Moja wojna z rakiem. I nie tylko.. Pewnego dnia usłyszałam to zdanie: niestety ma Pani raka. Wówczas naiwnie zapytałam czy złośliwy.. Teraz już wiem, że rak jest złośliwy tak jak i ja. Kto wygra?
Strony
▼
niedziela, 30 października 2016
Bilans
Zysków
I... strat
Zaraz minie 5 lat od diagnozy
Ja jestem
Kogos nie ma
Ktos znów walczy..
A ja wcalę nie zyskuję spokoju, choć czas leczy rany i coraz bardziej zapominam..
kolejnych lat ;*
OdpowiedzUsuńNo i widac kto na straży pozostał...:)
UsuńTo życzę Ci odnalezienia tego spokoju.... Choć czasem zastanawiam się czy to jeszcze możliwe....?
OdpowiedzUsuńNie jest chocby sie wydawało ze juz jest
UsuńSą same zyski.
OdpowiedzUsuńNa przykład mnie poznałaś:))
Cieszyn się dniem codziennym!
I zapiekane warzywa:)))
UsuńCieszmy się każdym dniem!
OdpowiedzUsuńKolejnych okrągłych rocznic życzę :)
:*
8 fabrycznych godzin przede mną..
UsuńMiłego!
ale
OdpowiedzUsuńale
Ole!
Usuńkosmos
OdpowiedzUsuńWszechswiat
Usuń