niedziela, 15 września 2013

trach

Czego się nie dotknę- rozwalam.
Zepsułam telefon- oddałam go do naprawy i zepsułam zastępczy.
Zepsułam mikrofalę- spaliłam. Nie wiem jak tego dokonałam.

Rodzina zabrania mi się dotykać do sprzętów. Czy to możliwe, ze ja świecę?

I straciłam numery telefonów.. zżarło mi wszystko tak po prostu.

PS Na wszelki wypadek oddalam się od kompa

Jak mija weekend?:):)

znalezione na fejsie

53 komentarze:

  1. deszcz, szaro, buro, zimno :(
    nie myślę, że to świecenie, raczej splot przypadków :)
    serdeczności :*

    OdpowiedzUsuń
  2. w ostatnim czasie zepsułam suszarkę, żelazko, mikser...rozmawiając z Futrzakiem poślizgnęłam się na zabawce Grzesia i telefon wyskoczył mi z rąk - Futi usłyszała tylko głośne ...i telefon rozłożył się na części;/

    Ostrusiu!Jesteśmy WYJĄTKOWE:)))

    OdpowiedzUsuń
  3. też mam takie dni... ostra, ile ja odkrywam wspólnych cech z Tobą!! :):)może się połóż i odpocznij.. ja chciałam się ruszyć, ale kolega małżonek każe mi się położyć.. :)to ja chyba skorzystam jednak :) :) a hasło genialne :) :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. to w duecie możemy być niebezpieczne:P

      Usuń
    2. zdecydowanie, pokażmy światu pazury!!

      p.s. ja obecnie mam niebieskie :)

      Usuń
    3. ja też własne, tyle, że niebieskie :)

      Usuń
  4. myślę, że to wszystko tylko dziwny zbieg okoliczności. Mam nadzieję, że teraz będzie lepiej
    Pozdrawiam gorąco,
    Maryśka

    OdpowiedzUsuń
  5. są takie dni,kiedy wszystko wypada z rąk ... to norma :)
    :***

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. są takie dni w tygodniu...
      że nic mi się nie układa
      i jak na złość wypada wszystko z rąk!

      Usuń
  6. przyznaj sie, robisz to specjalnie:PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak bym sponsora miałą to bym moze i robiła.. :P:P a teraz czeka mnie długie życie bez mikrofali :P

      Usuń
    2. jedzenie z mikrofali szkodzi:P więc nie żałuj:)

      Usuń
    3. ALE trzeba miec gdzie podgrzewac talerze!!

      Usuń
    4. można wynająć Viki :P

      Usuń
  7. no i ciekawam twojego rejestru po wczorajszej imprezie :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nic nie stłukłam ale ale.. na odległość włączyłam telewizor bez pilota. Znajomi odjechali w przekonaniu że u nas telewizor się włacza na klaśnięcie

      Usuń
    2. zaczyna się robić ciekawie

      Usuń
    3. może nie wiedziałaś, że ma taką funkcję :D

      Usuń
    4. :) :) może jesteś czarodziejką? i nagle Ci się odezwało? :P
      niemniej - co zaszpanowałaś, to zaszpanowałaś :)

      Usuń
    5. czary mary..jutro piątek!

      Usuń
    6. w sumie to nie wiem, czy dobrze, w poniedziałek mam komisje... :)

      Usuń
    7. hm
      a do mnie przylatuje koleżanka z daleka w piątek
      nie moge sie doczekać:))

      Usuń
    8. to masz zdecydowanie milszą perspektywę...

      Usuń
  8. W moim wieku to nawet nie potrzebuje imprezowac zeby sie rano wystraszyc wlasnego odbicia w lustrze ::))
    ja tak mam co rano!
    I co ? i nic:)Bo opanowalam sztuke kamuflazu-maikjazu.
    Pozdrawiam malgosia

    OdpowiedzUsuń
  9. Weekend? Szkoda, że tak blisko końca ;-)
    Ale wyszło słońce po południu... :)))

    OdpowiedzUsuń
  10. Mam takie dni, że nazywają mnie człowiek-demolka :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to wiem, ze z moją córką macie dużo wspólnego :))))

      Usuń
  11. mnie to nie dotyczy, ale moja siostra i jej córki- wszystko im z rąk leci, tłuką, niszczą, psują, gubią ...masakra:))))

    OdpowiedzUsuń
  12. ja tez zepsulam swoj telefon. :( wylalo mi sie na niego troche wody. nawet nie pomyslalam, ze to mu moze zaszkodzic. potem czytalam jak ratowac telefon po tym jak wpadnie do ubikacji; niestety trzeba dzialac natychmiast.

    OdpowiedzUsuń
  13. ostra
    nie wiem czy ciem zaproszem :P

    OdpowiedzUsuń
  14. ja nawet nie muszę dotykać, by popsuć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a co? wzrokiem rozbijasz? jak ta Carry? :)

      Usuń
    2. wystarczy, że coś mi jest niezbędne, żeby się zepsuło ;p
      np teraz jest mi bardzo potrzebny termometr zewnętrzny, a wczoraj pokazywał 3 stopnie, dziś 44! ;p

      Usuń
    3. już za chwilkę! spadam podżemać ;p

      Usuń
  15. ja psuję na odległość ... wczoraj na przykład pan windowy twierdził, ze zepsułam windę i mam siedzieć cicho i mu teraz głowy nie zawracać ...

    OdpowiedzUsuń
  16. To prad
    Kiedys w taki sposob zalatwil mi sie mikser i sokowirowka, potem spalily sie jakies czesci w tv i dvd szlag trafil- a to wszystko przez wlasciciela domu ltory robil lewe instalacje. Tzn zamiast wziac fachmena sam sie tym zajal. Myslalam juz ze to my mamy taki talent...

    OdpowiedzUsuń