wtorek, 10 listopada 2015

Globalne ocieplenie

Lody topnieją czas mija..
Chemia była i się skończyła 
Powoli z organizmu wybywa
Takie przynajmniej mam wrażenie...
Bo zmęczenie jest ale to tak bywa po czterdziestce, ale...
Nie mam juz takich zimnych dreszczy jak jeszcze parę miesięcy temu.
To znaczy że zmarzluchem zawsze będę, ale może w wersji naturalnej
Moze 
Oby.

Śpię bez skarpetek...:)

32 komentarze:

  1. jeszcze chwila a zaczniesz mieć wielkie buchy :pp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielka to ja jestem i bez buchow

      Usuń
    2. jeszcze nie jesteś wielka, skoro ciem tuszczyk nie grzeje :pp

      Usuń
    3. Tłuszczyk jest przereklamowany! ;p
      Mnie nie grzeje ;))
      Nie opłaca się go gromadzić ;))

      Usuń
    4. O! Tłuszczyk trza dac do reklamacji! 10 kg nic nie zmienia

      Usuń
  2. Skoro śpisz bez skarpetek to oczywiste że jesteś zmarzluchem w wersji naturalnej :)))
    Żadnym innym ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niże to juz drugi stan wtajemniczenia????

      Usuń
    2. :)))
      Spanie bez skarpetek oznacza przejście na inny poziom marzniecia ;)))

      Usuń
    3. eeeeee, no, przepraszam, nawet ja rzadko sypiam bez skarpetek!!! czyli teraz jesteś mniejszym zmarzluchem niż ja??

      Usuń
    4. Moze aLusia musisz wlaczyc ogrzewanie. :PP

      Usuń
    5. No... Ja mam kominek :)

      Usuń
    6. mam włączone od dawna!

      Usuń
  3. Druga!!!!
    Dobrze że mniej marzniesz.
    Chciałam coś błyskotliwe napisać ale nie wiem czy gafy nie będzie;P

    OdpowiedzUsuń
  4. No, pienknie ;)

    Zdradzem, ze latem tez spiem bez skarpetek ;)

    OdpowiedzUsuń