Proszę przez grzeczność nie zaprzeczać.
Wczoraj zrobiłam trochę nadgodzin, zaliczyłam doktora (no fakt, młodszy..) pognałam na fikołki i przeleciałam blogi.
zadyszka
i mam wrażenie, że tydzień już minął...
A co do doktorka, to testujemy kolejne specyfiki, ponadto mamy ciągle bardzo niskie leukocyty..
jako optymistka powinnam rzec: nieco się jednak namnożyły
Coś tam mi działa coś nie- efekt jest taki, ze go nie ma.
ale będzie!
OdpowiedzUsuńa ponieważ do piątku jeszcze kilka dni to zbieramy się w sobie!
Buziaki wysyłam wielkie :***
Kochana, zanim się obejrzysz, będzie piątek, zobaczysz. Zobaczysz! A tymczasem zrób sobie gorącą herbatkę i zobaczysz, wszystko będzie dobrze ;)
OdpowiedzUsuńwitam! ja jeszcze nie chcem piontku bo w piontek mam zaliczenie z angielskiego a nic nie umiem ;P
OdpowiedzUsuńOstra :)))
OdpowiedzUsuńTyś naprawdę ostra. Tu zaliczysz, tam przelecisz.
i dzień dobry w pijątek :)))
jak dla mnie może być :P
ha nigdy nie kłamię :P
Usuńmoże być co tylko chcesz;)Ciekawi mnie to zaliczenie doktora :))
OdpowiedzUsuńi pomyśleć, matka dzieciom!
Usuńno fstyt normarnie, fstyt:P
fstyt,że ciemna w temacie?;))
UsuńCzłofiek siem całe szycie uczy!;))
Ostatnio mam same pierwsze razy;))
Miśka, padłam :DDD
Usuńdziewica normalnie
UsuńOstre, byle do piątku!
OdpowiedzUsuńi do piątku i do piątku...
UsuńOstra, piątek nadejdzie zanim się obejrzysz :)
OdpowiedzUsuńdobrze, że doktor zaliczony, a reszta pomalutku się unormuje :)
miłego wtorku!
wiele jeszcze tych doktorów i piątków przede mną, prawda?
Usuńwiele!
Usuńwiem co mówię :)
dla mnie też może być piątek:-))))
OdpowiedzUsuńale miłego wtorku życzę Ostre:D
praca w słuchawkach z dobrą muzą- rewelka!
Usuńtrochem rozjechany łikend miałam, ale nieustajonco łonczę sie w oczekiwaniu na piontek :*
OdpowiedzUsuńale że co ci się rozjechało?
Usuńno.. łikend :)
UsuńJak dzisiaj piątek, to jutro zapiątek! Jestem za!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam jak zawsze serdecznie.
podoba mnie siem takie podejście
UsuńA mnie się podoba ten zapiątek (gdzie ty to wyszperałaś nie wiem, ale jestem zachwycony) :-)
Usuńteż mi się podoba zapiątek :) nawet bardzo
Usuńkupuję!
Usuńja się zgadzam na piątek :)
OdpowiedzUsuńnawet bardzo mi się to podoba :D
i jutro też będzie!
Usuńdoczekamy?
OdpowiedzUsuńchyba tylko mi sie do lykenda nie spieszy...
Usuńgagusia... gdzież to bywasz że nie bywasz????
Usuńmartfimy siem :(((((
tu
Usuńpojawia siem i snika;)
Usuńa my mamy na jej punkcie bzika :P
Usuńto prafda wielga jest
Usuńtęsknimy
UsuńOczywiście,że już piątek !!! Więc dzisiaj wieczorkiem lampka winka i pełen relaks :)
OdpowiedzUsuńbutla!
Usuńbuuu... to znowu przegapiłam dr Housa! :(
OdpowiedzUsuńeee spoko... opowiem ci. Najpierw dramatyczna scena z umierającym pacjentem. Twarz wykrzywiona bólem, krew się leje słychać wrzaski krewnych. Potem lekceważoąco wchodzi Hause i wkurza wszystkich gupiom gadkom która jednak ma określony cel. a nastempnie znajduje jakomś niesamowitom chorobę o której nikt nigdy nie słyszał i nie widział i wszyscy się cieszą oprócz Hausa który jak zwykle jest dla wszystkich lekceważący ...
Usuńpomogłam????
:*******
kcialam powiedziec, ze siem House skonczyl 2 tyg temu :PPP
Usuńmoze przeszedł na drugą stronę
UsuńWillon przeszedł
Usuńwięc razem pojechali
na motorach znaczy sie
Willson miało być
UsuńRybenka, tu na różnych stacjach powtórki wcześniejszych sezonów, nawet po kilka odcinków dziennie :)
Usuńno ja wiem, alem mowila o tych czwartkowych, bo mamma mowila, ze przegapila:)
Usuńno tak, dziś piątek ;)
Usuńno
UsuńWilson nie przeszedł na drugom strone, tylko na harleyu przejechał ;:)
Usuńa tak fogule to Hałs na pewno go uratuje, bo siem okaże, że ten guz to wielki, napity kleszcz ::))a borelioza to myk myk dwa lata antybiotyk i po sprawie :D
własnie mam aktualne zdjęcie ugryzienia owada w nogę mojej córki- dostałąm zagadkę- co mogło ją ugryźć :P
Usuńto dawaj to zdjęcie Ostra, razem pozgadujemy...
Usuńco ją ugryzło? ...
Usuńostra- a zajarzyłaś, że pokazałaś światu (tssss) kolana?
zajarzyłam:) pojechałam po bandzie
Usuńzachęcam do pomysłów na absurdalną ścianę :P
OdpowiedzUsuń