Moja wojna z rakiem. I nie tylko.. Pewnego dnia usłyszałam to zdanie: niestety ma Pani raka. Wówczas naiwnie zapytałam czy złośliwy.. Teraz już wiem, że rak jest złośliwy tak jak i ja. Kto wygra?
aleś pojechała z tymi ju tubami :) pienkne buty, f sam raz na wiosenne bieganie po grzondkach :) mam nadzieje że miusic poprawił ci nastrój! Buziole :***
perfekcyjna pani domowego bałaganu. To mi się podoba!!! To o mnie przecież :) Mam nadzieję, że zdjęłaś suche pranie :))) Ja kiedyś byłam tak zamyślona i zakręcona jakąś ważną dla mnie sprawą, że poszłam pranie powiesić, a następnie tak dokładnie jak je powiesiłam tak samo dokładnie je zdjęłam spowrotem do miski! Maskara! :)
aaaa!!! dziewfffczyny, ja też idę na floydów w sierpniu, co więcej, zrobił się wakat na dwa bilety - zaraz koło mnie!!! okazało się, ze znajomi nie mogą i chcą sprzedać bilety, moze ktoś reflektuje?
Dzien dobry!
OdpowiedzUsuńPiszem z urzondzenia mobilnego i nie widzem obrazuf.
Wiemc życzeem miłego dnia!
druga!
OdpowiedzUsuńdzień dobry!
czecia!
OdpowiedzUsuń:**
a nie wiecie, w jakich butach Ostra pojszla do pracy?
OdpowiedzUsuńbo nie wiem, czy sie przebierac czy nie
ostrusia siem dziś byczy:P
Usuńmoże założy trampki?
no zem na smierc zapomniala
Usuńczyli z pamiecia u mnie normarnie
to tera spi i boso jest
to kazdom torepke moge zalozyc
to takom chwilkie ponoszem
Usuńdzień dobry! Ja dziś tesz siem lenię - łaże na bosaczka;))
Usuńa mamusia ci pozwolila???
Usuńna pewno widzi,ale nic nie mówi:)
Usuńw skarpetuniach- w skarpetuniach, nie boso. Ale dziś zmarzłam! Okno się otworzyło
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
Usuńno muszem jednak siem przebrac
UsuńLubię patrzeć na Stinga z tego teledysku.
OdpowiedzUsuńSwoją drogą - jak to dawno było...
Lubię Stinga, do tej piosenki mam szczególny sentyment :)
OdpowiedzUsuńmajówka się skończyła - u mnie dziś upał!
u nas też cieplutko
Usuńostre, Ty masz piękne pióra !
ja latam...
Usuńu mnie też upał i urlop i siedzę w kolejce zdrowotnej:(
OdpowiedzUsuńto trzymam mocno, żeby kolejka szybko przyszła i poszła sobie w siną dal.. :)
Usuńprezyszła poszłą -nic nie załatwiłam :( fak
Usuńa cozes to kciala zalatfic??
Usuńdokumenta co by się nie przepracować
Usuńo odmufili wydania usnajonc zes sdrofa jak ryc?
Usuńups, nie o takim oddaleniu w siną dal myślałam....
Usuńza szybka jezdem, bo ja nie lubiem czekać
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńdzień dobry,się witam ,miłego dnia Ostre i wszystkim Paniom:-)
Usuńja tyż w skarpetkach :P
posiadam :P
Usuńi ja! w szówlacie:)))
Usuńkupiłam buta do biegania :D
OdpowiedzUsuńpiekne
Usuńtojebka tez niczego sobie
Usuńno:))
Usuńaleś pojechała z tymi ju tubami :)
OdpowiedzUsuńpienkne buty, f sam raz na wiosenne bieganie po grzondkach :)
mam nadzieje że miusic poprawił ci nastrój!
Buziole :***
jako perfekcyjna pani domowego bałaganu byłam w butach zdjąć pranie
Usuńperfekcyjna pani domowego bałaganu. To mi się podoba!!! To o mnie przecież :)
UsuńMam nadzieję, że zdjęłaś suche pranie :))) Ja kiedyś byłam tak zamyślona i zakręcona jakąś ważną dla mnie sprawą, że poszłam pranie powiesić, a następnie tak dokładnie jak je powiesiłam tak samo dokładnie je zdjęłam spowrotem do miski! Maskara! :)
Fajna muza:)
OdpowiedzUsuńDepeche w lipcu na Narodowym we Warszawie. Lecem;)
no właśnie.....ech...
Usuńa dokladnie kiedy?
Usuńkurcze
ja sie w lipcu moge nie nadawac czasowo
fajnie by bylo razem pojsc, co?
ale w sierpniu na floydów idę :D
Usuńoni jeszcze zyjom?????
UsuńBUTY boooskie!!!
Usuńsuperaszcze:)
http://www.livenation.pl/event/360637/depeche-mode-the-delta-machine-tour-tickets
Usuńwpadam i wypadam...:)
dobranocka kobietki:)
aaaa!!! dziewfffczyny, ja też idę na floydów w sierpniu, co więcej, zrobił się wakat na dwa bilety - zaraz koło mnie!!! okazało się, ze znajomi nie mogą i chcą sprzedać bilety, moze ktoś reflektuje?
Usuńa pamiętacie, że były fankluby depeszów? depesz miał kurtkę szwedkę i jasne dżiny :)
OdpowiedzUsuń