Strony

niedziela, 3 sierpnia 2014

Red

Czerwone szpilki sa bardzo mi bliskie.
Jesli o bliskości butów mozna w ogóle opowiadać...
Czerwony kolor jes obok mnie.
Czerwony samochód był bardzo blisko..
Nasze auto miało kaprys i tuż przed celem podróży sie zepsuło. 
Jakos tak choc ja uważam ze to echa wcześniejszego wypadku.. Auto jest po przejściach.
Przepisowo 100 metrów od postawiliśmy trijkacik. Triójkącik nagle poszedł na drugi pas bo wiatr czy podmuch innych aut. 
Pobiegłam ratować.. Trójkącik.
Telefon
Obrót
Chwila...
I czerwone auto prezed nosem prawie po stopach mi przejechało - chwila-ciagle mam ten obraz..
Nadal żyję..
Rak
Stłuczka
Czerwone auto....
Czego jeszcze musze dokonać na tym ziemskim padole?

24 komentarze:

  1. Jak wracałam z wesela i zabrakło nam paliwa, też mi trójkącik biegał po autostradzie...
    Uważaj na siebie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nio ja niby zorganizowana.. Picie, jedzenie. Ładowarka do telefonu...
      Dobrze ze w tej organizacji ac było:)))

      Usuń
  2. oj wszystkiego, czego chcesz... może najlepsze przed nami .:P

    OdpowiedzUsuń
  3. bosz, Ostra, ale to by byla goopia smierc, bez sensu wrencz, w pogoni za trojkontem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. cokolwiek to znaczy :P

      Usuń
    2. może symbolicznie? :) :)

      ale to pewnie znak, że będziesz żyć dłuuugo aż do znudzenia :)

      Usuń
  4. W zeszłym tygodniu byłam w połowie przejścia dla pieszych, nagle samochód przejechał mi z wielkim pędem przed samym nosem,
    wiem, co czułaś...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też wiem....
      przejechał mi tak na pasach przed nosem czerwonym maluchem młody chłopak a ja z 4 dzieci na pasch,jedno w wózku. Autobus sie zatrzymał ,zaczął trąbić więc ja sie zatrzymałam a ten fru przed nami z drugiego pasa. Ja zdębiałam a auta trąbiły na niego bardzo i mu grozili palcami:/

      Usuń
  5. boże!
    dziewczyny!
    uważajcie na siebie!

    OdpowiedzUsuń
  6. ty!
    masz sprawę ze mną we czwartek
    choć tu akurat auto by się przydało :-/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a pomyśleć,że kiedyś doskonale sobie radziliśmy,bez samochodów,komórek,laptopów :)))))
      ale teraz bez auta ...no nie umiem sobie siebie wyobrazić....choć i tak dużo więcej chodzę i jeżdzę na rowerze!

      Usuń
    2. Margo..:))). Ja tez, ale czasem jednak auto niezbędne jest:)

      Usuń
    3. Zwłaszcza w pierwsze czwartki miesonca :pp

      Usuń
    4. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    5. czyżby chodziło o dzisiejszy czwartek??? :PPP

      Usuń
  7. no dobrze, że tuż przed Tobą, a nie przez Ciebie!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj i nerwa dostałam :( Choć dobrze, że Anioły nad Tobą czuwały :) Ostra nie rób nam takich wybryków. Trójkąt nowy można kupić, a Ciebie nie da się zastąpić.

    tulam z ulgą :)

    OdpowiedzUsuń
  9. oj, kobieto w kaskadera się bawisz :P

    uważaj ,bo to ułamki sekund czasem ratują nam życie :*

    OdpowiedzUsuń