Na nieszczęście miałam dziś ponad godzinę na wędrowanie po mieście. Pogoda sprzyjała.
Cel: buty..
Cel, odpal, niewypał.
ŻADNE, ale to dosłownie żadne na me nóżki nie weszły. Najwyraźniej nie jestem kopciuszkiem :P
Dobra... to może coś na grzbiet.
Tu wylazł fałd, tu szew pękł.
Nabyłam 2 bluzki
...dla córki:P
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńaleś szybka :P
Usuńja dzis tez nie przymierzylam nawet fajnych butów bo rozmiara nie bylo:(
OdpowiedzUsuńale rzucili sfetry po 40 zeta w rozmiarze XL:PPP
W luxu w zlotosciach płacisz?:))
Usuńniech ci będzie.dyche dałam
Usuńw te wyłażące fałdy i pękające szwy jakoś nie wierzę.
OdpowiedzUsuńza to w brak fajnych butów jak najbardziej.
A w duchy wierzysz?
Usuńostra, może przymierzaj ciuchy o nr wienksze?:PPP
OdpowiedzUsuńa w ogóle to fajny post:)))))))))))
UsuńAle większych w promocji nie dawali:pp
Usuńto złośliwość losu, która przytrafia się zawsze kiedy mamy chandrę
OdpowiedzUsuńkopnij los w tyłek
a jutro na pewno kupisz świetną bluzkę
Buziaki :***
Jutro będę zmotoryzowana więc nie będzie wedrowek
Usuńja nawet córce nic nie mogem trafić :p
OdpowiedzUsuńBeznadziejny przypadek
Usuńa ja uzmysłowiłam sobie że posiadam tylko trampki i czas zakupić normalne obuwie. i nawet kupiłam. męskie.
OdpowiedzUsuńczy ja moge byc tfojom corkom?
OdpowiedzUsuńnie lubie zakupow
Ale musisz mieć mały rozmiar a ty mi coś na rozwojowa się zanosisz:))))
Usuńnooo, dobiłam się :)
Usuńteż nie lubie zakupów - irytują mnie
ostra- mam mały rozmiar - co Ty na to? :)
ostra, mnie by siem przydaua para dżinksuff:P
OdpowiedzUsuńmam zupełnie takie same doświadczenia, jak Ty
OdpowiedzUsuńtyle tylko, że ja kupiłam dwie pary butów dla dzieci ;P
oraz dzię dobry :)))
tesz życzę doręgo dnia:)
OdpowiedzUsuńostra
OdpowiedzUsuń@