Dziś mam badania- scyntygrafia się kłania.
Rano muszę gnać po strzał w żyłę, by powrócić za dwie godziny. Lec pod wielkim ustrojstwem i zaświecić, albo właśnie lepiej nie świecić.
Jak to mój Lodowaty dochtorek rzekł- nie ma idealnego badania. Coś tam zaświeci, albo i nie.
W każdym razie przez godzinę będę się relaksować na łożu. Takie niby spa.
Namówiona przez koleżankę zapisałam się do lekarza od rehabilitacji w CO i wiecie co???
Skierowania ode mnie zażądano. Opadły mi ręce i zęby. Gdy ochłonęłam, zagrzebałam w swym worku i wyciągnęłam. Od dawna przez rodzinną miałam wypisane i nawet wizytę umówioną miałam, tylko lekarz olał sprawę i nie przyszedł. Kolejny termin wyznaczono mi na marzec.
No ale... koleżanka powiedziała, a jak koleżanka mówi to się słucha, że jak już iść do doktora od rehabilitacji, to tylko takiego co się pacjenta onkologicznego nie wystraszy. I rację pewnie ma.
Drugi szok jaki przeżyłam to termin.
Już jutro bym go miała! Zauważcie ile w tym innym miejscu czekać musiałam.No ale.. mimo starań, nadal się nie rozdwajam tym bardziej, ze do CO ma kilometrów sporo. Tak więc za tydzień się umówiłam.
Miało być o dochtorach dwóch. Pierwszy to radiolog a drugi stomatolog. Po południu na sadystycznym fotelu legnę. To też relaks? Adrenalina? Atrakcja wątpliwa.
A Wy jak zazwyczaj spędzacie urlop?
Tu tez pierwsza?
OdpowiedzUsuńno patrz!
UsuńJestem dzisiaj w dobrej kondycji i dlatego pierwsza!
OdpowiedzUsuńA urlopów nie spędzam u lekarzy, na szczęście ;)
Wolę w spa, chociaż nigdy nie byłam.
A ostatnio urlopy to tylko z dziećmi, więc jako opiekunka ;)
a niech to, ale masz dziś atrakcyjny dzień.. trzymam kciuki! :*
OdpowiedzUsuńurozmaicony inaczej
Usuńciepło ściskam :*
OdpowiedzUsuńu mnie minus 4, więc się przyda :)
Usuńo której siem wrzuca wpis, ja siem pytam????
OdpowiedzUsuń:)))
gaga
a dentystkę mam wspaniałą :D
Usuńgaga
a zęby masz?
UsuńWitam :)
OdpowiedzUsuńPodczytuję od jakiegoś czasu Twój blog i pytania o spędzanie urlopu pominąć nie mogłam, ponieważ też go spędzam zawsze u lekarzy :)
Pozdrawiam i trzymam kciuki za dobre wyniki.
No to oficjalnie Witam :)
UsuńJesli urlop spedzam w rodzinnym domu, to lekarza nie omieszkam zaliczyc, no i badania kontrolne robie, bo mnie sie wtedy nikt nie pyta po co na co :)
OdpowiedzUsuńW pakiecie dentysta, ogólny, czasem RTG zrobie..
Usuńa Tobie relaksu zycze i dobrych wyników.
nasze krajowe atrakcje urlopowe ;)
UsuńPierwszy dochtor zaliczony. Rozpadam się ze swej światłości. Czas połowicznego rozpadu wynosi trzy ha.
OdpowiedzUsuńwynik w czwartek - ja wiem, ze będzie dobry, bo to bólu inna przyczyna jest zapewne...
Ja dziś poszczytach wysokich paczyłam i widziałam tam wyraźnie
UsuńWynik będzie jednoznacznie dobry:))
możesz mi potwierdzić sms?
Z netem cieniutko tutaj...
będzie dobry!!!
UsuńA co to jest urlop?
OdpowiedzUsuńto czas, gdy masz etat i codzinnie do fabryki dźwigiem się zrzucasz..to tego dnia w łóżku zalegasz. No chyba, że masz dochtora;)
UsuńMogłaby smętnie zapytać, co to jest etat..., ale wiem, kiedyś miałam, przez półtora roku, jeszcze przed trzydziestką.
UsuńTeraz jestem wolna, tzn. współpracuję z kilkoma wydawnictwami i pracuję tak, jak sobie ustawię i jak potrzeba. Jak już nie mogę - to przez cały dzień mam "urlop" :)
Ale wiesz, ja uwielbiam moją pracę, więc nawet jak zaplanuję sobie nicnierobienie, to zaraz chce mi się zacząć na nowo.
Więc urlop to czy nie urlop - trudno powiedzieć.
i tu się sprawdza- znajdź taką pracę, byś nie musiał pracować...
Usuńgratuluję połączenia pasji i pracy.
Aniu, będziesz redagować p.Marię Janion?
Usuńgaga
Gago, nic na to nie wskazuje :)
Usuńszkoda...
Usuńgaga
ja się wybieram na duże zakupy, przez tydzień nie gotuję tylko jem na mieście, tak zaplanowałam drugi tydzień ostatnich ferii Młodego :)
OdpowiedzUsuńto co będziesz kupować? no bo nie karmę przecie..
Usuńzasadniczo najpilniej potrzebuję lampę wiszącą i żadna mi się nie podoba. dywanik zaliczony i troszkę pierdół z ikei. rozglądam się za regałami i półkami (nie z ikei). dorsz w rzeczonej ikei niedobry:)
Usuńświatłości Ci trzeba :P
Usuńnom, trudno oświetlać chałupę otwartom lodówkom ;)
Usuńale jak pusta, to jasna
Usuńsprawdzam
OdpowiedzUsuńgaga
normalnie maupa, nie komputer!!
Usuńgaga
zaliczone
UsuńUrlop ??? a co to takiego??? ;)
OdpowiedzUsuńoj...Ani już tłumaczyłam:)
Usuńpatrz wyżej :P
wypłukałaś siem???
OdpowiedzUsuńgaga
tylko nie myl ze spłukaniem ;P
Usuńdosia, a co Ty siem tak dzisiaj rozpendziłaś?
Usuńtu pierwsza, tam pierwsza....
muszę zajrzeć do środka
Usuńsiem starałam,
Usuńbudzik nastawiłam,
warto było ;)
dosia, znaczy siem-liczysz na wiersz?
Usuńgaga
phi, tylko dlatego, że mam urlop;P
Usuńdziś gaga tworzy, ja odpadłam
Usuńo przepraszam!
Usuńto mój blog?
gaga
nawet na odę ;)
Usuńostatnio twórczości nie zaliczyłam, więc się nie wychylam:P
Usuńostre! jak nie, jak tak?
Usuńmiałaś drugie miejsce?
znaczy zaliczone!!!
drugie to nie ambitne!
Usuńurlop? urlop mam od piątku do niedzieli, czasami do poniedziałku.
OdpowiedzUsuńOstatni raz byłam na wakacjach dłuższych niż trzy dni, w 2007 roku.
Futrzaku, to trzeba to zmienić!!!
Usuńzdecydowanie! Ni bądź taki chojrak. Wiem co mówię..
UsuńPoza tym dla formalności- by coś załatwić zapewne nie musisz sobie samej wypisywać urlopu :P
witam :) faktycznie dzień masz mocno urozmaicony i w związku z tym może powinnaś sobie zaplanować jakiś miły wieczór. Życzę ci więc miłego wieczora, dobrej kolacji i relaksującej lampki wspaniałego, czerwonego wina :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńDobrze gadasz, Emka!
Usuńtrzeba Ci też nalać!
;)
oj taaakkkk... no przecież specjalnie zagaduję :)
UsuńDosia lej...aż ślinkę przełknęłam
Usuńnie chcę was denerwować, ale ja już swoje odpracowałam i mam urlop całoroczny..
OdpowiedzUsuńteż taki miałam, tylko że inaczej sobie na niego "zapracowałam" :(
Usuńbiorę urlop kiedy chcę.....
OdpowiedzUsuńJak go spędzam....? Wiadomo...
widzimy, widzimy ;)
Usuńwszyscy siem urlopujom...
OdpowiedzUsuńnie ja
Usuńja pracujem
:)
ale my som porzondne, co nie?
Usuńja ciężko pracuję nad nowym postem f celu ózdrafiania facetuff :P
UsuńJa sie urlopuje ale tęsknię więc to się jakoś inaczej chyba liczy?
UsuńViki, ale może go napisz tego posta kole pionku cobym siem na dyskurs załapała?
Usuńrybcia, po kawiarenkach internetowych siem szlajasz?:PPP
UsuńChyba tak to się nazywa?
UsuńAle cienżko tu o takom
Na jakimś zadupiu jestem
rybciu, alez Ciem omijaaaa łomatko, kobieto żałuuujjjj :P
Usuńja już dwa posty takie ku zdrowotności wysmażyłam i łogólnej wesołości :)
Łooooooo matko alem siem teraz zdenerwowała!
UsuńA zaraz mi odetnom neta!
Wracam rannym lotem!!
no, viki dobrze gada
Usuńfracaj, fracaj :)
Usuńno jak piszesz "fracaj", no jak !
Usuńno przecież Wy inaczej nie skumacie :P
UsuńNie uwierzycie, ale t ja:))))
OdpowiedzUsuńRybenka. Prawda,że ktoś musi pracować, żeby mógł odpoczywać ktoś ....
UsuńOstrunia tylko pracuje ....
Też siem martwiem o ostrunie
UsuńChociaż ona ostra jest
Rybeńka - podaj hasło ;)
Usuńrybcia, Ty siem relaksuj, a my bendziemy siem troszczyć o ostrusie- wina Jej nie zbraknie:PPP
Usuńale bym się napiła...:D
Usuńotfósz baniaczka
Usuńale już pusty!
Usuńcoooooooooooo???????????????
Usuńja dziś nadgodziny wyrabiałam. dopiero wróciłam z wycieczki do stolicy.
Usuńjak to baniaczek pusty?
ostre siem pytaj
UsuńRuda!!!
Usuńdobrze, że już jesteś!
z okazji odwiedzin Rybeńki - nowy baniaczek!!!
fiuu, a to źle o Gadze gadajom :p
Usuńno co ...dostałam, to wypiłam :P
Usuńlucha, kto żle gada - móf mi zaraz!
Usuńostre, pieńć litrów wypiłaś???
Usuńa tak mi się obiło ;p
UsuńOstre, dobrze żeś wypiła, trza jeszcze troszkę
Usuńale było pieńciu litrów!
Usuńwidać, spragniona była ;)
Usuńno właśnie gaga- masz rację - mało było!
Usuńja mogiem siem podzielić.
Usuńa co masz?
Usuńu mnie siem chyba cudownie rozmnaża, bo pijem, a w barku ciongle pełno. i mocne i mniej mocne.
Usuńporanek w kanie galilejskiej, budzi się towarzystwo i słychać "wody, wody..." Wstaje młody człowiek i mówi" zaraz podam". "Nie, Jezus, tylko nie Ty " :)
Usuńśfietne:P
Usuńruda- mogę zamieszkać u ciebie?
Usuńmama siem chyba jutro wyprowadza, więc pokój wolny - zapraszam. zawsze to milej pić z kimś, a nie do lustra.
Usuńno to stały meldunek biorę! wezmę jeszcze syna- on się ucieszy,
Usuńze szkoły nie z picia :P
Mamie nie polałaś? ;D
Usuńco z Tatom?
Mama nie chciała ze mnom pić - leki.
UsuńTata - jutro wraca, ale nic nie wiadomo. niby coś pobadali, ale nie to, co mieli, ale wyników nie ma.
ostre - oddaj moje sarenki, to pogadamy. 3 dzień ich nie widzem.
Usuńostre - ty tak celowo sobie takie kumulacje atrakcji robisz?
OdpowiedzUsuńja ich tyle mam, że czasem już nie wydalam:P
Usuńmimo wszystko jakoś nie zazdraszczam.
Usuńno ja sobie też
Usuńtydzień bez dochtora straconym jest