Strony

piątek, 5 kwietnia 2013

im dalej tym gorzej

Minął rok od operacji. Trwam w ciągłym leczeniu od roku. Wydawać sie powinno, ze powinnam mieć więcej sił.
Tymczasem...
Zawsze ze sportem byłam na Ty, nie miałam problemów ze skłonem, fikołkiem, spacerem i biegiem. Znajomość chyba się kończy. Coraz trudniej mi się ćwiczy. Szybko się męczę, tu skrzypię tam się blokuję.. Mam wrażenie, ze miałam więcej sił i sprawności miedzy cyklami chemii niż teraz. A może po prostu wyparłam tamten okres ze świadomości.
Raczej nie..

Zaczynam weekend. Zamierzam się zrelaksować.
Komentarze będę narazie moderować- uprzedzam, ze nie puszczę żadnego komentarza dotyczącego innego bloga i innej osoby. Koniec i kropka.
To moje miejsce w sieci i nikt tu nie będzie się rehabilitował ani dyskutował. Co miało być powiedziane -zostało.
I koniec.
Ja potrzebuję spokoju i przyjaznej atmosfery.
Bo rak nie lubi stresu...

Opuść już mojego bloga! jak można siedzieć tu drugi dzień non stop!
Jeśli nie wyjdziesz i nie przestaniesz śledzić każdego komenta, każdego loginu, to zrobie z tym porządek.
Powiedziałam, ze dość tego tematu, więc idź..
mam wrzucić całą historię Twoich wejść?  Bieganie od Kseny do viki?

i o 23-ej od emki wracasz! SPADAJ

79 komentarzy:

  1. przychodzem ze spokojem i przyjaznom atmosferom...
    wpuść mię, ostrusiu:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. puk puk. ja tesz w pokojowych zamiarach.

    OdpowiedzUsuń
  3. fryzjer, kosmetyczka, fitness... czuć nadchodzoncom wiosnem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w czym?
      fryzjer pachniał farbą kosmetyczka henną...wiosna?

      Usuń
    2. zmiany, zmiany...te w wyglądzie zazwyczaj kojarzom mi siem z wiosnom.

      Usuń
    3. obcięłam włosy...zapuszczając:P

      Usuń
    4. hmm, to tak jak ja. zapuszczam paznokcie...obgryzając.

      Usuń
    5. a ja wrrrrr...a ja ciągle nie mogę iść do fryzjera.... buuu...:(

      Usuń
  4. Masz rację. Są ciekawsze tematy:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ...i zapalmy fajeczke pokoju...

    OdpowiedzUsuń
  6. Podanie

    Zwracam sie z upezejma prosba o zatwierdzenie mojego komentarza.
    Prosbe swom motywuje gleboko odczuwanym pokojowym nastawieniem i glembokim szacunkiem do zasad panujacych w blogosferze.
    Jesli ten blog jest Dla Niepalacych gleboko ubolewam nad zlozoba wczesniej propozycja.
    Z powazaniem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. lamia, a gdzie jest "proszem o pozytywne rospaczenie mojej prośby"?

      Usuń
    2. piepsze te moderacje, czekam i czekam...

      Usuń
    3. na co gaguś czekasz?

      Usuń
    4. na ukazanie siem mych mondrych przemyślanych słuff

      Usuń
    5. no nie, człowiek czeka jak przed jakimś nocnym klubem dla dorosłych:)

      Usuń
    6. poczuj się jak nastolatek :P

      Usuń
    7. stempluj nam rence ! :P

      Usuń
    8. aż tak Ci, gaga, przystemplowała :)?

      Usuń
    9. nie trafiła w renkie:)

      Usuń
    10. f oczy??? f oczy Ci przystemplowała???

      Usuń
    11. żeby łoczy...
      renka siem Jej łomskła i przystęplowała mi udo!
      jak ja mam tera wchodzić?
      obnażać siem, czy dziurem we f portkach wychapać?

      Usuń
    12. przecie widzem, gdzie mię podstęplowałaś!

      Usuń
    13. no to chyba obnażać.... łatwiej będą wpusczac.. ale z drugiej strony - przy tej temperaturze to nie zazdroszczę obnażania....

      Usuń
    14. ostre, pośladek też musiałaby obnażac...

      Usuń
  7. ojej, mogę, mogę??? idę na wino do Żony , wypiję za wasze zdrowie:)

    OdpowiedzUsuń
  8. jacie, jak tu fajowo, pokojowo :)
    leż zatem sobie Ostrusiu na szezlągu wygodnie wesparta, umysł swój i swoje ciało pokojowymi karmiąc wpisami :)
    miłego relaksacyjnego weekendu :)

    OdpowiedzUsuń
  9. a ja za Wami nie nadążam...:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja również pokojowo nastawiona i swój pokojowy ślad świadczący tylko i wyłącznie o zatroskaniu o twoją osobę chciałam tu zostawić :) Z uporem maniaka będę dzisiaj twierdzić że braksilność spowodowana jest tą chole...ną pogodą! i basta! I musi minąć.
    Buziaki:*

    OdpowiedzUsuń
  11. Lamia, kficzem ze śmiechu pszes Tfoje podanie :DDDD
    alem tesz pokojowo nastawiona
    i pokojowe pozdrufki ślem :)))

    OdpowiedzUsuń
  12. masz cichego wielbiciela? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nazwałabym to inaczej..

      Usuń
    2. dobry fieczur:)P
      styranam po kokardke uprzejmnie prosze o wpuszczenie mię tu, gdyż wczoraj siem obiłam o ścianem milczenia bez niemożebności fszucenia kilku mondrych (??)sufff.
      co skutkofało nadmiernym apetytem w ciongu calej pracy i co ja jutro na siebie włożem na fyjście kurturarne z Michalinom????
      a czy ten co Cię menczy to ta sama .... (pip) co wlazła fczoraj do mnie? pogoniłam paskuda!

      Usuń
    3. nie wiem co ciem menczy
      u mnie jedna taka zamieszkała, bo uznała.. że u mnie jest źródło jej problemu. a jej problem jest w jej głowie. Liczę, ze odda co nie jej i sobie pójdzie

      Usuń
    4. aaa, to u mie ta druga....
      a Twoja czy odda?hmmm, śmiem wontpić:(do tego czeba mieć honor , poczucie przyzwoitości, moralnośc...jak zwał tak zwał, ale nawet nie powinna zaczonć;//

      Usuń
    5. jak nie odda to ktoś zrobi z tym porządek

      Usuń
  13. Dziefczynki wino polewam!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. czerfone i białe
      komu grzańca
      komu różańca:))

      Usuń
    2. czerwone schłodzone zdecydowanie!

      Usuń
    3. jak nie ma wyboru, to grzańca

      Usuń
    4. czerwone poproszem.
      gaga - dla ciebie polewam u viki.

      Usuń
    5. z pomarańczkom, goździkiem i cynamonem
      mam 11st w domu - fino schłodzone czy chce czy nie :)

      Usuń
    6. gaga miesza, bendom spiewy:)

      Usuń
    7. Lamia - to ty nie masz wyboru. musisz pić.

      Usuń
    8. ruda - ty nie masz wyboru. musisz towarzyszyc:)

      Usuń
    9. no to co Wam zaśpiewać???
      kołysankie?

      Usuń
    10. u mnie w domu co prawda ciepło, ale czego siem nie robi dla miłego towarzystwa.

      Usuń
    11. góralu czy ci nie żal...

      Usuń
    12. a un do wojska był przynależniony
      a una za nim płakała...

      Usuń
    13. u mnie siem grzeje....i wino i kaloryfer
      mieszkamy w domu 155 letnim,
      budowlancy nie przewidzieli ze zima kiedyś bedzie

      Usuń
    14. jedna baba
      drugiej babie
      wsadziła ..hmhm..
      grabie..

      Usuń
    15. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    16. u mnie się już nagrzało- wszechstronnie :)

      Usuń
    17. znam chacharuff, ale ja pytam o dom!

      Usuń
    18. ups, a myślała, że o drewniany koniec grabi...
      dom jest z cegły...ponoć..
      ale jaka temp na zwewn taka wewnatrz:)
      jestem w stanie wiele wybaczyć temu domowi jednak

      Usuń
    19. a jak jest w szałasie o tej porze roku?

      Usuń
    20. mniemam, że dośc przewiewnie i rześko... :)

      Usuń
    21. jak z winem przy kominku?

      Usuń
    22. ja tesz bendem miała kominek !

      Usuń
  14. blog bez wielbiciela to nie blog ;)
    a z aktywności - może basen albo spacerki z kijami NW?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na basenie za zimno..kije outdoor- też zimno...marznę non stop!

      Usuń