niedziela, 24 marca 2013

świąteczne dekory

zniosłam ozdoby- wszak to czas na inne święta
przytargałam jajka, króliki baranki  i kurczaki
żółto i zielono
 i co się okazało?
że smród zapanował!
albowiem zeszłoroczne ozdoby zostały schowane z prawdziwym jajem
jajo się rozbiło
.....
tu czas na reklame....

pur, czy coś tam powinno pomóc
oby!
inaczej długo będziemy to pamiętać
wszak marketing mocno się w sferze zapachów rozwija..

Moje niestety miały inny proces przygotowania i były bardziej zielone Te są od schronienia:)
źródło: Wikipedia

80 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. ostre- jesteś rewelacyjna!:PPP

      Usuń
    2. oby nie wywołało to w Tobie nieprzyjemnych skojarzeń wielkanocnych... bo będziesz uprzedzona na przyszłość... :)

      Usuń
    3. aLusia- zeszłoroczna wielkanoc bardziej śmierdziała...

      Usuń
    4. a co się wtedy znalazło? :)

      Usuń
  2. witam ;) przypomnialo mi sie zdarzenie z dziecinstwa, kiedy to pisanka zostala w koszyczku, pewnego dnia sprod nie mozliwy zapanowal w duzym pokoju, chodzilysmy z mama i wachaly doniczki czy kot czasem do nich nie narobil.a tu sie okazalo pisanka pekla a w srodku bylo surowe, mozecie sie domyslac co tam jeszcze sie zaleglo

    OdpowiedzUsuń
  3. :)
    mnie została bułeczka z zeszłorocznej święconki i nie wiem co z nią zrobić.

    OdpowiedzUsuń
  4. Właśnie sobie uświadomiłam, że w koszyczku jest zeszłoroczna pisanka. na razie w całości:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to obchodź się z nią jak z jajkiem:)
      może powietrze zepsuć ..

      Usuń
    2. albo i lepiej obejdź sie w te święta bez niej

      Usuń
    3. no ale jak sie śfienconki pozbyć, do kosza?

      Usuń
  5. u nas nic nie zostaje, tesc wszystko zjada :)))))

    OdpowiedzUsuń
  6. to ja nie wynosze ozdob w tym roku

    OdpowiedzUsuń
  7. BADANIA DOWODZĄ: KWAS CHLOROGENOWY ZAWARTY W ZIARNACH ZIELONEJ KAWY SPALA TŁUSZCZ. NAWET 8 KG MIESIĘCZNIE!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaa
      i dlatego ludzie debile jeszcze gupie chodzom!!

      Usuń
    2. wczułam się w reklamę obok :)

      Usuń
    3. no własnie Piękniczna mi coś mówiła o tych tabletkach, że ponoc super efekty są hmmm chyba się skuszę :)

      ostre, to Ty masz niezłe jaja :P

      Usuń
    4. mnie w tych reklamach zaintrygowało :"Szpieguj smsy swojego partnera " :)))))

      Usuń
    5. ciekawe, ze akurat to ciem zaitrygowalo...

      Usuń
    6. viki się uczy na Bonda! :)

      Usuń
    7. ha
      ja bym wolala sie uczyc na jego dziewczyne
      choc z drugiej strony, one czensto umierajom mlodo
      a ja juz tak amloda nie jestem

      Usuń
    8. ale które jaja konkretnie?

      Usuń
  8. bosz... co za koszmar prawdziwy!!!! :))))
    Czy ty liczyłaś na to, że może z ugotowanego jaja coś ci sie wykluje czy co????
    Mam nadzieję że okna szeroko otwarte i nie podusicie się w tym smrodzie :))))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja w zeszłym roku to tylko na uzdrowienie liczyłam, a jajo to przecież symbol życia

      Usuń
  9. a podobno w Chinach jedzą 100-letnie jaja...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tutaj masz:

      http://pl.wikipedia.org/wiki/Stuletnie_jaja

      wyrzuciłaś to jajo? mogłaś sprzedać Chińczykom za grubą kasę :)))

      ps. obrzydliwość. może spróbujesz przygotować na przyszło-roczna Wielkanoc - bo w tym roku już nie zdążysz....

      Usuń
    2. idę grzebać w koszu!

      Usuń
    3. R mówi, że jadł i że super mu smakowały. rozwód? :)

      Usuń
    4. przez jaja czy dla jaj?

      Usuń
    5. no nie róbcie sobie jaj:PPP

      Usuń
    6. a umiecie woskiem malowac jajka?
      zaprosilam tabun dzieci i mam problem

      Usuń
    7. chyba znalazlam filmik

      Usuń
    8. rybenko, zanurz jajka we wosku, potem jakieś osdupki wydziergasz, potem farba(jasna)
      potem znowu skrobanie, potem ciut ciemniejsza farba itd
      ufff

      Usuń
    9. tylko siem martfiem, czy mi sie wosk w cieplej farbie nie rozpusci?

      Usuń
    10. nie wiem, ale dzisiaj tak szpecjalistka mówiła w tiwi

      Usuń
    11. myslem skond wosk wzionc
      wystarczy sfieczkie rozpuscic?

      Usuń
    12. to malujta plakatufkamy:P

      Usuń
    13. dzis swieczki nie kapia

      Usuń
  10. ostrusiu, sprawdzam, czy doszedł @

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak- tylko się zmęczył

      Usuń
    2. wykompan był śfiontecznie!

      Usuń
    3. no tak, na Wielkanoc kompiel musi byc
      juz zbieram deszczowkie

      Usuń
    4. człowiek siem niedawno na Boże Narodzenie kompał i znowu musi...

      Usuń
    5. no,
      ale ten czas leci...

      Usuń
    6. poszłam w bogactwo i siem wykompałam już tydzień przed świętami
      do syna przyszli kolegi
      nic to, siengam po szlafrok i ZONK , przecież wyprałam! i schnie!
      czekam, aż młodzieńcze głosy umilkną, czekam
      i czekam
      w końcu owinięta w ręcznik chcę przemknąć- najdłuższe 5 kroków w życiu :)
      bo kolegi wyszli

      Usuń
    7. i stali przy zgaszonych światłach? :D

      Usuń
    8. lucha...wymiatasz- ty juz nie udawaj!

      Usuń
    9. jakiś czas temu odwiedził mnie mój były uczeń (obecnie 32-letni) z pewnom sprawom. wyszedł, a mnie siem przypomniało, że gdzieś muszem iść, więc siem przebieram i gdy tak stojem bez bluzki (dobrze, że bieliznem miałam), chłopak wraca, żeby mu bramkę otworzyć, bo zamknięta. nie wiem, kto był bardziej speszony.

      Usuń
    10. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  11. o kurczę !!! wiem jaki to smród !!! jako dziecko zrobiłam taką niespodziankę mojej mamie... do tej pory mam to w pamięci :)

    ja w tym roku chyba spasuję z ozdobami - jakoś nie nastraja mnie pogoda za oknem do stawiania baranków i zajączków na parapecie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wiesz mi, że jest to wersja bardzo zminimalizowana :) zapomniałam zupełnie zasiać rzeżuchę!

      Usuń
  12. za każdym razem, jak patrzę na to czarne jajo, to mi podchodzi... ble, ble, ble.

    OdpowiedzUsuń
  13. Ostre starcie, a może by jajo w celach publicznych wykorzystać? wiec jakiś polityczny lub parada równości...my Polacy to lubimy, dowalić "obcemu"... no chyba, żeś w tej mniejszości, co z tolerancją i z szacunkiem do bliźniego swego podchodzi...

    OdpowiedzUsuń
  14. a jaja wyglondają imponująco- chciałabym takie kolczyki :)

    OdpowiedzUsuń
  15. miałam okazję jeść takie studniwe jajo.
    Ale ono nie pachniało tak jak Ty tu opisujesz.

    Za to kiedyś robiłam jajecznicę z pięciu jaj i to ostatnie jajo, które wbijałam bezpośrednio na patelnię było zbukiem!!!
    Koszmar zapachowy na kilka godzin.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ojej- od razu o swojej dzisiejszej jajecznicy pomyślałam..

      Usuń
    2. dlatego Dosiu jajka wybija sie do osobnego naczynia
      ale nie martw sie, prawie nikt tak nie robi :D
      ja tez i tylko czekam na tego zbuka..

      Usuń
    3. a ja własnie tak robie!

      Usuń