Najwięcej pretensji i żalu ma ten..co nie ma mało. I jego to właśnie najbardziej boli. Obserwacja ta jest długoletnia z perspektywy różnych finansowych profesji oraz z życia codziennego.
Biedny..i tak będzie biedny.
Cóż więc nam pozostaje?
Oszczędzają bogaci i nam też się opłaci, to co? Oszczędzamy?
Od dziś wyliczam ilość kliknięć;)
Oczywiście dla jasności- od każdej reguły znajdziemy wyjątki. Jesteście wyjątkowo wyjątkowi :D:D
nie wiem, o czym ten post
OdpowiedzUsuńmialam spontanicznie szalony wieczor
fajnie bylo, bo znajomi przyniesli 1,5 litra szampana :))))
rybeńka :D
Usuńmam nadzieję, że za zdrowie blogowych koleżanek też wzniosłaś choć jeden toaścik :)
Ostrusiu, czy to o jakieś konkretne kliknięcia chodzi? Które? Mów jak do ludu prostego proszę bo ja nie kumam :)
OdpowiedzUsuńto że będę wyliczać kliknięcia to miał być żart :) taki oszczędnościowy (że oszczędzamy na wszystkim), ale chyba mi sie nie udał. No cóż..nie zawsze wszystko wychodzi :P
Usuńdlaczego nie udał? ja aluzju paniała :) od razu przypomniał mi się pewien artykuł o szefach-debilach, gdzie jeden w ramach oszczędności wydał dyrektywę o pisaniu jak najmniejszej liczby maili - dureń sądził ,że za maila płaci się jak za smsy :)
Usuńja klikam!
OdpowiedzUsuńDzięki Ostre :*
OdpowiedzUsuńA TY jesteś wyjątkowa spośród wyjątkowych :DDD
Miłego dnia, nie kumam co z tym klikaniem ?
OdpowiedzUsuńja coraz mniej klikam, ale nie wiem czy o tym samym klikaniu myślimy :)
OdpowiedzUsuńŚwięta prawda!
UsuńJeśli o tym samym myślimy raczej klikam, kierując się w takich przypadkach intuicją.
Pewnie to mało, ale nikomu nie szkodzi, a może pomóc.
Swoją drogą nie bardzo jarzę o co w tych klikaniach chodzi konkretnie?
Można to trochę ogólnie przybliżyć?
Witam Wszystkich serdecznie :)))
Ostre, ja też mam podobne doświadczenia. Każdy pewnie ma w swoim otoczeniu moc stosownych przykładów.
OdpowiedzUsuńA za Ciebie Ostre wznoszę toast! Dzięki :)
Miłego dnia :)
Toast wzniesłam już u Rybeńki, nie bacząc że tak wczesna pora:P
UsuńGdzie klikać w kogo klikać. Dopiero wstałam i kawy jeszcze nie dostałam. A tu taka akcja ;)
OdpowiedzUsuńno klikać.
OdpowiedzUsuńza trudne na rano:PPP
OdpowiedzUsuńi dobrze- i się nie wczuwaj:)
Usuńbo jesli siem roschodzi o TO klikanie, to dopsze, że jusz nie ma czechufff...:)))
Usuńnie o klikanie:D:D:D:D
UsuńJa sie przyznac musze ze klikam bez opamietania i zapominam ze Wy tych szpiegow macie co widza ze np cos o 2 wnocy nie spalo i czegos po blogu szukalo.
OdpowiedzUsuńFienc liczenie by mi chyba na dobre wyszlo bo bym sie zdyscyplinowala troche. A z tymi bogatymi to nie dojdziesz, troche z psa ogrodnika troche z Scrooge'a - normalni na pewno kuz nie sa.
Dziefczynki pijecie kuz kafke??
To ja wam moge whiskacza dolac bedzie po irlandzku :D bo widze ze u Rynenki picie odsamego ranca!
Rynenka to dziś cały dzień na dopalaczu czyli kaaaafieeee....
Usuńtrza mieć różnistych bodyguardów- firma się rozwija :P
UsuńTakże tego,. No
OdpowiedzUsuńdogłębnie temat przemyślany:PPP
UsuńNo bo jeżeli tak to ten
Usuńmam dziś kiepski dzień. fizycznie
OdpowiedzUsuńNiech będzie lepiej!!:)
UsuńOstre kto Ci to zrobil???
Usuń