środa, 17 lipca 2013

złodziejstwo

Gotuje się we mnie...

Dentystka, do której chadzałam przez lata zostawiając ciężką gotówkę...

Polecam
https://zip.nfz.gov.pl/ap-zipmed/

Już wiem.
Ile kosztowała chemia.
Operacja,
refundacja...

i wiem ile oszustka na mnie wyciągnęła.

INSTRUKCJA: rejestrujemy się internetowo, a następnie fatygujemy osobiście do nfz i odbieramy kod.

26 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. bo płaciłam ciężką kasę za prywatne wizyty, a ona wpisywała mnie na fundusz zdrowia

      Usuń
    2. pewnie nie ona jedna..... mogłabyś donosik napisać :) ja np. zgłosiłam do nfz jak chcieli na mamie wymóc, że przed wizytą kontrolną u hematologa trzeba koniecznie zrobić badania TYLKO U NICH - co byłoby kłopotliwe ze względu na to, że mama nie mieszka w Krk - musiałaby więc albo przyjeżdżac o 6 rano i czekać do popołudnia, albo dwa razy przyjeżdżac. Ponieważ lekceważyłyśmy to, ta sucz lekarka zaczęła ostrzejsze pogróżki - że to zalecenie dyrektora, że nie będzie mogła przyjąc, albo odpłatnie itd. Tak więc złożyłam skargę do nfz na czynności i cóż się okazało? że NIE BYŁO ŻADNEGO ZALECENIA! Po prostu na k**a dostawa wtedy wyższą stawkę punktową, a więc więcej zarabiała.... - była na kontrakcie, nie na umowie o pracę

      Usuń
  2. słyszałam już o tym portalu. ale na razie jeszcze z niego nie korzystałam.
    nie denerwuj się ... złość piękności szkodzi... a w tym piepszonym kraju wszyscy na nas zarabiają .. :/
    :***

    OdpowiedzUsuń
  3. zmotywowałaś mnie, już się zarejestrowałam, a jutro się wybiorę do funduszu po brakujące dane do zarejestrowania się;
    też ciekawa jestem, ile kosztowała moja operacja

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja myślałam, ze więcej kosztowało moje leczenie..

      Usuń
    2. a propos kosztów - przeczytałam straszny artykuł o cierpieniu w szpitalach w Dużym Formacie wczorajszym. Kobieta miała ropień kręgosłupa szyjnego, który dawał koszmarne, ale niedefiniowalne pod względem miejsca bóle, przez co przeleżała wiele miesięcy bez diagnozy, ale i bez pomocy realnej - na przemian traktowano ją jak: symulantkę, narkomankę na głodzie, chorą psychicznie i podawano co najwyżej ketonal, który w ogóle nie pomagał... Kobieta sie zawzięła, zbadała przypadki samobójstw z bólu w szpitalach, wyliczyła również, że szpital nie podając jej mocniejszych środków oszczędzał około 3 złote dziennie... Postanowiła nagłośnić całą sprawę i złożyć pozew o torturowanie przeciwko szpitalom w Helsinkach. Podobno napisała też książkę

      Usuń
  4. No ja tesz fiem ile moja chemia kosztowała

    Rachunek dostawalam
    Z wyszczegolnieniem
    Odpłatność była minimalna jednakowoż

    OdpowiedzUsuń
  5. a czeka się w kolejce, żeby odebrać login? słyszałam już niesamowite historie, jak gość odkrył w tym portalu, że przeszedł operację usunięcia jajników.... :) no w sumie - nie ma jajników, więc częściowo się zgadza...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. o nie mogę :DDD

      Usuń
    2. a jego żona obawia się zajrzeć na swoje konto, żeby się przypadkiem nie dowiedzieć, że ma chorą prostatę :D
      od razu mi się przypomniał skecz Stanisława Tyma i Zofii Merle :)))))

      Usuń
    3. ja odebrałam bez kolejki, mąż też..

      Usuń
    4. ja dziś też odebrałam bez kolejki

      Usuń
    5. no to się muszę kopsnąć

      Usuń
  6. Może lepiej nie patrzeć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. poza tym jednym dużym przekrętem na całej naszej rodzinie..reszta się zgadza

      Usuń
  7. tiaaaaa, nie dziwie się wkurzenia, oj nie...z lekarzami i medycyną jako taką, mam i ja swoje doświadczenia... przynajmniej jednak coś tam robiła, ta Twoja dentystka :) mój "cudowny" :) neurolog wyciągał straszna kasę za głupią receptę i dawałam się nabierać długo, że chce mnie leczyć. zbiedniałam w kasę, ale jestem bogata w kolejne doświadczenie :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ale się uśmiałam:)
    wygenerowałam a potem się okazało, że przecież odddziału NFZ nie ma w moim mieście! Mogę sobie dygnąć średnio jakieś 50 km w każdą stronę, żeby pokazać im to, co sobie wygenerowałam, żebym mogła sprawdzić sobie to, co na mnie wydali...

    OdpowiedzUsuń