Mam bardzo intensywne dwa tygodnie. Padam.
Ale..
żyję i to czuję.
Bo zawsze pracowałam ponad normę i uwielbiam jak coś się dzieje.
Teraz też mi się podoba, choć jest to wersja lajtowa (jak na mnie), albo inaczej- dostosowana do stanu mojego zdrowia. Chociaż...jak słucham młodych, zdrowych..:
Ale jestem zmęczona
Mam dość
Padam dziś
Wku..mnie to wszystko... i tak po kilkadziesiąt razy dziennie... to się zastanawiam.. czy jestem kosmitką???
Tylko proszę, przypomnijcie mi czasem że jednak do doktora to iść powinnam....
przypominam, majac nadzieje na pierwsze miejsce!
OdpowiedzUsuńto jednak jest szokujace, ze nagle czlowiekowi sil brak
Usuńmoja ponad 80 letnia tesciowa ciagle moze mnie przeskoczyc intensywnoscia dzialan codziennych
a dla mnie jest szokujące, ze ciągle słucham innych jacy to są zmęczeni....
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńa dla mnie to nieszokujace, ze gaga sie usuwa
Usuńno to oznaka normalności jezd
Usuńnormarnie ze tak!!!
Usuńspaźniuam siem:(((
OdpowiedzUsuńja wiem,ze coś dzwoniło..ino szczegółow nie znam..takam zajęta sobą
Usuńni z gruchy, ni z pietruchy:PPP
UsuńOstra :****
OdpowiedzUsuńtak????
Usuńnową porcję mocy dosyłam :)
Usuńnie wiem o co chodzi z tymi siłami ale mnie opuszczają :/ W taki upał puchnę, blokuje mi się obrączka na palcu i boli i jestem kupką niemocy.
OdpowiedzUsuńA teraz możesz kopnąć mnie w tyłek za marudzenie.
Ale zaznaczam, powiedziałam prawdę, samą prawdę i tylko prawdę .. :)
Lofff ty mocaro! :****
nogi mam jak banie
Usuńobrączki już dawno nie noszę...
kupek mam dużo... do roboty :P
ech,ta dzisiejsza mlodziez....
OdpowiedzUsuńjestes kosmitką.
OdpowiedzUsuńja lubie pracę - tą produktywną kiedy wiem że moje działania przyniosą jakiś efekt. nie lubię takiej pracy jak miałam dziś- bezproduktywnych pretensji klientów, telefonów które do niczego nie prowadziły, kłótni w której nie umiałam być bezstronna ufff....
tak tak tak
UsuńPozdrawiam i sił życzę
OdpowiedzUsuń:):):) Witaaaaaam
Usuńbrakowało tu Ciebie,dobrze,że już jesteś:*
OdpowiedzUsuńja tez nie lubiem, jak jej nie ma naszej ostrusi!!
Usuńprzecież mnie nadal nie ma i jeszcze trochę nie będzie:(
Usuńno
Usuńtera to taka fatamrugana?
to wpadaj choć na chwil parę,melduj co u Cię:)
Usuńa co Ty siem tak pojawiasz i znikasz??? :)
Usuńmelduję...żyję
Usuńcieszy mnię Tfój meldunek :*
Usuńno i to to mi się podoba:*
UsuńJak sobie przypomnę pierwszy rok po leczeniu, to też odczuwałam duży spadek formy i po powrocie z pracy tylko rozglądałam się gdzie kanapa. Potem było lepiej, siły pomalutku, pomalutku wracały :)
OdpowiedzUsuńna to liczę...
Usuńdzis juz przedpiatek :)))
OdpowiedzUsuńa pojutrze zapiątek :)))
Usuńkońca nie widać
OdpowiedzUsuń