środa, 24 lipca 2013

dwunastu

braci wierząc w sny zbadało mur od marzeń strony...

Bardzo lubię ten wiersz

dziś 12 godzin przerobiłam w fabryce. Mhm... to tak prawie dwa etaty, ale  ale jeszcze dwa wstawania i
i
i
będę spać ile wlezie!

14 komentarzy:

  1. no i gdzie ten skrócony czas pracy?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na papierze
      w teczce
      w szufladzie

      Usuń
    2. o pieniądze należne za nadgodziny też pewnie lepiej nie pytać?

      Usuń
    3. fajnie, że pogoda nam dopisuje

      Usuń
  2. ojej...bidulka.... tulam mocno :*

    OdpowiedzUsuń
  3. :(((
    dobrze, ze już z górki!

    OdpowiedzUsuń
  4. upsss
    współczuję

    ale jeszcze tylko dwa fstafania ;P

    OdpowiedzUsuń
  5. aż Ci zazdraszczam.... oby lekkie te wstawania były :)

    OdpowiedzUsuń
  6. dzień dobry!
    już bliżej, coraz bliżej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Jedno fstawanie...
    Ja pilnuje zeby Ci sie nie pomylilo
    Juz raz szykowalam sie w weekend do pracy....
    Dzien dobry!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrze dobrze, bo ja cały tydzień jestem dzień do przodu i dla mnie jest już piątek

      Usuń
    2. w weekend to nic... mój dziadek kiedyś wrócił z pracy, położył się na drzemkę, budzi, patrzy na zegar, a tu za piętnaście siódma!! zerwał się więc jak wariat, pędzi do pracy, a tu szlaban zamknięty i cieć grzecznie pyta: pan czegoś zapomniał panie inżynierze? Dopiero wtedy do niego dotarło, że jest 7.10, ale wieczorem, drugi raz w tym samym dniu poleciał :) :) taki do roboty wyrywny był:) :)

      Usuń
    3. mhm... u mnie to niewykonalne, bo wpierw trza z tej pracy wyjść by wrócić:P

      Usuń
  8. Zagapilam się i dzięki temu masz tylko jeden dzień wstawania!!!

    OdpowiedzUsuń