niedziela, 31 stycznia 2016

Dla siebie..

Tydzien fabryka 
Człowiek weekendu wypatruje 
Weekend przychodzi i znika 
Pod sprzątaniem gotowaniem ociąganiem się
I w zasadzie złość się odzywa 
Czemu taka bezproduktywna ta laba.

Chyba energia opada.

Tym sposobem postanowiłam codziennie cos zrobic dla siebie. 
Niewiele a wiele 
Dzis na dwóch długich spacerach byłam a potem biorę długą, gorącą kąpiel. 

Według własnego wzoru.

A ty co dziś dla siebie zrobiłaś?


No i nie mogę przemilczeć, że dziś rok mija jak straciłam najwierniejszego kompana...
Na spacerze go szukałam..

45 komentarzy:

  1. temu wzoru należy się wiekopomna pamienć, zadbam o to

    mnie najbardziej wkurza, jak sobie uświadamiam, że żyję od piątku do piątku:/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No wlasnie tez mam ten dylemat
      I dumam jak to zmienić
      Ale dil nie mam...
      Po fabryce zwyczajnie padam...

      Usuń
    2. zastanawiam się, czego ja nie lubię w ciągu tygodnia
      chyba stresu szkolnego
      zwłaszcza, że ta szkoła... jest jaka jest...

      Usuń
    3. No co ty...
      To chyba jakiś problem poważniejszy..

      Usuń
    4. no nie wiem
      ale tak mi sie wydaje:/

      Usuń
    5. Mhm...
      Mozna z tym cos zrobic?

      Usuń
    6. To dobrze
      Czasem trzeba

      Usuń
    7. Właśnie sobie uświadomiłam, że ja dla Wielu a dla siebie smutne nic :(
      Czas to zmienić. Trochę i ja potrzebuje dla siebie.

      I ja mam takich wiernych towarzyszy, których na spacerach odnajduje tylko wspomnieniem.

      Usuń
  2. A ja dziś zmieniłam kolor włosów :p plus długi spacer z czteropakiem w pięknym słońcu :)

    Rocznica bolesna ehh....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A kolor jaki? Słoneczny czy jesienny?

      Usuń
    2. Piasek pustyni...trochę przybrudzony jakby stado wielbłądów przemknęło :p

      Usuń
    3. Widze wielbłądy i Arabów
      I oazę...:)

      Usuń
    4. Ossa czy Ty gdzieś w drodze:p

      Ostatnio gdzie człek nie spojrzy to się Arab kręci:p

      Usuń
    5. an3czka gdzie Ty tak spogladasz????:p

      Usuń
    6. Margoś, u Ciebie,że tak powiem tez ich widuję:p
      I u sia niestety też....

      Ossa to całkiem dobra droga :)))

      Usuń
    7. Hmmm ....to Ty tak an3czko bywasz u mie i ja nic nie wiem???:p

      Usuń
  3. A ja myślę że zbyt mało się rozpieszczam.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja lubię w weekend odpoczywać...produkuję się w tygodniu.
    Chociaż odpoczynek u przyjaciół wyjazdowy to chyba mozna podpiąć pod aktywne spędzanie czasu ???

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja w poprzednim tygodniu pedicure sobie zapodałam:/
    A po za tym aktywne weekendy mam...chyba w tyg bardziej odpoczywam.
    Zwlaszcza w poniedziałki ale jutrzejszy wyjatkowo bedzie zalatany...
    Spaceruje...:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I jeszxZe sie trzyma?

      Usuń
    2. Tak bywa. Pewnie jak adrenalina spłynie to łep mi peknie:p

      Usuń
  6. Myślę i myślę i nie mogę wymyślić co ja dla siebie ostatnio zrobiłam ;)

    OdpowiedzUsuń
  7. zamówiłam dwie półki na książki-liczy się?
    Smutno szukać na darmo;/
    Gdzieś biega,szczęśliwy -wierzę w to ;D

    Spacer?
    Nie mogę się przemóc;/

    OdpowiedzUsuń
  8. Oj w ten weekend to my dużo zrobiliśmy dla siebie...:)
    I pobiłam wszelkie rekordy w spacerowaniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sollet ale co sie nawidzialas podczas tych spacerow to Twoje!!

      Usuń
    2. no daleko zawędrowaliście :P

      Usuń
  9. Pospalam i odwiedzila mnie kolezanka z mezem.
    Bylo milo sie skonczylo. ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Staram się coś tam dla siebie robić, nie zawsze wychodzi
    Dziś serum na twarz :))

    OdpowiedzUsuń