czwartek, 25 kwietnia 2013

ziółko

W pracy zwierzyniec, inaczej tego nie można nazwać.. Trudno, co będzie to będzie - ja mam inne zmartwienie.
Dziś są badania.
Myślę, ze będzie ok, bo i jak by miało być?
Myślę i idę się oddać doktorom.

A wczoraj popełniłam zbrodnię.
Ograbiłam własne konto. Wszystko przez wolne miejsce na parkingu.. Zaparkowałam i poszłam w ogrody. W ogrodach był ziołowy pasjonat. No i trafił swój na swego..
Przy kasie otrzeźwiałam. Kosztowna to była znajomość.
Szpilki na przyszły miesiąc odkładam..
Ten zapach...bezcenny. To co jemy? Oregano, tymianek, bazylię...?

64 komentarze:

  1. będzie ok, bo i jak by miało być? - i tego się trzymamy.

    OdpowiedzUsuń
  2. i nie przejmuj się. to bankructwo to nie twoja wina. wszystko przez to wolne miejsce na parkingu.
    też muszę pomyśleć o ziołach. i ładnych doniczkach do nich. aż się boje iść do sklepu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a TE zioła też kupiłaś?

      Usuń
    2. będziesz widzieć smoki??;)

      Usuń
    3. :) zobaczy smoki, a potem wystawi je do walki z wrogami, jak ta blondyna w grze o tron :) :)

      Usuń
  3. Dobrze, że to takie zioła ; P

    OdpowiedzUsuń
  4. no i super :)
    samo zdrowie :)
    czymam wiesz co i czekam na dobre wieści :***

    OdpowiedzUsuń
  5. poniewasz nie lubisz czymania kciukasuff i tulań, to dajem Ci kopa f doopem na szczenście:PPP
    ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to ja się przyłączam z tym kopniakiem na szczęście!
      :*

      Usuń
    2. no to ja tez, ale delikatnie, bo ty szprotka jesteś:))

      Usuń
  6. czymam mocno,nie może byc inaczej jak tylko super:*

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. o tak,patrząc na roślinki zwłaszcza samemu posadzone można sobie humor poprawić i nacieszyć się ich widokiem,a jak można do tego posmakować ziół to już szał na całego:DD

      Usuń
    2. a jeszcze nie jest za zimno nocami dla młodziutkich ziółek? I jeszcze - breaking news z mojego tarasu - klemy kiełkują jak dzikie z każdego "kolanka" i nawet od ziemi rosną nowe pędy!!! :):) w życiu nie spodziewałam się po sobie tak spektakularnego sukcesu ogrodniczego!! :)

      *ostre, oczywiście wierzę, że wszystko będzie dobrze, załączam intencję dla Ciebie :)

      Usuń
  8. Ostruniu kasa dziś jest - jutro nie ma, na to nie mamy całkowitego wpływu by nasze konta były pełniutkie. Ważne, że ziółka kupiłaś i pozwoliłaś sobie na chwile rozkoszy.

    Dziś będzie dobrze, jutro jeszcze lepiej...tak Ostruniu będzie będzie będzie czas na szpilki i piękne, fajne Twoje życie.

    przytulam serduchem

    OdpowiedzUsuń
  9. Hej odzywam się pierwszy raz, choć czytam od dawna. Mam na imię Grażyna i też leczę się na raka piersi. Właśnie skończyłam chemioterapię. Proszę napisz jakie masz badania kontrolne, bo u mnie to jakaś zagadka. Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grazynko, sciskam, tez jestem piersiowa :))

      Usuń
    2. możemy pogadać na maila :) pozdrawiam!

      Usuń
  10. bazylię, miętę, rozmaryn,szałwię, pietruszkę, pokrzywę, mniszek i szczypiorek.

    OdpowiedzUsuń
  11. na pewno będzie ok! :)
    my będziemy w tym roku zajadać się lubczykiem, czosnkiem niedźwiedzim, oregano, miętą i melisą :D

    OdpowiedzUsuń
  12. siedzę i kwitnę i marznę

    OdpowiedzUsuń
  13. Powodzenia Kochana!!
    Wiem,że będzie dobrze, bo musi, a na wszelki wypadek trzymam kciuki:)

    Miłego dnia wszystkim:)

    OdpowiedzUsuń
  14. zioła to prosze tutaj do spaghetti :)

    a za badania trzymam kciuki

    OdpowiedzUsuń
  15. Czekamy na dobre wiadomości,innej opcji nie ma !!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Miłe Panie (bo panów nie kojarzę) Mamy odroczkę na trzy miechy, więc impreza!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Super! no to będą imprezy co trzy miesiące :) tak trzymać! Cieszę się Ostrusiu ogromnie!!!!!

      Usuń
    2. ja bardzo chentnie poimprezuje:))

      Usuń
    3. Olga, tu imprezy sa duuuzooo czesciej!!:PPP

      Usuń
    4. alesz siem cieszem! schładzam winko.

      Usuń
    5. Olga - nie chcem ciem straszyć, ale rybeńka ma racjeem. ale dasz radem. trening czyni mistrza.

      Usuń
    6. bedziemy Olgie fspierac, prafda dziefczynki?

      Usuń
    7. oj chyba dziś musze na czeźwo, bo jak powącham to padnę.. taka żem silna

      Usuń
    8. wiem, że tu są prawie codziennie :) ale z tej specjalnej okazji będą specjalnie huczne i tego się trzymajmy :)dobra, jakbym nie dawała rady to wsparcie fajnych dziefczynek biorę! Jesteście super!

      Usuń
    9. pewnie, pewnie.
      zawsze to raźniej w wienkszej grupie iść później na zajencia klubu AA.

      Usuń
    10. to odpowieć do rypci była.

      Usuń
    11. o jak super,bardzo sie ceszę:*

      Usuń
    12. w takim miłym towarzystwie i do AA chętnie pójdę :)

      Usuń
    13. no nieeejak fszystkie pojdom do AA to skim ja bendem pic??

      Usuń
    14. rybenka...ja porządnam - nigdzie siem nie wybieram:P

      Usuń
    15. dobrze, ze choc na rtodzinem mogie liczyc:PP

      Usuń
    16. ja też się nie wybieram :) ostre - cudownie, gratuluję :)

      Usuń
    17. ostre- nie zaskoczyłaś mnie, wiedziałam od rana, jak to czarownica!!!
      :**********

      Usuń
    18. to gdzie ta jimpreza?
      u viki siem pindrzom, tutaj tylko gadajom..:P

      Usuń
    19. :)))
      Wspaniała wiadomość!
      a teraz, idziemy na jednego,
      a teraz, idziemy wutkę pić!

      Usuń
    20. może być wuteczka,mam mocno schłodzoną Finlandię rzórawinową :P

      Usuń
    21. jak dla mnie to może,
      mam tesz s trafką, tak żeby w klimacie posta ziółkowego było

      Usuń
    22. trawka, trawka, co mi to przypomina....

      Usuń
  17. impreza z takiej okazji rzecz pienkna! oby jak najczęściej!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj...z tej okazji to tak raz na trzy miechy :P

      Usuń
    2. nie "raz na" tylko "przez trzy" ;) brzmi lepiej, prawda?

      Usuń
  18. Ja na samiuśkim końcu... Cieszę się z Twoich wyników!!! Napiję się jutro z tej okazji;)

    OdpowiedzUsuń
  19. No! Potwierdziłam przeczucia -mogę iść spać;) Buziole;))

    OdpowiedzUsuń
  20. czy godziny Cię czytałam :) a tak poważnie, to zmagam się z inną chorobą, ale też będzie to przyjaźń do grobowej deski. U Ciebie szukam tego czego mi w życiu brak: szerokiego uśmiechu. PoZdrawiam Ciebie i siebie.

    OdpowiedzUsuń