wtorek, 28 maja 2013

w moim śnie...


jest lato!

A jak lata nie ma to mam sen, że co chwilę ktoś mnie kołderką okrywa.
Od tygodnia palę w kominku, w pracy siedzę na grzejniku no i tańczę podśpiewując..
z zimna.
a że jakoś niewiele jak tydzień temu palić skończyłam, to znaczy że ogień jest non stop.
To lato jest takie krótkie, a do tego ciągle go nie ma!

Za to..mam kilka piaskownic w domu- pogramy w kapselki?

60 komentarzy:

  1. Tez o tej piosence myslalam, gdy tak ciagle piszecie o zimny maju. Kiedys tak czesto jej sluchalam. Druga to "czekam na wiatr co rozgoni, ciemne sklebione zaslony, stane wtedy na raz ze zloncem twarza w twarz". ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a do tego piersza, haha. ;)

      Usuń
    2. w domu masz piaskownic?

      Usuń
    3. jest kilka hymnów, co prostują nam plecy :)
      ano mam piaskownicę- pies robi zaopatrzenie

      Usuń
  2. a mnie zaczyna boleć gardło! nie wierze że się przeziębiłam...

    OdpowiedzUsuń
  3. f piaskownicy to ja grałam w nosza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja tesz! i jak trafilo na kamien to byl zydek! o matko!!

      Usuń
    2. a mój ślubny kiedyś naznosił piachu do domu by grac w noża, bo mama mu dała zakaz wychodzenia :P

      Usuń
    3. my z sis w domu grałyśmy, wykorzystując wielgom donice s jakimś kfieciem...

      Usuń
    4. dobre..i co na to kwieć?

      Usuń
    5. hmmmm
      chyba przeżył

      Usuń
    6. ale nie na pewno?
      może był sztuczny?

      Usuń
    7. moja mama i sztuczne kfiatki???? f życiu

      a czy pszeszył? nie pamientam, bo to było tak daaaawno:(((

      Usuń
    8. to znaczy, ze zniknął z twojej pamięci

      Usuń
    9. pamieńć mi znikneua:P

      Usuń
    10. jak zwał tak zwał- ale kwiata ni ma

      Usuń
    11. mnie kicia nasikala do draceny i dracena zwiend£a

      Usuń
  4. A ja mam milion kapsli! Młody zbiera! Ja chętnie! Marzę od dawna, żeby pograć :D
    Oraz w noża grałam finką kumpla. I nożem do masła. A kumpel inny kiedyś przyniósł taki ogromny szeroki nóż, bo innego znaleźć nie mógł :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak bywamy na plaży to zawsze gramy :)

      Usuń
    2. Planuję w tym roku pograć, nad morzem. :)))

      Usuń
  5. dziefczynki, s innej beczki...
    czy któraś s Was zamroziła, łodmroziła i spożyła żółty ser???
    ja nie wyczymie s mojom synom:PPP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ło matko- ja mam zamrożone spodnie i koszulkę! dobrze, ze mi przypomniałaś

      Usuń
    2. tak
      moja Iwonka eS robi tak CIONGLE
      Z bardzo dobrym skutkiem

      Usuń
    3. rybenka- masz kaloszową tojebkę?

      Usuń
    4. to ważne która Iwonka mrozi ser :P

      Usuń
    5. ostra, a ty po co mrozisz ubrania? zeby siem potem schlodzic w upal? ;)

      Usuń
    6. Ważne
      Bo jedna może tu zbłądzić :PPPP

      Usuń
    7. tak jak mamuta- potem wujmuje i jak nowe :P

      Usuń
    8. ja też mroże ser ale starty już i używam do pizzy albo spaghetti :P
      kiedyś mroziłam pończochy jak byłam młoda:DD

      Usuń
    9. czyli nie zaszkodzi, jak go zezre?

      Usuń
    10. no mnie nic nie wzięło,żadne licho:-))
      żyw jestem jeszcze,a od kilku lat stosuję więc spoko
      mądre masz Dziecko Gagunia,szanuje jedzenie nic się nie niszczy
      polać Mu!!

      Usuń
    11. a fakt- rajstopy też kiedyś zamrazałam

      Usuń
    12. Nie zaszkodzi na pewno!

      Usuń
    13. dzienki dziefczynki:)))

      Usuń
    14. ja mrożę notorycznie :) mam taką kuzynkę ekspertkę od mrożenia, u której czerpię wiedzę jak z krynicy :)i otóż do mrożenia nie nadaje się zdecydowanie tylko żurek - potem wychodzą w nim ohydne gluty.
      Jeszcze coś chyba było, ale już zapomniałam....

      Usuń
    15. aLusia jeszcze ziemniaki mrożone są ohydne:-))

      Usuń
    16. a właśnie miałam dodać,ze moja znajoma białka mrozi też...

      Usuń
    17. ja mrożę i odmrażam i spożywam zółty odmrożony ser.

      Usuń
    18. zamrozony sfiezy chleb tez dziala;)

      Usuń
    19. tak Rybciu i potem ubija je i robi bezy czy tam krążki do ciast na bazie bezy....serio

      Usuń
    20. no tak, ziemniaki...bleeeee..... :)
      a jajka mnie też zaskoczyły...

      Usuń
  6. Fienc kto tu mofi ze zimno?
    Jest cieplo inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas była taka ulewa, że wszystko zatkalo w Brukseli, dramat!

      Usuń
    2. eee ale rybenki nie zatkało przecie

      Usuń
    3. Popłynełam pod prond i jakoś dałam radę

      Usuń
    4. Raczej zawiezc kijanke do domu

      Usuń
    5. będę jeść trzeci obiad

      Usuń
    6. dziefczynki - sprawem mam. jutro w szkole jakieś imprezy z okazji Dnia Dziecka i ja ze swojom klasom mamy siem ubrać w czerwienie. pożyczycie szpilki i torebkem? bo widzem, że wam chwilowo już niepotrzebne.

      Usuń
    7. ja mam trencz czerwony służę,pięknie będzie komponował z Twoimi rudymi włosami!!!

      Usuń
    8. dzięki kochane, ale obawiam się, że nie zdążę. muszę jeszcze Młodej na jutrzejsze przedstawienie zrobić strój myszki i może trochę mi zejść. ale przypomnem siem następnym razem.

      Usuń
    9. ojeju!
      to milej roboty!

      Usuń
  7. ja mam takie włochate papcie z ziarenkami w środku. Wrzucam je do mikrofali , podgrzewam i srup na zimne kopytka me nakładam :)

    OdpowiedzUsuń