Strony

niedziela, 13 października 2013

piekielna kuchnia

Melduję:
sernik z brzoskiwniami,
gulasz wieprzowy
łosoś pieczony,
 indyk w sosie śmietanowym
skrzydełka gotowane
plus wczorajsze żupy trzy: krem dyniowy, krem pomidorowy, żureczek i bigosik
Kluchy ziemniaczane już pożarte.

Dwa dni przy garach! Kiedyś bym to zrobiła w jeden dzień..

Czy ktoś miał kiedyś problemy z dyskiem? Czy przy tym drętwieje stopa?

66 komentarzy:

  1. Ale pyszności natworzyłaś :)
    Tak, niestety, drętwieje
    ćwicz pomalutku przeprosty, poleż na brzuchu, jak najszybciej idź na rehabilitację
    jeśli długo stałaś przy garach, to nie dziw się, że boli i cierpnie
    odpocznij koniecznie
    :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. neurolożka powiedziała, ze z rehabilitacji to tylko krio...drętwieje mi mały palec u lewej ręki, i prawa stopa od wierzchu

      Usuń
    2. no tak, nam nie wolno innych zabiegów, ja biorę tylko masaż i gimnastykę, ćwiczenia są dla mnie najskuteczniejsze
      palce cierpną mi od szyjnego
      od lędźwiowego mam różne promieniujące bóle do nogi
      wszystko zależy od tego, w którym miejscu jest ucisk
      taka na szybko pomoc w przypadku lędźwiowego to leżenie na brzuchu po 10-15 minut co godzinę
      no i to ćwiczenie (przeprosty) które Ci kiedyś wysłałam

      Usuń
    3. spróbuj poszukać dobrego, mądrego, doświadczonego rehabilitanta, warto nawet prywatnie iść na jedną wizytę, żeby pokazał ćwiczenia, a potem ćwiczyć w domu
      musisz uważać ze schylaniem, sposobem podnoszenia ciężkich przedmiotów itp.

      Usuń
    4. na jakiś czas schowaj szpile, wysokie obcasy bardzo przeszkadzają w wyleczeniu tych spraw
      ja mam już kilka lat doświadczenia z tym cholernym kręgosłupem, miałam taki stan ostry, że ubierałam się na leżąco (np. rajstopy, czy spodnie), nie mogłam sama umyć głowy, najdrobniejsza czynność to był wielki problem, to był okropny koszmar, trzymało mnie tak chyba 6 tygodni, teraz bardziej uważam na to co robię, kontroluję niedozwolone ruchy, kupiłam specjalną poduszkę,
      rehabilitant pokazał mi np. jaką pozycję przyjąć przy myciu zębów, przy zmywaniu itp. itd na początku to mnie męczyło i denerwowało, ale potem weszło mi w krew

      Usuń
    5. Mam sprawdzonego na sobie i innych doskonalego osteopatę-fizykoterapeutę, ale przyjmuje w wiśle :)

      Usuń
    6. to chyba trza na narty się wybrać:P

      Usuń
    7. to jest to:
      http://www.youtube.com/watch?v=wBOp-ugJbTQ

      Usuń
    8. i jeszcze:
      http://www.mckenzie.pl/main/pacjenci/ometodzie.html

      ważne, żeby te ćwiczenia wykonywać powoli, a jeśli pojawi się nawet najmniejszy ból - przerwać i poleżeć spokojnie

      Usuń
  2. Odpowiedzi
    1. tylko dla chłopów dwóch i studentki...

      Usuń
    2. Właśnie o to miałam zapytać!!!!
      ;)
      Olga ma rację drętwieje:(

      Usuń
  3. mój 'dysk' raczył się urwać, wtedy przestałam całkowicie chodzić;
    ponoć im niżej zejdzie ból, tym większa przepuklina
    zaniedbanie grozi 'opadaniem stopy'...
    choć każdy przypadek to inna bajka, na moje wyczucie: trzeba działać
    a jakiś tomograf albo rezonans?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. masz rację, 100% racji eNNko
      mnie nie pomógł żaden lekarz, tylko wspaniały rehabilitant
      to powinien być ktoś z doświadczeniem, kto zna tajniki terapii McKenzie

      Usuń
    2. jak słyszę w tv, że ludzie dostają certyfikat rehabilitanta po 4 godzinach kursu, bez znajomości choćby podstaw anatomii to mam ciary :/

      Usuń
    3. no zdecydowanie..... jak usłyszałam o tej dizewczynie, z której rehabilitant zrobił kalekę.... przecież powinien pójśc od więzienia!!

      Usuń
    4. oczywiście aLusia, a jakoś nic na ten temat nie mówili :(

      Usuń
    5. właśnie strasznie mnie to zbulwersowało, że nikt nie mówił w ogóle o jakiejkolwiek karze!!

      Usuń
    6. i jaki masz termin rezo, ostra? tak z ciekawości socjologicznej pytam

      Usuń
    7. Jeszcze nie mam, bo kombinuje:))

      Usuń
  4. czy Ty masz jakieś imieniny, rocznicę czy małe wesele? 3 zupy, 4 dania główne. chciałabym mieć tyle sił i energii co Ty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musi, że knajpe rostfarua:P

      Usuń
    2. A wiesz ze mi kiedyś koleżanka powiedziała ze powinnam bo bym dwie czuła jak ryba :))

      Usuń
    3. to może pociągnij ten pomysł? teraz to jest bardzo modne, więc z szansą na powodzenie :)

      Usuń
  5. czyż gotowanie nie jest przereklamowane???

    codziennie gotuje
    dla każdego coś dobrego
    teraz mam tylko czy gemby
    ale wcale nie jest jakoś łatwiej
    i strasznie boli mnie kregoslup

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ufff
      ja jakośjednak ciągle myślę
      że dom, w którym jest ciepły obiad domowy
      to dobry dom

      Usuń
    2. tak, mam podobnie
      też gotuję codziennie, właściwie to lubię gotować, ale czasem już jestem tym zmęczona
      wtedy kupuję pierogi i w tej pierogarni, o której już pisałam :)

      Usuń
    3. taaa
      jak nie odpuszczam jak mąż jest na kolacji
      jak go nie ma to czasem grzeszę
      parówką
      albo czymś w tym rodzaju

      Usuń
    4. Rybenka, jak nam się znudzi gotowanie to mykniemy do knajpy "U Ostrej" ;))))

      Usuń
    5. z wieksza niż ogromnom przyjemnosćiom!!

      Usuń
    6. Ostra nic nie mówi, pewnie leży na brzuchu :)
      a nie wiadomo czy już trzeba rezerwować stolik, czy last minit wystarczy :P

      Usuń
    7. JA MOGE NAWET TYLKO DOGI BAG BRAĆ :p

      Usuń
    8. a ja se zamuwie kurcacka

      Usuń
    9. hmm, ja na jutro nie mam obiadu, więc może to jest jakaś myśl...

      Usuń
    10. To zapraszam- jutro będzie krem dyniowy

      Usuń
    11. no to lecę :) ja mam obiad głównie wtedy jak dostanę od mamusi :) to odgrzeję sobie ładnie :)
      właśnie zdałam sobie sprawę, że nawet gdybym chciała, to takie nagotowanie byłoby dla mnei nierealne - ani nawet nie mam tyle garów :)

      Usuń
    12. to ja lecę na ten krem :)
      pycha, mniam :)

      Usuń
  6. Odpowiedzi
    1. i w takim garze wielkim? i ortodoksyjnie powinno być na ognisku?

      Usuń
    2. ogien byl
      gazowy
      ale wyszly pyszne

      Usuń
    3. przepis poprosze, bo wyglonda na to, ze latwe i smaczne. :)

      Usuń
    4. to mój małżonek w takim gudstuje, to chyba u niego regionalna potrawa.. u nas się nie praktykowało. jadłam raz, ale jakoś mnie nie rzuciło na kolana - być może dlatego, że musiałam w ciemnościach wygrzebywać boczek :)

      Usuń
  7. o kurde........ tyle żarcia??? i tak codziennie?
    nie wiem kogo karmisz ale zazdroszczę siły, chęci i organizacji. No i na pewno pysznego jedzonka :******

    OdpowiedzUsuń
  8. chcialam powiedziec, że jak mojej mamie wypadł dysk to w ogole jedną stronę miala wyłączoną
    po operacji byla jak nowa

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mówisz? a można sie na zaś zoperowac?

      Usuń
    2. a co Ty taka, ostra, wyrywna do operacji? ja to umieram na samą myśl... aż mi zaczęła jakby szyja zdrowieć jak taki miecz Damoklesa zawisł :)

      Usuń
  9. a gdzie nasza Ruda?
    chciałam Jej życzyć pomyślności :)

    OdpowiedzUsuń
  10. jestem, jestem. i dziękuję za życzenia.
    chciałam się dziś wprosić do Ostre na ten krem z dyni, ale zapomniałam, że ona dziś pracuje a ja nie, więc trochę się rozminęłyśmy. może następnym razem się uda.

    OdpowiedzUsuń
  11. a moze ta stopa dentfieje, bo za duzo przy garach stoisz?

    OdpowiedzUsuń