Strony

wtorek, 7 maja 2013

niebo...

do wynajęcia.




Jakoś tak po operacji polazłam na film - nie wiem czy o tym pisałam, jak coś to piszę znów.
Każdy się pukał w głowę (każdego głowa bolała?) Że taki film, to dla zdrowych,
że nie powinnam,
że nie ja..
Ba!
Znaczy się, że  Każdy mnie nie zna. Bo ja już tak mam, że na złość mamie odmrażam sobie uszy, że staję do walki, że mówię co myślę, że się nie chowam i takie tam...Że sama się spalam, bo wszytko muszę dotknąć i zrobić sama.
Film obejrzałam
Swoje spłakałam
I postanowiłam wygrać.


i Już wiem jak chcę umierać.
Chcę mieć świadomość
i wolną wolę 
i możliwość..
by pozostawić co nieco po sobie....


Ale to POTEM!


a do pary polecam
Słodki Listopad

Czyścimy kanaliki łzowe w stereo.

65 komentarzy:

  1. Gdy przeczytalam tytul, od razu zanucilam:
    "Niebo do wynajecia, niebo z widokiem na raj". http://www.youtube.com/watch?v=4KAiIdYUdA4
    I jestem pewna ze wygrywasz!!! Przedtem, teraz i potem!!!

    Filmy wpisuje na liste "koniecznie zobaczyc". Czyszczenie kanalikow lzowych czasem jest bardzo wskazane.
    Dobrej nocki!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pierwsza piosenka w poście ;)

      Usuń
    2. ;-) no tak, jak zwykle zablyslam;-) Ale ratuje mnie jedynie fakt, zebylo tak baaaaardzo pozno;-))))

      Usuń
    3. no fakt.. czemu TY nie śpisz?

      Usuń
  2. dzień dobry
    zawsze się zryczę na "Słodkim listopadzie"

    OdpowiedzUsuń
  3. A ja wczoraj widziałam bardzo dobry film Poliss, francuski, bardzo polecam, nic śmiesznego, ale i nic tragicznego. Samo życie, pewien jego aspekt widziany od nie widywanej przez nas strony
    Lubie czyścić kanaliki:))

    OdpowiedzUsuń
  4. oczywiście od razyzu zaśpiewało mi w głowie.... niebo..o do wynajęccia, niebo..o z widokiem na raj :)
    kanaliki łzowe moje potzrebują chwili oddechu bo ostatnio zapracowane są więc chyba raczej pooglądam jakąś komedię albo głupie, odprężające seriale :)
    BUziaki i miłego dnia kochana :*

    OdpowiedzUsuń
  5. hej dzieftzynki :)
    Odrobina nieba- obejrzałam, fajny
    Listopad sobie obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja żyję pracą, na obejrzenie filmów czasu brak, ze zmęczenia mózg jest nieco wyprany z myśli, ale nic to - trzeba ten okres przeżyć.
    Żyć pięknie nie jest łatwą sztuką, a umierać..?
    Wiosna - nie myślmy o śmierci i łzach, ale o budzącym się życiu.
    Serdeczności

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a czemu ja myślałam, ze Ty nie pracujesz?

      Usuń
  7. ja myślę -gdzie to ciepło?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pojszlo sobie
      troszke nawet dojszlo do mnie
      ale nie za wiele

      Usuń
  8. Musiałabym wybierać - albo filmy, albo blogi...na razie czasu u mnie malutko!
    U mnie też bez słońca i chłodniej;/
    Uściski

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też bez słońca,tak troszkę nieśmiało wygląda i pada;-(
      Słodki listopad jeden z moich ulubionych filmów,zawsze sie na nim spłaczę ale bardzo podoba mi się przyjaźń Sary i jej sąsiadów,piękny romans z niebanalnym zakończeniem. Niezwykłe uczucie głównych bohaterów.Daje do myślenia i ośmielę się powiedzieć,ze moze czegos nauczyć ten film.
      Odrobina nieba też już widziana,ciepła komedia o umiejętnosci zegnania sie z bliskimi...
      Buziaki

      Usuń
  9. ja lubię :
    moje życie beze mnie, NOW is good.
    ale bardzo smutne. jak życie.

    OdpowiedzUsuń
  10. Leżałam w szpitalu i miałam mieć operacje woreczka żółciowego, totalnie zdołowana, chlipiąca, akurat sama w sali, późny wieczór. Postanowiłam włączyć telewizor i coś obejrzeć. Trafiłam na film Coma sprzed lat (O lekarzach, którzy podłączali w czasie operacji chorym tlenek węgla, by móc potem sprzedać ich ciała w celu handlu organami....)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja kiedys jadac dlugo autokarem na lotnisko ogladalam film , ktory puscil kierowca
      o katastrofie lotniczej... :PPP

      Usuń
    2. Operacji nie było, bo uznano, że najpierw trzeba wyleczyć stan zapalny, a na operację zapisać się za jakiś czas. Zapisałam się, ale.... nie poszłam.

      Usuń
    3. A lotu samolotem boję się prawie tak jak narkozy.
      A kierowca autokaru - pełen empatii :P

      Usuń
    4. Luzak
      ja wtedy w ogole sie nie balam
      a teraz mysle, ze glupia bylam, bo jak latalam radzieckimi Ilami i Tupolewami to sie nie balam
      a teraz mam negatywne emocje lecac boeningami

      Usuń
    5. A ja w końcu będę musiała się pewnie odważyć. I na narkozę, i na lot...

      Usuń
    6. jak wchodziłam na operacayją to kilka razy powtarzałam "nazwisko z imieniem- pierś prawa!)
      śmiali się ze mnie, ale przecież różnie to bywa..

      Usuń
    7. ja bylam tak pomazana na lewym cycku ze tylko slepy by sie pomylil:PPP

      Usuń
    8. Coma to film prawie przed operacją :) człowiek się od razu zaczyna nerwowo interesować statystykami ;)
      ostre - jakoś Ci się nie dziwię :)

      Usuń
  11. Filmy świetne. Co do pójścia na nie,to masz rację,sama wiesz co dla Ciebie dobre a co nie.Temat umierania nie jest chyba tematem tabu? I pięknie napisałaś o pełnej świadomości w umieraniu i wolnej woli.Tylko nie zapomnij o tym,będąc pomarszczoną babunią,no bo teraz ten temat absolutnie nie wchodzi w grę ;) Pozdrawiam !!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj tam...dziś mi kolega zaoferował "kryształy", które leczą i likwidują zmarszczki :D

      Usuń
    2. Ulala :) Cóż za wspaniały męski gest :P To kolega nie wie,że jedyne kryształy,których potrzebujesz, to te w biżuterii? Pfff ;P

      Usuń
  12. Ja też mogę oglądać trudne filmy, wzruszam się, jednak nie biorę ich do siebie, ale krótko po operacji (jeszcze przed radio) zaczęłam oglądać w TV teatr telewizji - nie pamiętam już jaki. Jan Englert grał człowieka, który dowiaduje się, że ma raka. Odżyły emocje. To mnie wtedy przerosło. Wyszłam z pokoju...
    Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Słodki listopad rewelacja, a tamtego nie znam, więc przede mną. A ja bym chciała, aby ludzie nauczyli się rozmawiać o śmierci to może oswoiliby trochę lęk. W końcu każdego z nas to czeka niezależnie od całej reszty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj, mi tez brakuje tego oswajania
      moja babcia umiala mowic o smierci
      polecam ci ksiazke ks Kaczkowskiego, Szalu nie ma jest rak
      duzo porusza tam waznych tematow, choc ksiazeczka mala

      Usuń
    2. oswajanie śmierci..tego oswoić się nie da, zbyt dużo bólu i niewiadomych. Owszem, umrzemy, ale kto tego pragnie? nikt. może jedynie w ułamku sekundy samobójca..

      Usuń
    3. zalezy co rozumiemy przez oswajanie
      mysle, ze byloby mi latwiej moc o tym rozmawiac, jakby co, a nie do konca walczyc z zaprzeczaniem jej przez ludzi wokol

      Usuń
    4. bo każdy chce żyć wiecznie, więc po co umierać?

      Usuń
    5. no odkrylam ze ja kcem:))

      Usuń
    6. a ja wierzem f reinkarnacyjem!

      Usuń
    7. ja też się reinkarnuję w różniste ciała- właśnie robię transfer w śpiącą królewnę

      Usuń
  14. ja tradycyjnie nie oglądałam żadnego z wymienionej dwójki. mam takie zaległości filmowe, że już nie ma szans, żebym nadrobiła.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przeczytalam zrob sekcje...

      Usuń
    2. oj coś ci blisko tego grobowego humoru..

      Usuń
    3. mam taki dzien
      popierdolony
      trudno, czasem czeba mocnego slowa
      wino pije

      Usuń
    4. ja też przeczytałam - zrób sekcjem. hmm...

      Usuń
    5. rybeńko - chyba siem przyłączem. też mam jakiś taki dzień.

      Usuń
    6. a udało Ci siem załatwić tę ważnom sprawem?

      Usuń
    7. kto kogo załatwił? bić kogoś?

      Usuń
    8. nie wiem
      ale dali nadzieje
      w gre wchodzi 10 000 euro...

      Usuń
    9. ostre, kurwa, taka sprawa, ze nawet nie wiadomo, komu w morde dac!!

      Usuń
    10. ano to niezła stawka..

      Usuń
    11. ale wiesz
      mam raka i nie zawaham sie go uzyc :PP

      Usuń
  15. Ostrusiu pracuję u siebie, maj to najbardziej pracowity miesiąc.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. aa to pracujesz też dla mnie- bym mogła potem te owoce pracy podziwiać :)

      Usuń
  16. a niebo u mnie akurat zrobiło siem groźne. grzmi i błyska siem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie grzmialo
      ale tyle co pokropilo
      susza normalnie jest

      Usuń
    2. a mnie cały biust boli i kości..

      Usuń
    3. i po pogodzie i po obrocie
      metabolicznym

      Usuń