Naukowcy wymyślili, że specjalne plastry podłączone do prądu przyklejone na czoło powodują spadek depresji.
Plaster poproszę!
Narzekać nie wypada, bo niby nie ma gada i wierzę, że już nie czai się ani za rogiem ani w zjedzonym własnoręcznie zrobionym torcie (no to się dopiero wypaczyłam!), ale..
Jest zimno. Właśnie policzyłam, że marzłam non stop ponad 20 godzin. Marzłam jak spałam, jak w pracy siedziałam, wymarznięta wróciłam, kocem się nakryłam i trzęsąc zasnęłam..
Chyba na chwilę temperaturę odzyskałam.
Ale mam dość!
I nawet nie bardzo się cieszę na weekend, bo niby robota nie zając, jednak mając świadomość, że jest jej za dużo a czasu za mało..
nie, nie
tym się nie martwię
Mam generalnie ogólny spadek
Formy i treści.
Nie mam sił na nic i ciągle marznę o lecie i wstając marzę by znów iść spać i tak w ogóle..
By być wolnym jak ptak i nic nie musieć.
musiałam sobie ponarzekać
a u mnie dziś upał!!
OdpowiedzUsuńPodsyłam trochę , bo mi zbywa, i tak nie mam czasu korzystać...
:**
♥♥♥
pierfsza:)))
UsuńRybeeeeeleeek....no
Usuńto przyślij więcej niż trochę!
Usuńslyne ze skompstwa
Usuńale dla siostry....
:*:*:*:*:*:*:*:*
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
a ja wciąż chcę więcej i więcej...takam bez życia
Usuńale wiesz, ja ciem rozumiem
Usuńgdybym miala odrobine wiecej czasu tesz bym siem zdolowala
jakos tak...
no nie wyczymam..ja siem dołujem z braku czasu fłaśnie
Usuńmyślę, ze sedno tkwi nie w braku czy w nadmiarze, ale w formie spędzania
Usuńalez wlasnie
Usuńja mam teraz strasznie duzo rzeczy na glowie, ale glownie milych, i bardzo roznych od codziennosci
no i za klika tyg wyjazd do Polski, to zawsze dobrze na mnie dziala
juz za kilka???
UsuńMoja Teściowa nakleja sobie plaster na kolano....
OdpowiedzUsuńmoc ślę!!!!!
czym sie Ostre:*
ostatnio nosiłam na palcu, ale to chyba było złe miejsce :P
Usuńz tego zimna to i ja tracę chęć do życia
Usuńplaster miałam dziś,a jakże, byłam na pobraniu krwi, ale nastrój mi się nie podniósł od niego
no może być tak,kolano widać lepsze bo większe:-)))
Usuńno fakt- wczoraj też miałam od wampirzycy na przegubie i nawet się uśmiechałam, bo wampirzyca bardzo się starała i ..ostatecznie znalazła żyłę!
Usuńu mnie poszło gładko, już drugi raz w tym tygodniu!
Usuńto jakiś hardcore!
Usuńnic mi nie straszne! to pisałam ja - tańcząca z wężami :P
Usuńa fuj..aż ciary wróciły
Usuńto tylko było ćwiczenie pod tytułem "pokonać siebie"
Usuń:*
najbardziej ciekawą częścią ciała, na której dobrze leży plasterek to ... kuperek :P
OdpowiedzUsuńpróbowałaś?:P
Usuń:))))))))))
UsuńDosia... oczami wyobraźni mej przeklętej zobaczyłam Cię z tym plasterkiem na kuperku i to w dodatku jak tańczysz "stonogę" :)))))
Usuń:PPP
Usuńnie pofiem, bo siem ftydzem :PPP
ja mam bandasz elastyczny
OdpowiedzUsuńten to bierę na nadgarstek
Usuńmhm... jeśli tak faktycznie jest to połowa ludzkości z takimi plastrami będzie paradowała :)
OdpowiedzUsuńspadek formy zdarza się i największym twardzielom, Ostra!!
nawet mi czasami ;)
no co ty- ściemniasz!
UsuńCzasami dobrze jest sobie ponarzekać,wyrzucić z siebie to co boli,ale nie za długo :) Jak pogoda się poprawi,to i humor też.Tego Ci życzę !!! <3
OdpowiedzUsuńjak nie ma pogody, to trzeba wina :P
UsuńO właśnie,to jest to,od razu człowiek lepiej patrzy na świat i się uśmiecha :) To co,dzisiaj wieczorkiem lampka winka za Twoje zdrówko :D <3
Usuńszukam mojom kochanom..
OdpowiedzUsuńLucha się szwęda?
Usuńno
Usuńno to jej pilnuj!
Usuńwe f pracy żem była!!!
Usuńa po co? dla miłości trza rzucić fszystko
Usuńponarzekać czasem trzeba. Po to ma się bloga :P
OdpowiedzUsuń:***
no obnażyłaś mięęę:P
Usuńa myślisz że po co ja mojego bloga założyłam??? :P żeby se ponarzekać bezkarnie :)
Usuńno po czasie to już tak bezkarnie się nie da:P
Usuńłikend ma był ładny... :)
OdpowiedzUsuńktóry?
Usuńponoć ten u nas
Usuńale ja jadem do Łodzi, wienc mnie ominie :p
bardzo ładnie narzekasz: a ja zapomniałam dziś iść sąsiadce dać zastrzyk, ale wtopa:)
OdpowiedzUsuńciekawe czy sąsiadka narzeka z tego powodu?
UsuńPtaki nie mogą siedzieć bezczynnie.
UsuńTe to dopiero muszą machać skrzydłami...
troll trollowi nie jednaki..
Usuńtroll
aaaaa!!!! normalnie oszaleję z radości:PPP
Usuńps. sąsiadka wysłała po mnie sąsiada, jakoś się wytłumaczyłam
:***
OdpowiedzUsuńczas zlec z książką :*
UsuńCo to lament Ostre, bier jutro Skype i si z nami £oncz!
OdpowiedzUsuńOd razu ci przejszie!
oj..wrócę późną nocą...
UsuńBedziemy tam z 5 godzin
UsuńZdarzysz:)
jak dam radę ;)
UsuńMufic ?? :P
Usuńteż
Usuńnie żebym siem czepiała, ale na wygranej ścianie pomieszałaś mnię z Rudom :p
OdpowiedzUsuńwiem wiem, ze coś tam pomieszałąm- nie miałam potem siły i potem zapomniałam...
Usuńwezmę sie łikendowo- jak nie zapomnę :P:P
a gdzie jest ta wygrana sciana? mozna popatrzec?
Usuńlola...zakładka u góry
Usuńosta, na dola najlepiej sie wyspac. jak czlowiek zmeczony to fszystko go meczy.
OdpowiedzUsuńpewnie coś w tym jest-tylko co ja poradzę że spać kocham z rana?
Usuńto koniecznie odespij w weekned.
UsuńZasypiam w każdej pozycji... to stres, wewnętrzny strach...ja nie tylko sypiam z mężem ale i z butelką ciepłej wody. Nakładam włochate papcie z ziarenkami podgrzanymi w mikrofali.
OdpowiedzUsuńKurcze Ostruniu jak dorwę takie papucie to wyśle je do Ciebie. Co Ty na to? Szpilek podgrzewanych jeszcze nie widziałam, ale takie włochate - polecam.
Choć trochę cieplej będzie.
odpocznij jakoś, wyśpij się to pomaga :)
tule Ostruniu
Ja śpię na kocu elektrycznym!
Usuńale uwaga...dziś mamy ciepło!
Ostruś u nas też ciepło,słońce w pełnej kresie,jest cudnie:-)
Usuńmacham łapką:-))