czwartek, 7 lutego 2013

pogoda

pogoda jest tematem neutralnym
Można o niej mówić jak się nie ma o czym mówić.
mówię
NIE CIERPIĘ DESZCZU

jedyny akceptowalny opad wodny z nieba jest gorącym latem uwieńczony piękną tęczą, wsparty wysokim słupkiem rtęci.
chwila
śnieg jest znośny, bo być musi, jak jest zima
zima też być musi
z chęcią pod kołderką bym się zakopała, ale się nie da, więc..
lubię tą biel.
jest czysta, choć mokra
Mokrość jest wszechobecna na moich białych glazurach czy też terakotach
na białych fugach
(idiotka! co za pomysł by tak dom dekorować!)
na złotodębowych panelach..
na każdym kroku
PIACH
trach

bez względu jednak na pogodę należy dbać o bezpieczeństwo
moje
twoje
jej
jego
ich
niezły pomysł na biznes
Nie od dziś wiadomo, ze na seksie da się zarobić, ale że tak? no no..

72 komentarze:

  1. Desz jest super! uspokaja, wycisza, zatrzymuje czas na moment...
    śnieg oczyszcza

    takie tam spod kocyka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. miałam nadzieję, że jak przeczekam gości i tu zajrzę, to będę pierwsza, a tu co?
    zaszczytne drugie miejsce!!!

    i dobranoc

    OdpowiedzUsuń
  3. miałam inne plany na ranek...:P

    OdpowiedzUsuń
  4. a ta aplikacja rzeczywiscie isnieje?
    moze z niej skorzystam i doreczy mi ja jakis przystojniaczek? He?
    jak znam zycie bedzie to obfita pani z warzywniaka :P

    OdpowiedzUsuń
  5. ponoć działa w Dubaju:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dubaju?
      coz za nowoczesne panstwo, takie hop do przodu, chcialoby sie powiedziec

      Usuń
  6. śnieg zapadał mój świat do pracy przyszłam bielusieńka, idąc przez park rzucałam się ze znajomymi dzieciakami śniegiem. teraz suszę się w pracy wspaniale zaczęłam ten dzień
    życzę wszystkim miłego dnia ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. miłego:*
      u mnie sniegu nie ma, cos tam białego leży co prawda na trawie, ale nie nazwałabym tego puszystą bielą.

      Usuń
  7. a ja lubię deszcz.. ale tylko wtedy, kiedy nie muszę ruszać się z domku. Mogę sobie słuchać szumu deszczu na szybach pijąc pyszną herbatkę. Za to zawsze, ale to zawsze - boję się i nie lubię burzy. Życzę miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak, deszcz ma swój urok, ale oglądany przez okno, strugi deszczu na szybach, monotonny szmer działają jakoś uspokajająco.
      a ja burzę lubię, zdarza mi się na tarasie próbować uchwycić aparatem przyszywające niebo błyskawice. niestety za słaby sprzęt mam.

      Usuń
    2. http://www.rainymood.com/

      prosz, codziennie do tego proponują muzyczkę nastrojową na dole:)

      Usuń
  8. bylam niedawno na musicalu Deszczowa Piosenka, jak czlek zakochany to nawet deszcz pienkny jest :)))

    OdpowiedzUsuń
  9. sugerujesz rybka że ja nie jestem zakochana? mysle, że gdyby nie pies to inaczej patrzyłabym na deszcz

    OdpowiedzUsuń
  10. Odpowiedzi
    1. ja ideologicznie nie moge
      ale znowu!! robie faworki, bo nieposypane moge pochlaniac
      poza tym musialabym jakos daleko jechac po paczki bez gwarancji smakowego sukcesu

      Usuń
    2. ja wczoraj z Mamą fawory smażyłam. jeszcze som. podrzucić kilka do kawy?

      Usuń
    3. juz sie mialam na paczka rzucac ale ja wciaz cukru nie jem.
      zjem oczami.

      Usuń
    4. a tfu namawia mię na faworki w sobotem : "śmietanem kupiłem i olej s pierszego toczenia"
      gołombki i faworki? PPP
      gaga

      Usuń
    5. a do smazenia to akurat nie powinien, podobno, byc z pierwszego tloczenisa....
      tfu

      Usuń
    6. rybcia, tfu tylko reklamom poleciał...:P
      gaga

      Usuń
    7. ja
      rano usłyszałam w radiu, że tłusty czwartek i zachciało mi się :) a obok fabryki mam pączkarnię :)

      Usuń
  11. gdusia opisalas to tak sugestywnie, ze wydawalo mi sie ze to moj dzien sie tak zaczyna:)
    dzien dobry Paniom!
    letni deszcz i ten zapach po..
    ciezko znalezc wlasciwosci terapeutyczne np gdy leje zimna jesienia a czlowiek przemokniety, ale.. zlosc mozna wyrzucicz siebie wtedy.

    OdpowiedzUsuń
  12. u mnie 6 stopni, słońce świeci i ptaszki świergolą, wiosną pachnie :)

    OdpowiedzUsuń
  13. u mnie siápi
    a wiecie ze tu maja przynajmniej 6 okreslen na deszcz
    opad opadowi nie rowny

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyszkolili sie po tysiacleciach ciaglych opadow
      Belgia tez kraina deszczowcow jest

      Usuń
    2. mżawka, kapuśniaczek, pada, leje, ulewa, burza, urwanie chmury, wiosenny deszczyk, jesienny deszcz, deszcz ze śniegiem ;p

      Usuń
    3. :D
      bardzo dobry
      czasem jednak nie ma to nic wspólnego z deszczem a majty mokre
      no i czesto poziomo pada

      Usuń
    4. Ah no jake moglam zapomniec: niekonczonczy sie deszcz
      np przez 65 dni non stop

      Usuń
    5. nieustający- zagrożenie powodziowe :p
      Lamia, gdzie Ty mieszkasz? bo ja nie ogarniam wszystkiego?

      Usuń
    6. Irlandia - kraj deszczem i piwem plynácy
      bardzo zielony za to
      cos za cos

      Usuń
  14. wszyscy kupujom ponczki albo smaza faworki, jak widze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wybacz
      nie wszyscy
      ja pączka nie popełniłam

      Usuń
    2. a ja ide smazyc
      bez pudru nawet ja moge jesc :))))

      Usuń
    3. bo zawiera cuukieeerrr
      ( czy to brzmi jak straszeni duchami?)

      Usuń
    4. nie jesz cukru?
      w ogóle?
      tak zupełnie?
      nic a nic?

      Usuń
    5. nawet czekoladki wysyła do Ameryki!

      Usuń
    6. no tak jakby nic
      od czerwca
      byl wyjatek, zjadlam kremowke w Wadowicach

      Usuń
    7. ja muszę kawę nieco osłodzić
      i czasem gorzką czekoladę wrzucę,
      czasem coś ale mało
      ale..żeby tak nic? nono... siem zapowietrzyłam, mimo, ze cukrowa nigdy nie byłam

      Usuń
    8. ha! a ja bylam, i to potwornie
      ide o zaklad ze nikt kto mnie zna nie wierzy, ze nic nie jem
      a kawy i herbaty nigdy nie slodzilam, to nie byl problem

      Usuń
    9. kawę czasem zabielę- wolę czarną
      herbatę czasem osłodzę- wolę gorzką :)
      słodycze, pisałam czasem się skuszę

      ale cukier w kuchni do wszystkich kwaśnych potraw (np pomidorowa:) miensko z nutką słodkiego...

      Usuń
    10. Lucha - to już lepiej z miodem

      Usuń
    11. do mięsa owszem, bo ginie w pieczeniu smak (nie lubię)
      ale do zupy nie
      ale to są śladowe niemal ilości- przez rok zużyłam 2 kg cukru, w tym chyba 4 ciasta :)

      Usuń
    12. ale co?
      za mało? przeważnie nie słodzę, Młody lubi herbatę z miodem(!), ile do zupy- łyżeczka/dwie? ja nie mogę się doczekać, kiedy cukier w cukiernicy się skończy, bo chcę ją umyć :)

      Usuń
    13. albo fruktoza
      slodka i nie tuczy

      Usuń
    14. i dobrze, bo cukier drogi ;)

      Usuń
    15. a ksylitol - cukier brzozowy !

      Usuń
  15. a ja dziś niestety sporo kaloriuf wchłonęłam. pączki (l.mn.), faworki, deser lodowy. teraz winko czerwone sobie polewam. mogiem siem podzielić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z chęcią..tyle, ze taksówką codziennie jeździć nie będę:P

      Usuń
    2. w takich obcasach na piechotę ? :)

      Usuń
    3. ty ostre jakoms slabom glowe masz

      Usuń
  16. dziewczenta
    troche pobalowalam na rzecz ktosia
    lubie takie dni...

    OdpowiedzUsuń