Moja wojna z rakiem. I nie tylko.. Pewnego dnia usłyszałam to zdanie: niestety ma Pani raka. Wówczas naiwnie zapytałam czy złośliwy.. Teraz już wiem, że rak jest złośliwy tak jak i ja. Kto wygra?
Strony
▼
poniedziałek, 4 lutego 2013
bitew pięć
pięć wstawań
pięć bitew
jedna wojna
byle do weekendu.
choć..weekend zapowiada się słabo..
a z racji Światowego Dnia Onkologicznego informuję, że raka się leczy
właśnie siem zastanawiałam, jak ja za tydzień wstanę do pracy, skoro juz mam takie problemy z wygrzebaniem siem z łóżka. wczoraj spałam do 10, dziś prawie do 9. tak przez tydzień odwykłam? a może jest szansa, że się przyzwyczaisz? żeby tylko się w nocy pospac dało. jak ostatnio ze snem?
oj czuję. dopóki człowiek w kieracie, nie odczuwa bitew, co najwyżej małe potyczki to som. ale po przerwie jest problem. a jeszcze bioronc pod uwagę kłopoty ze snem. jak tu walczyć o przetrwanie do piontku, jak organizm już w poniedziałek zmenczony?
czuję, że u mnie w domu dziś bendzie bitwa. jesli nie wojna. ferie, zeszły tydz Młoda chodziła na zajencia do szkoły, więc wyjazdu nie było w planach. ale teraz miały być narty, baseny termalne, aquaparki. no i własnie zadzwonił monż, że w tym tygodniu nie może wzionć urlopu. oj, bendzie dym.
ruda, bierz Młodom i przyjeżdżajcie do mię Młoda pokocha mojom suniem od pierszego spojrzenia i bendzie szczenśliwa, mogonc siem z niom bawić no i som czy parki... gaga
kiedyś siem przypomnem, obiecujem. tylko niech siem cieplej zrobi, bo pogoda spacerom niesprzyjajonca. w ogóle to fatalna ta zimowa pogoda - ferie som, a tu ani z lodowiska, ani z górki skorzystać nie można.
kto wie, kto wie zauwazylam, bo na piechote szlam do apteki, ale pierdola nie wzielam recepty, tomorrow powtorka ze spaceru o ile nie bendzie lalo jak dzis a wtedy pokontynuuje inygylacyje
Jak nie potrafisz zaakceptować tej pracy to ją zmień. Nie piszę, że masz kochać swoją pracę, ale wystarczy że ją zaakceptujesz. Jak nie odpowiada Ci ani charakter pracy, ani współpracownicy to po co się męczyć? Ile zamierzasz stoczyć tych bitew? (Nie piszę tego złośliwie.)
i odwagi braklo na podpis. nie chce byc ustami Ostre bo skomentuje to odpowiednio sama, ale zes anonimowy ameryki nie odkryl, a post byl o ludziach z pracy a nie o samej pracy wiec se wez i jeszcze raz przeczytaj moze pomoze.
To Ty tez przeczytaj jeszcze raz co ja napisałam. współpracownicy=ludzie z pracy. A "Ludzie z pracy" to też ważna kwestia w życiu zawodowym. Z postów widać, że Ostre męczy się tam... pytanie po co? Jeśli zarabia tam 5tys to ok, przynajmniej warto dla kasy sie pomęczyc...
masz rację i w 100% się z Tobą zgadzam. Dokładnie do tej pory tak robiłam... ale bitwy w tym poście również odnosiły się do wstawania rannego- to dla mnie udręka i nie ukrywam :D a poprzedni post nie do końca był o ludziach.. wystarczy jedna słoma. jedna. z którą człowiek się nagle styka..A zapomniało się przez rok, że słomy żyją. Męczę się, bo przez rok żyłam w innym świecie, mimo choroby..pełnym dobrych ludzi.Tych złych zawsze odrzucam, jednak czasem się nie da. ot życie
Lamia, wiem że nie odkryłam Ameryki, ale ludzie często o tym zapominają, że mogą coś zmienić, nie muszą tkwić w "martwym punkcie", który ich zżera. Ale jak widać po odpowiedzi Ostrej ten temat jej nie dotyczy, widocznie za krótko tu siedzę żeby wysuwać trafne wnioski. Pozdrawiam ;)
zdecydowanie za krótko:D zapraszam do lektury całego bloga, może wtedy ujrzysz inny obraz. i zechcesz się nam przedstawić :D skleroza pochemija i owszem, spora, ale odruchy samozachowawcze nadal są:P
Wiesz anonimie.... możesz się nazwać i myszką Miki. Gdy następnym razem zostawisz wiadomość, wtedy łatwiej skojarzyć z kim się dyskusję dalej prowadzi, gdy jest podpis. Nie chcemy twego prawdziwego oblicza, jedynie pewną ułatwiającą dialog identyfikację.
Lamia już się tak "nie gorączkuj". Ostra wytłumaczyła już w odpowiedzi na mój komentarz jak sytuacja wygląda. Więc nie wyszukuj argumentów (dość kiepskich) przeciwko mojej wstępnej tezie bo już się nawet do pomyłki przyznałam ;) I czytam również bloga rybki, miałam na myśli tylko samą nazwę, która bez bloga (tak jak w Twoim przypadku)nic nie mówi. Ale przy dłuzszej dyskusji fakt może coś wnieść. Wiec oto mój "głos"(cokolwiek to znaczy;) Unknown
a co podczytujesz? bo mnie Kolski nie podszedł. ostatnio ciepło wypowiadali się o książce o G. Kownackiej, chciałam kupić Mamie i przejrzeć, ale jeszcze nie mieli.
dobry jest? ostatnio w empiku pytałam o niego takom młodom ekspedientke. popatrzyła na mnie i z ocionganiem wydukała: ale to erotyk. widocznie nie wyglondam na takom, co moze lubieć takie klimaty.
o Kolskim też wyczytałam,że to zmysłowa opowieść o miłości absolutnej, a jakoś ciężko mi siem czyta. inne rzeczy połykam w 2-3 dni, a tu siem mencze 2 tydzień.
Długo mnie nie było. Jak zwykle nie nadążam, ale o erotykach przeczytałam,lubię te klimaty. Współczuję Ostre tego strzału- brrrrrr.... i rannego, zimowego wstawania- brrrrrrrr...
Ja ostatnio czytam erotyki o GRU i bojówkach Komunistycznej Partii Polski... Lubię.
Życie płata figle
OdpowiedzUsuńBitwy będą wygrane a weekend zaskakująco przyjemny
PIERWSZA!!
UsuńOoo, druga jeszcze nie byłam! Wszyscy śpią?
OdpowiedzUsuńtez sie martwie...
UsuńMiłego tygodnia Ostra. I wszystkim też w ten poniedziałkowy ranek!
OdpowiedzUsuńw piątek złoty strzał, więc pewnie polegnę
OdpowiedzUsuńa moze tym razem bendzie inaczej??
Usuńale polezec dobra rzecz i chwilke sie pouzalac
właśnie siem zastanawiałam, jak ja za tydzień wstanę do pracy, skoro juz mam takie problemy z wygrzebaniem siem z łóżka. wczoraj spałam do 10, dziś prawie do 9. tak przez tydzień odwykłam?
OdpowiedzUsuńa może jest szansa, że się przyzwyczaisz? żeby tylko się w nocy pospac dało. jak ostatnio ze snem?
dzien dobry
OdpowiedzUsuńoby ten tydzien Cie zaskoczyl Ostre!
milo.
Co to znaczy słabo ?
OdpowiedzUsuńdzień dobry
OdpowiedzUsuńgaga
dzień dobry dzień dobry wszystkim. zofii -słabo bo strzał będzie. zasnęłam może po 2 może po 3. ruda-czujesz mój ból wstawania po roku?
OdpowiedzUsuńale juz tylko 4 ci zostaly w tym tygodniu
Usuńoj czuję.
Usuńdopóki człowiek w kieracie, nie odczuwa bitew, co najwyżej małe potyczki to som. ale po przerwie jest problem. a jeszcze bioronc pod uwagę kłopoty ze snem. jak tu walczyć o przetrwanie do piontku, jak organizm już w poniedziałek zmenczony?
1!!!!
OdpowiedzUsuńDosia, wszystko ok?
Usuńa co, coś nie tak?
UsuńDosia -oddychamy głęboko.
OdpowiedzUsuńi plujemy przez lewe ramie czy razy
Usuńczarownice?
Usuńczuję, że u mnie w domu dziś bendzie bitwa. jesli nie wojna.
OdpowiedzUsuńferie, zeszły tydz Młoda chodziła na zajencia do szkoły, więc wyjazdu nie było w planach. ale teraz miały być narty, baseny termalne, aquaparki. no i własnie zadzwonił monż, że w tym tygodniu nie może wzionć urlopu. oj, bendzie dym.
uuuuu
Usuńi jak tu nie pic??
ruda, bierz Młodom i przyjeżdżajcie do mię
UsuńMłoda pokocha mojom suniem od pierszego spojrzenia i bendzie szczenśliwa, mogonc siem z niom bawić
no i som czy parki...
gaga
kiedyś siem przypomnem, obiecujem. tylko niech siem cieplej zrobi, bo pogoda spacerom niesprzyjajonca.
Usuńw ogóle to fatalna ta zimowa pogoda - ferie som, a tu ani z lodowiska, ani z górki skorzystać nie można.
czlowiek po weekendzie zwlec sie nie moze a co dopieru po roku
OdpowiedzUsuńu 'nie w pracy szefy lewom nogom wstali ale to norma.
Lamia, przed chwilom widzialam na sasiedniej ulicy choinkie ubranom jeszcze
Usuńnaslac na nich policje?
jak myslisz?
uff to nie tylko ja taka opozniona:)
Usuńmoja juz nie swieci acz stoi konskim targiem do weekendu.
rybenka my byli obserwowani z tego co policja mowila, wiec poczyn mala inwigilacje moze?
kto wie, kto wie
Usuńzauwazylam, bo na piechote szlam do apteki, ale pierdola nie wzielam recepty, tomorrow powtorka ze spaceru
o ile nie bendzie lalo jak dzis
a wtedy pokontynuuje inygylacyje
rybciu, to tam u wasz w B. do apteki nie można iść 2x w ciongu dnia? zabronione? :PPP
Usuńha ha ha
Usuńbym sie usmiala
u nas w B zamykajom w porze obiadu a potem nie mogie bo najsamwierw lalo
ło matko, teraz zauważyłam, żem o 14:45 siem nie podpisała
Usuńto ja gaga
poznalam cie po sardonicznym przesmiechu
UsuńJak nie potrafisz zaakceptować tej pracy to ją zmień. Nie piszę, że masz kochać swoją pracę, ale wystarczy że ją zaakceptujesz. Jak nie odpowiada Ci ani charakter pracy, ani współpracownicy to po co się męczyć? Ile zamierzasz stoczyć tych bitew? (Nie piszę tego złośliwie.)
OdpowiedzUsuńto musi nie gaga
Usuńja inaczej odbieram ostre..
Usuńbrawo rybcia, to nie ja
gaga
ale nie piszemy tego zlosliwie
Usuńi odwagi braklo na podpis.
Usuńnie chce byc ustami Ostre bo skomentuje to odpowiednio sama, ale zes anonimowy ameryki nie odkryl, a post byl o ludziach z pracy a nie o samej pracy wiec se wez i jeszcze raz przeczytaj moze pomoze.
To Ty tez przeczytaj jeszcze raz co ja napisałam. współpracownicy=ludzie z pracy. A "Ludzie z pracy" to też ważna kwestia w życiu zawodowym. Z postów widać, że Ostre męczy się tam... pytanie po co? Jeśli zarabia tam 5tys to ok, przynajmniej warto dla kasy sie pomęczyc...
Usuńmasz rację i w 100% się z Tobą zgadzam. Dokładnie do tej pory tak robiłam...
Usuńale bitwy w tym poście również odnosiły się do wstawania rannego- to dla mnie udręka i nie ukrywam :D
a poprzedni post nie do końca był o ludziach.. wystarczy jedna słoma. jedna. z którą człowiek się nagle styka..A zapomniało się przez rok, że słomy żyją.
Męczę się, bo przez rok żyłam w innym świecie, mimo choroby..pełnym dobrych ludzi.Tych złych zawsze odrzucam, jednak czasem się nie da.
ot życie
no wiec dalej podtrzymuje ze nie odkrylas ameryki, a wspolpracownicy rzeczywiscie przeoczone
Usuńno i jeszcze anonimie- ie wiem ile bitew stoczę, pewnie dużo, bo życie to pole walki.
Usuńa podpis osobie kurturarnej ujmy nie przynosi chyba
UsuńLamia, wiem że nie odkryłam Ameryki, ale ludzie często o tym zapominają, że mogą coś zmienić, nie muszą tkwić w "martwym punkcie", który ich zżera. Ale jak widać po odpowiedzi Ostrej ten temat jej nie dotyczy, widocznie za krótko tu siedzę żeby wysuwać trafne wnioski. Pozdrawiam ;)
Usuńrybenka, a co to za podpis "rybenka"? Nie mam bloga więc nick nic Ci o mnie nie powie, ale specjalnie dla Ciebie sie ujawnię ;) Unknown;)
Usuńzdecydowanie za krótko:D zapraszam do lektury całego bloga, może wtedy ujrzysz inny obraz.
Usuńi zechcesz się nam przedstawić :D
skleroza pochemija i owszem, spora, ale odruchy samozachowawcze nadal są:P
Wiesz anonimie.... możesz się nazwać i myszką Miki. Gdy następnym razem zostawisz wiadomość, wtedy łatwiej skojarzyć z kim się dyskusję dalej prowadzi, gdy jest podpis. Nie chcemy twego prawdziwego oblicza, jedynie pewną ułatwiającą dialog identyfikację.
UsuńPoprzedni post Ci Unknown umknal..."muszę coś wymyślieć" oznacza ze sie cos zadzieje....czuje jednak, ze czas trace.
Usuńo rybence mozesz sie duzo z jej blogu dowiedzieci nie brzmi tak bezosobowo jak Ty.
dokladnie o to chodzi, co mowi Ostre
Usuńkomentarze sa forma dialogu, podpis to jak glos,
Lamia już się tak "nie gorączkuj". Ostra wytłumaczyła już w odpowiedzi na mój komentarz jak sytuacja wygląda. Więc nie wyszukuj argumentów (dość kiepskich) przeciwko mojej wstępnej tezie bo już się nawet do pomyłki przyznałam ;)
UsuńI czytam również bloga rybki, miałam na myśli tylko samą nazwę, która bez bloga (tak jak w Twoim przypadku)nic nie mówi. Ale przy dłuzszej dyskusji fakt może coś wnieść. Wiec oto mój "głos"(cokolwiek to znaczy;) Unknown
cieszy
Usuńże tak zapytam: komu kafki?
OdpowiedzUsuńprzez grzecznosc nie odmowie
Usuńja kcem kafki
Usuńgaga
oj, chétnie.
Usuńno to już robiem.
Usuńkafki i fajek....:PPP
Usuńgaga
fajkuf nie mam. ale kilka donatuf siem ostało.
Usuńa córka ma wolne?
Usuńcórka obrabia jakoms kawiarenke w necie, więc dziś kawusiem robiem ja.
Usuńposzłabym spać, ale chyba pójdę poczytać
OdpowiedzUsuńa co podczytujesz? bo mnie Kolski nie podszedł. ostatnio ciepło wypowiadali się o książce o G. Kownackiej, chciałam kupić Mamie i przejrzeć, ale jeszcze nie mieli.
Usuńja weszlam w szarego.....
Usuńdobry jest? ostatnio w empiku pytałam o niego takom młodom ekspedientke. popatrzyła na mnie i z ocionganiem wydukała: ale to erotyk. widocznie nie wyglondam na takom, co moze lubieć takie klimaty.
Usuńz tego co widze to erotyk
Usuńa mezna dzis w domu brak... :P
rybeńka- dobry wzrok masz
Usuńo Kolskim też wyczytałam,że to zmysłowa opowieść o miłości absolutnej, a jakoś ciężko mi siem czyta. inne rzeczy połykam w 2-3 dni, a tu siem mencze 2 tydzień.
Usuńoddaj do biblioteki jak sie meczysz
Usuńzmień książkę- nie tkwij w tym czego nie lubisz :P
Usuńwyczuwam jakomś aluzjem.
Usuńksionszka moja własna, nigdzie nie oddam, jakoś dobrnem do końca. mam nadziejem.
Długo mnie nie było. Jak zwykle nie nadążam, ale o erotykach przeczytałam,lubię te klimaty.
OdpowiedzUsuńWspółczuję Ostre tego strzału- brrrrrr.... i rannego, zimowego wstawania- brrrrrrrr...
Ja ostatnio czytam erotyki o GRU i bojówkach Komunistycznej Partii Polski... Lubię.
eee ten czas tak pędzi
Usuńmam te przyjemnosc nie isc do pracyjutro rano, to ci niespodzianka ktorej wszystkim zycze:)
OdpowiedzUsuńplany zatem jakie?
Usuńspanie do południa i takie tam??
a ja miałam strasznom ochotem zadzwonić dziś rano do fabryki i wziońść unż
Usuńco to unż
Usuńna pewno jakiś urlop
UsuńLamia, już zazdraszczam leniwego poranka :)
UsuńLamia, już zazdraszczam leniwego poranka :)
Usuńunż - skrót: używanie nonszalancko życia ;)
Usuńja też bo mam masę pracy a w środę szkolenie w Krakowie !
Usuńto prawda z tym unżem????
Usuńdlaczego ja nic nigdy nie wiem???????
rybeńko, unż to urlop na żondanie!
Usuńto ja pytałam ?
Usuńale ja odpowiadalam :P
Usuńgdusiu, unż to urlop na żondanie :PPPPPPP
Usuńna gagę to zawsze można liczyć :)))))
Usuńwstyd mi powinnam skojarzyć ale po tym Krakowie to jakaś niekumata jestem
Usuńdzięki Gaga ♥
Usuńale że Kraków czy że pobyt?
Usuńzrobie Wam pysznom kawe za to.
Usuńunz to tu nie ma, kazom mi cos zdomu zdalnie zrobic , wiec chyba spania to nie bedzie, ale nie bedzie zrywania!
aj, dobre to
Usuńciesze sie bardzo zapraszam na kafkę
Nie wiem nie wyspana jestem 4.40 dziś wstałam :(
UsuńJa też wypije jak nie usnę !
Usuńto niestety zalecam wczesne położenie się w użeczko
Usuńlamia, a Ty dzisiaj tę kafkem, czy jutro z rana?
Usuńno gaga, kto pije kafę o tej nieludzkiej porze?
Usuńno, ja tesz tak mówiem..
Usuńlepiej wypić teraz:)
gaga
Usuńnapiszę kiedyś posta
MOJE ŻYCIE BEZ GAGI
ludzie o wrażliwych sercach nie czytać :))))))
ja poproszem na jutro..
Usuńale tak smucic siem we wtorek??? :P
nie jutro, to bendzie jakas specjalna okazyja:P
Usuńto może w dzień, w którym doliczamy miesionc i jusz mamy 8 Marca? :PPP
Usuńi ja mam sfoim muskiem wymyslic kiedy, tak???
Usuńnie kombinuj ino pisz
Usuńpo prostemu
wiem kiedy!!!
Usuńgadaj!!!
Usuńjutro!
Usuń;PPP
dosia- to jest doskonały termin, sama bym lepiej nie wymyśliła:PPP
Usuńma się ten łeb nie od parady ;P
Usuńdziewczynki, ja nad kazdym postem miesionc myslem!!
UsuńDosia - widzę, ze jednak tlen znalazłaś
Usuńale - o co chodzi?
Usuńno bo rano sie martwiłyśmy o Ciebie
Usuńhm
Usuńale ktos zakrecil kurek
w zakręcaniu kurka, to Rosjanie są dobrzy ;)
UsuńOstre, to jakas dluzsza awaria :P
Usuńmyślisz?
Usuńzapach kawy o poranku będzie
Usuńa dziś ziólka na sen z melisy i mięty pieprzowej.
Kurka Bartosz też zakrencili i nasi z nimi przegrali.
Usuńkaczka Marcin
Usuńkról karol
Usuńdama pik??
Usuńbaseball
Usuńhmm, jak Bartosz Kurek to raczej volleyball.
Usuńale ja chyba juz siem pogubiłam.
biez wina nie rozbiriosz
Usuńno chiba nie mam innego wyjścia.
Usuńod wutki rozum krutki:P
Usuńa miałam na myśli football
Usuńamerykanski
leci już 4 godziny
po winie z mondrosci sie slynie
Usuńgaga - a od wina? (bo wiem, ze od piwa głowa siem kiwa)
Usuńto kolejny fakT czemu fabryki nie kocham
Usuńauto prowadzę
pić się nie da :P I jak tu żyć?
dienki, rybciu. skond wiedziałaś, o co zapytam?
Usuńwonskom ścieszkom, przez ogrodek....
Usuńszła gagunia i jej ludek
Usuńruda, sie wie takie rzeczy :P
Usuńdo jutra:D
OdpowiedzUsuńspij dobrze i niech ci cieplutko bedzie
Usuńdobranoc :)
Usuńostre
Usuńpacze na godzinem i nie wierzem:P
no trudno:(
Usuńkolorowych:DDD
powiedz, ze i tak jom kochasz!!
Usuńno pewnie, że kocham!
Usuńostre to wie, ale powiem jeszcze raz głośno
OSTRE, KOCHAM CIEM