robię nic
poza sprzątaniem łazienki, bo miałam natchnienie. Ciekawe czy posprzątana łazienka trafi kiedyś do jakiejś galerii a ja zostanę sławną artystką..
Spędzam czas z Henrykiem VIII, a właściwie skończyłam z nim, bo mu się zeszło z tego padołu. Nie dziwię się, że z tamtych stron zrodziło się pytanie
być albo nie być
Bo tam albo BYĆ
albo bardzo NIE BYĆ.
Kiedyś marzyłam, by żyć w tamtych czasach i chadzać w pięknych sukniach, ale chyba szybko spotkałabym się z kolegą szafotem, ze względu na chociażby swój brak pokory.
Parę innych grzechów tez :P
Nastrajam się na fabrycznie domową robotę. Mocno się nastrajam..
Wina?
PS. Nie będę narzekać. Postawie tylko trochę kropek....
ja zawsze zaczynam od sprzątania łazienki:-))
OdpowiedzUsuńa wina chętnie poproszę.....zwłaszcza,że tak barowo za oknem:D
barowa pogoda usprawiedliwia lenistwo
Usuńpoproszę bezalkoholowego :)
OdpowiedzUsuńa myślałam o nabyciu takowego, próbowałaś kiedyś?
Usuńnigdy, nawet nie wiedziałam, że takowe są
Usuńale ja i tak nie mogę bo to fermentowane na pewno choć trochę... a może nie?
ja jednak zostanę przy wodzie
chyba nie ma tak zupełnie bezalkoholowych, jakieś znikome procenty zawsze są.
Usuńznikome to masz w wielu produktach..
Usuńno chyba że mówimy o soku z winogron :)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńpoleję mocniejsze procenty
UsuńDla gagi wlejcie co tam uważa
OdpowiedzUsuńJa znofu ide chlac do somsiaduff
ooo na wkręta :P:P
UsuńO pszepitraszam serdecznie
UsuńPrafie safsze idem se sfojom flaszkom:P
ja poproszę wina! Tak dawno nie piłam! A mój dom przypomina obecnie pole po przejściu huraganu... nawet nie wiem od czego zacząć... może od łazienki ;)
OdpowiedzUsuńBuziaki wielkie :****
zacznij od wina!
Usuńto jest ten "właściwy początek" :))))) dobra myśl :))) a więc jutro zacznę pić już o 6 rano. Nie masz pojęcia jaki u mnie bałagan! :))))
Usuńmyślę że mam:)
Usuńobawiam się, ze mam..
Usuńgdyby mi sie tak chciało jak mi sie nie chce..
OdpowiedzUsuńmoże po finie zachce, porosze i ja
ale ze co? bo może ci się chociaż chce niechcieć?
Usuńchciec tez mi sie nie chce
Usuńczyli nie chce mi sie chciec?
to już sprawa dla reportera
Usuńa co szkodzi? małą lampkę i dla mnie, plis :)
OdpowiedzUsuńleję... do dna!
UsuńKolega szafot... dobre:D:D:D
OdpowiedzUsuńA ja chcem piffka, mogem poprosić?
pasteryzowane czy nie?
UsuńPhi, dopiero dzisiaj?
UsuńW środku dnia???
Wczoraj se sama nalałam - o!
Raciborskie mocne.
Mniam:)))
nie ma to jak w domu. a że trochę mnie przemoczyło i owiało to chyba też naleję sobie czegoś do kieliszka.
OdpowiedzUsuńale siem odreagowało
Usuńostro tu
OdpowiedzUsuńale że jak?
Usuńwitam :)
OdpowiedzUsuńślę moc i duuuużo uśmiechów :)
buźki :*
heyyya
Usuńostra, pogrzeb w spamie...
OdpowiedzUsuńgrzebałam...i nic
Usuńto gdzie som moje wypociny????
Usuńszukajcie ła znajdziecie..ino nie fiwm gdzie
Usuńa ja po wizycie Ulubionych Sąsiadów... mnóstwo wina z procentami mam w sobie :) a może już strawiłam? sama nie wiem.... fakt, że nie było tak ostro, czasem jak sąsiad zapoda swoje naleweczki to musimy wracać windą.... nadmienię tylko, że mieszkają tuż nad nami - nas sufit to ich podłoga :) :)
OdpowiedzUsuńa podloga z klepek czy dywany?:)
Usuńa łożko skrzypi?
Usuńich? z paneli :) łóżka nie słychać, acz kiedyś mnie wkurzał ich kot zwany Cipisiem, który miał zwyczaj bawić się piłeczką o 7 rano.... a ja mam sen jak nietoperz, więc mnie to budziło.... miałam nawet to im zgłosić, ale akurat Cipuś miał kosę z właścicielką, która odgrażała się, że go odda do azylu :) :) tak więc, z dobrego serca, postanowiłam nie pogrążać Cipusia i nie naskarżyłam, a on musiał to telepatycznie wyczuć i z wdzięczności zaniechał procederu :)
Usuńi kto powie ze kotki glupie som
Usuńno dokładnie :) a tu nie dość, że mądrzejsze od niejednego człowieka, to jeszcze na telepatii się zna :)
Usuńczasem dobrze jest porobić NIC :)
OdpowiedzUsuńja się leniłam przez cały weekend i... bardzo dobrze mi z tym NICnierobieniem...
dzieciory z małżonkiem do końca miesiąca na wakacjach, więc leniuchowanie mam w planach przez najbliższe dwa tygodnie, żeby tak jeszcze do pracy nie trzeba było chodzić, to byłby wtedy prawdziwy szczyt NICnierobienia :)
spokojnego poniedziałku :)
OdpowiedzUsuńDolomczam sie do zyczen
UsuńI przesylam slonce!
Heja!
OdpowiedzUsuńOstrusiu, gdzieś Ty?
w chowanego sie z nami bawi:D
Usuńmusi, że we f fabryce..
Usuńa może jednak na urlopie?
UsuńŻYJĘ:D
Usuń