W domu panuje spokój,
cisza,
porządek..
Nic nie zakłóca naszych dialogów. Telewizja uruchamia się dopiero późnym wieczorem. Czasem zabrzmi muzyka..
W powolnym tempie szykuję obiad, robię pranie..
Celebrujemy ten dźwięk
echa...
I nawet pies w tym stanie wytrzymał pierwsze spacerowanie do późna.. Zrozumiał, że w domu zostały tylko dwa śpiochy i odpuścił. I chrapie.
Bo syn i ja to jedna Sowa
A tu kilka dla nas wskazówek:
- rankiem rozbudź organizm np. za pomocą gimnastyki przy otwartym oknie, zmiennych natrysków – gorącego i zimnego i mocnej kawy,Poranna gimnastyka...Buehahahaha!
przed południem wykonuj zadania proste, nie wymagające większego wysiłku, czynności najcięższe przesuń na później, między godziny 10-12, kiedy zaczyna się okres pierwszego przypływu sił, podczas którego trzeba starać się wykonać całe zadanie za jednym zamachem, możliwie bez przerywania,czynności proste: zaparzyć kawę, wypić kawę i tak do południa!
wieczór poświęć na najbardziej skomplikowane czynności, wymagające wytężenia umysłu lub uzdolnień artystycznychczatowanie? postów pisanie?
sowa się melduje i odmeldowuje do oglądania filmu
OdpowiedzUsuńlol i pierwsza :P
Usuńlol
Usuńjaki film?
Sowa wita sowy!
OdpowiedzUsuńDruga?
sie zgadza!
UsuńHalo, tu ja, Sowa! Rzadko zasypiam przed trzecią w nocy, dlatego czynnością wykonywaną około 10 jest u mnie przewrócenie się na drugi bok. Na usprawiedliwienie swoje mam tylko to, ze wykonuję ją na ogół za jednym zamachem, bez przerywania... ;)
OdpowiedzUsuńTa opcja oczywiście w najlepszym wypadku, bo na ogół jednak wstaję trochę wcześniej - ale nieprzesadnie :))
Aniu.. to własnie mój klimat, ale fabryka jednak wymusza jego zmianę :(
UsuńDołączam do gromady sów.
OdpowiedzUsuńcałkiem fajna gromada :)
Usuńlubię sobie zasnąć o każdej porze. Ktoś powiedział, ze sen to marnowanie życia.
OdpowiedzUsuńMyślę, że to najlepsza jego część.
tak tak tak
Usuńuwielbiam spać
eeeee... to ja jestem jakaś inna. Potrzebuję określoną ilość snu i jeśli kilka dni z rzędu pójdę spać około 24, to muszę to odespać następnego dnia idąc spać o 20, jak małe dziecko normalnie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam wszystkie sowy, śpioszki i innych :D
Miłej niedzieli!
no cóż...ale i tak Cię będę lubić ;)
UsuńJaraczej w klimacie emki...
OdpowiedzUsuńA co do czatowania i postów pisania to raczej uzdolnienia artystyczne wymagane niż jakiegoś umysłu wytężanie:)))))
przecież pisać każdy może trochę lepiej lub trochę gorzej, ale nie o to chodzi jak co komu wychodzi..;)
Usuńdziefczynki :)))))
UsuńSondzonc po naszej popularności ZUPEŁNIE NIE O TO CHODZI :P:P:P
Usuńwariaci też przyciągają uwagę :)
UsuńI różne odmieńce
Usuńa ja dziś miałam pobudkę o 6:24. Młoda otworzyła oczy, zobaczyła słońce i po spaniu. jej i moim.
OdpowiedzUsuńsączę drugą kawę.
dzień dobry.
a skąd ona je wzięła?
UsuńU mnie nie ma!
u mnie pojawia się i znika. ale przeraża mnie ten szalejący wiatr.
Usuńno własnie też mocno zawiewa..
Usuńdzien dobry wszystkim
OdpowiedzUsuńwitam witam i o samopoczucie pytam
Usuńconstans
UsuńGagus
UsuńSerce serce serce
fajne z Was siostry sisters:)))
Usuńmacham paluszkiem...uśmiechnij się!
Usuń:)))
UsuńWitam moje miłe !!!
UsuńWg instrukcji czas na prace rutynowe, więc idę robić chleb.
OdpowiedzUsuńFazę przyjemnego spędzania czasu nieco przedłużyłam..:)
własnie piec nagrzałam- swój już wrzucam :D
Usuńja zrobiłam wczoraj - dodałam tym razem słonecznik i pestki dyni...
Usuńwrzućcie przepis, plisss
Usuńrozcierasz drożdże (tak tak, ja na łatwiznę idę ;) z mlekiem i cukrem (szczypta cukru oczywista - drożdzy z 5dg) wsypujesz pół mąki, takiej ziarnistej, razowej, chlebowej, dodajesz ok 400 ml wody letniej. Mieszasz- odstawiasz- wstawiasz- wyjmujesz.
UsuńUatrakcyjniamy ziarnem.
Mniam.
Szczegóły procesowe- na oko :P
Ania- mój chlebek w tym samym towarzystwie :)
Usuńostre - jaka ty dzisiaj sexi ... woowww
Usuńidem robić chlebek. Ja mój uatrakcyjniam jeszcze otrębami, ziołami prowansalskimi, papryką czerwoną w proszku, siemieniem lnianym i kminkiem (tak wiem, że nikt nie lubi kminku)
leceeee
no fakt- nie cierpię!
Usuńale w chlebku tego nie czuć a jak dobrze robi brzuszkom :D
Usuńmój zakwas na chle ma juz chyba 3 lata. uatrakcyjniam go czasami, ale głównie jest sote żytni ale chleb emki mnie zaintrygował..
UsuńLamia.. jest pyszny.. żadnego innego nie chcom mi już w domu jeść. Więc piekę teraz po 3 bochenki na raz.
Usuńczyli gdy wyrabiasz ciasto to dodajesz wymienione dodatki?
Usuńjejku, ale bym zjadła taki chlebek :(((
Usuńkminek kocham :)
emka, sprawdź @ mam pytanie dotyczące adopcji
UsuńLamia, puść mi strzałkę na maila to ci wyślę przepis. Tak chyba będzie najprościej :) A chlebek nie trudny, nie czasochłonny, a pysznyyyy
Usuńco racja to racja:)
Usuńprzespałam się z temperaturą:)))
OdpowiedzUsuńgaga.. ty figlarko :>
Usuńi poszła?
Usuńprawie, właśnie załatwiam sobie mejlowo wolne na jutro
Usuńzałatwione
Usuńfajnie, że tak mozesz,
Usuńniefajnie, że musisz..
gagus
Usuńmarfisz mnie
rybenko:)))
Usuńooo
Usuńgaga jest
sypianie z temperaturom to jakie jest?
cały czas jestem...
Usuńsypianie jest mocno spocone:)
o, to akurat swietny znak :P:P:P
Usuńgaga pożytek z pocenia taki, że człowiek szczuplejszy z wyra wstaje !
Usuń:*
Mnie z orkiszu trudno upiec chleb, jestem w fazie prób.
OdpowiedzUsuńZofijanna.. ja mieszkam mąkę orkiszową z mąką pszenną w proporcji 40/60. Tylko w takiej proporcji mi wychodzi
Usuń