Ze pełno jest kłamców.
Pełno fałszu
Pełno udawania...
Ja mowię co myśle i lubię jak ktos sie broni
Nie lubię obrażania bo to nie stanowi wyzwania.
Taka jestem.
Myślałam o tym....
Ale sie nie zmienię bo mam alergie na fałsz
Jakos tak.
Zdanie moge zmieniać ale potrzebuje partnera.
Udawac nie moge.
To było moherowe kazanie na niedziele....
Do linczu od lat przywyklam.
Boszsz broń, żebyś siem zmieniua :***
OdpowiedzUsuńMoze powinnam???
UsuńJednak...
zdanie zmieniac
Usuńto mozesz;))))
Ino trza mnie przekonać w końcu ja nie krowa
Usuńnie zmieniaj się Ostra!
UsuńNo nie wiem czy jednak nie powinnam...
UsuńPiszesz szyfrem.
OdpowiedzUsuńA ja dziś - już chyba więcej nie odszyfruję.
Nigdy nie mow nigdy....
UsuńNie staraj sie jak nie musisz:))
Czytanie ze zrozumieniem to poniekąd mój fach.
UsuńA tu masz.
Aniu...,,
UsuńCiem uwielbiam
Bo takie czytanie to akurat endemit
Prawda?
Ale i tak nie napiszesz, co się stało?
UsuńAle to nie jest istota...
UsuńMowię
Pytań
Oczekuje....
Ale na pewno nie focha.
Focha nie, ode mnie nie :)
UsuńAniu....:)
UsuńMyślałam,że będe pierwsza ale Gaga czujniejsza:PP
OdpowiedzUsuńNie zmieniaj się,niby mówią,że człowiek powinien być szczery do pewnych granic swoich szczerości ale Ty wykładasz kawę na ławę i to lubię:)
lubie szczerosc
OdpowiedzUsuńtaka gdy czlowiek od razu moze zaufac
jest tez szczerosc co boli nieco
ale tez potrzebna
jednym slowem prawda
wredotuff nie lubie
Usuńtakich co z premedytacjom
a nie z racjom
Trudno
UsuńTaki my świat ze kazdy inny jest z nas:)
I dobrze!
eeeee
Usuńzaliczylam cie do tych z racjom
wiec 'trudno' sie nie liczy :PP
A co to jest prawda? Jak mowil zdaje sie Pyzdra, jest moja prawda, Twoja prawda i g... prawda ;)
OdpowiedzUsuńTak wiecej moze lepiej byc ostroznym z wyrazaniem "prawd"...
A i wyarazac mozna te swoje prawdy w rozny sposob, nic "prawdzie" nieujmujac. Mozna kogos nazwac glupim, a mozna powiedziec, ze mamy inne zdanie...
Moja babcia zawsze mowila wszystkim "prawde" czyli to co ONA myslala, czy uwazala za prawde... Np to ze jej wnuczka jest brzydka (bo nie podobna do babci!)...
Nie jest sie klamca, jesli mowiac innym nasza prawde staramy sie zaoszczedzic robienia im przykorsci...
To co napisalam to moja prawda i mozna sie z nia nie zgodzic ;)
Milej niedzieli!
Nikt na pytanie nie odpowiedział.. A bulwersacja ogromna.
UsuńBo argument ze tak było kiedyś i tak jest gdzieś do mnie nie przemawia.
Taki temat do rozpracowania...ech.
A zadanie pytania to grzech?
UsuńCzuje sie jak za czasów PRL . Kto pytał był zły.
I tym ja sie czuje urażona.
O.
chciałam się podpiąć pod Gosianną, bo z nią się akurat zgadzam, ale jakoś mi się nie udaje.
OdpowiedzUsuńteż jestem za szczerością i nie lubię fałszu, ale można swoje prawdy objawiać w różny sposób. jest różnica między powiedzeniem komuś, że spasł się jak świnia a stwierdzeniem, że trochę przytył lub się poprawił. no chyba że się chce komuś celowo zrobić przykrość.
ale to sie rozumie samo przez sie
Usuńnie mowimy tu o chamstwie
Ale problem powstał w zarodku... W zadanym pytaniu. I juz zawrzało. To tyle.
UsuńU wlasnie to...
Ech.
Nikt nikogo nie obraził, a sa obrazeni
czytam, czytam i nie rozumiem, dlaczego Rudziaszku , czujesz się urażona?
Usuńpozwolę sobie wkleić fragment rozmowy :
"ruda28 czerwca 2014 10:34
widzę, Ostre, że nieźle się nakręciłaś, bo jakoś nie przyjmujesz innych argumentów niż swoje i to nie tylko z mojej strony.
ale skoro piszesz, że Cię to bawi - to ok. baw się dobrze.
ja spadam.
Odpowiedz
Odpowiedzi
ostra28 czerwca 2014 10:41
Ale przecież ja sie z tobą zgadzam... Przecież nie wrzucam wszystkich do jednego worka! Odniosłam to do anonimów. Przecież cały czas daje do zrozumienia ze msm uwagi do systemu a nie do człowieka i nie rozumie dlaczego akurat ta profesja wymaga takiego urlopu. Wiem ze masz świadomość korzyści i kochasz swoją prace- odnoszę sie do tych co uważają ze i tak ciagle mało.
Moze w moich niepolonistycznych wypowiedziach nie dało sie tego jasno wyczytać.
Sorry powtarzam nie chciałam nikogo urazić. Szanuje KAŻDEGO pracującego człowieka.