Moja wojna z rakiem. I nie tylko.. Pewnego dnia usłyszałam to zdanie: niestety ma Pani raka. Wówczas naiwnie zapytałam czy złośliwy.. Teraz już wiem, że rak jest złośliwy tak jak i ja. Kto wygra?
kiedyś kuzynka zadzwoniła - ta z którą jesteśmy telefonodługodystansowcami - że fajnie, ma luza, dzieci nie ma, męża nie ma... fajnie, choć dziwnie, nieprzyzwyczajona była. I tak gadałyśmy sobie spokojnie i nagle ona mówi: jaka ja gupia jestem!!! pierwszy raz od 10 lat chata wolna, a ja z Tobą trzecią godzinę gadam, zamiast imprezę stulecia robić czy co... :)
korzystaj zatem i bądź niegrzeczna :P
OdpowiedzUsuńale fruć!
OdpowiedzUsuńLubię wolną chatę:P
OdpowiedzUsuńkiedyś kuzynka zadzwoniła - ta z którą jesteśmy telefonodługodystansowcami - że fajnie, ma luza, dzieci nie ma, męża nie ma... fajnie, choć dziwnie, nieprzyzwyczajona była. I tak gadałyśmy sobie spokojnie i nagle ona mówi: jaka ja gupia jestem!!! pierwszy raz od 10 lat chata wolna, a ja z Tobą trzecią godzinę gadam, zamiast imprezę stulecia robić czy co... :)
OdpowiedzUsuńanoooo...
Usuńchyba skończę jak kuzynka:P
w gruncie rzeczy trochę się zasępiłyśmy :) :) ale w ogólnym rozrachunku była zadowolona :) :)
Usuń