sobota, 8 lutego 2014

wiosna

panie sierżańcie.
 Sezon grillowy,
 wiosenny,,
ogniskowy
 jak zwał tak zwał.....
 uważam za otwarty.
 i to nic, że niczym matrioszka byłam, bo tak się opatuliłam, że córka rzekła- ŁO MATKO, jak Ty wyglądasz!
 W pewnym wieku, w pewnych okolicznościach ważne jest jak się czuję, mniej ważne jak inni mnie widzą,,,,
więc wyglądałam cienko, a raczej grubo
nie zmarzłam
 ubawiłam się dobrze.
Kiełbaska z ogniska bezcennna....
Życie dziś smakowało..

30 komentarzy:

  1. raz w podobnych okolicznosciach przyrody sobie spody butow uwedzilam/ stopilam, bo grzalam je sobie przy ognisku. :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. unia zakazuje wędzęnia

      Usuń
    2. matko jakie szczescie, ze nie wedzilam w uni :P

      Usuń
    3. przepisy przepisy....

      Usuń
    4. Lolę nie obejmue unia, może robić i wędzić co chce :)

      Usuń
    5. taaa za Uniom nie dojdziesz

      Usuń
    6. oj nie...chyba, że jesteś europosłem. Wtedy dojdzesz. Do całkiem miłego mająteczku

      Usuń
  2. i dobrze, życie Ci smakuje:)
    :*

    OdpowiedzUsuń
  3. czecia:))najważniejsze, że nie zmarzłaś;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bo od nas zalezy jak smakuje
    I czy smakuje

    OdpowiedzUsuń
  5. Ostra, się pośmiałam przez Twój opis :)
    cienko i grubo zarazem.... :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bo to proste nie jest ubrać się jak beret
      co by cienko było
      i ciepło i miło
      i grubo i chudo
      ot tak wiosennie

      Usuń
  6. kiełbaska z ogniska to jest to.
    a samo ognisko to jest coś tak pierwotnego że człowiiek cofa sie w czasie.
    uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. taaaak, ja też... a to mi uświadomiło jak dawno nie paliłam żadnego ogniska.... trzeba to nadrobić :)

      Usuń
  7. o proszę :) jak fajnie się dzieffffczynka bawiła :D
    brawooo

    OdpowiedzUsuń
  8. tak wygladam przez okno i w tym wietrze nie byloby szans na kielbaske

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. u mnie też od nowa wichruje, na ognisko szans nie ma, ale śnieg stopniał, trawa zielona
      wiosna, miłe Panie, wiosna :)
      fajnie, żeś zadowolona!

      Usuń
    2. tak patrze, ze przy sobocie zadnej sie spac nie myslalo isc
      mnie tez, ale z automatu poszlo

      Usuń
    3. a u nas słonko świeci jak kwietniu... aż mnie przeraża co będzie w kwietniu w związku z tym.... na ognisko zdecydowanie za jasno

      Usuń
  9. Ostatnie dni rozpieszczaly nas pogoda. Niebywale jest suszenie prania na balkonie w lutym. Pralka miala z tej okazji bonusowe przebiegi a to z posciela, a to z recznikami a to z firankami. Wszystko pieknie pachnie, sloneczko ogrzalo, wicherek delikatnie laskotal leniwie zwisajace pranie i z kazda godzina poprawial mu humor. Calkiem suche wzajemnie z wicherkiem w blasku slonca tanczylo w rytm tajemnej melodii.

    teraz czeka rozmarzone na zelazkowa saune. Ta odbedzie sie w akompaniamencie kropki deszczu grajacych na parapecie.

    Cudownie jest umiec dostrzegac magie naszego nieraz szarego zycia.

    OdpowiedzUsuń