wtorek, 3 lutego 2015

hejt

to nowe zjawisko społeczne
Myślę, czy nie mieć z tego pożywki
 i w tym temacie się zdoktoryzować
Bo jest to powszechne zjawisko społeczne ukryte za światłem monitora.
 Tam nie ma norm
Nie ma empatii
 Nie ma logocznego myślenia
szacunku...
Jest dziki upust wściekłych zachowań
(powszechnnie się mówi- zwierzęcych, ale nie chcę zwierząt obrażać)

Brak jakichkolwiek akceptowalnie przyjętych norm
Nie widać mnie-= mam moc
Jestem mądry
choć w życiu codziennym nic nie jestem w stanie osiągnąć...
To jakaś ogromna sekta
Ciekawe czy płacą składki...:P

20 komentarzy:

  1. Odpowiedzi
    1. jak mawiał Lem - skoro w sieci można być kimkolwiek, to czemu tak wielu chce być idiotami?
      niestety, tajniki psychiki ludzkie jchodzą zadziwiającymi ścieżkami...

      Usuń
    2. Mogą te ścieżki zadziwić

      Usuń
  2. eee bo w twarz by nie powiedzieli ,a w internecie hulaj dusza

    OdpowiedzUsuń
  3. Naprawdę nie jestem w stanie zrozumieć takich ludzi:(

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja bendem kontrowersyjnom

    ludzie są tacy sami
    jak sto
    dwieście
    trzysta lat temu
    tylko metody okazywania emocji i pogladów sa różne
    myślenie, że świat moze istniec bez hejtu jest naiwne

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale ja się z tobą zgadzam. Tylko ciągle tego nie rozumiem. Po co takie rzeczy robić? Czy kogoś może to uszczęśliwić?

      Usuń
    2. Zgadzam się z Rybcią. To jakaś forma odreagowania. Lecz nie jest dobrze, gdy człowiek oddziela od siebie poszczególne aspekty swojej osoby. Można się wypowiedzieć, lecz powinna obowiązywać zasada, że wszystko, co piszę, mogę w razie potrzeby firmować własną twarzą.

      Usuń
    3. to oczywiste, ryba, tylko teraz skala jest przytłaczająca

      Usuń
    4. Zgadzam się. Ludzie tacy sami. Zawsze byli tacy, co musieli w jakiś sposób sobie coś tam rekompensować kosztem innych... Teraz mogą bez pokazywania twarzy.

      Usuń
    5. Może i ta skala jest większa
      coś za coś
      może trzeba będzie wymyślić nowe mechanizmy obronne.

      Usuń
    6. smutne to

      jak ci ludzie musieli być skrzywdzeni albo jak bardzo są uwikłani, że posuwają się do takich metod

      Usuń
    7. A dzieci ktore krzywdzą swoich rówieśników ?

      Usuń
    8. to też jest wynik skrzywdzenia ich samych przez bliskich - ale one mają prawo nie wiedzieć, jak sobie z tym poradzić - im trzeba pomóc najbardziej
      ale gdy dorosły przenosi złość i gniew, frustrację swoją na innych, to widać, że jakieś zmory ciągną się za nimi latami

      Usuń
  5. Hejt był, jest i będzie, zmieniła się jedynie kwestia możliwości wyrażania swoich emocji. Powiedzmy sobie szczerze: plotkowanie też jest hejtem, ale było bardziej dyskretne w małym gronie, teraz w dobie internetu... Hulaj dusza. Nie zgadzam się, że hejtują ludzie skrzywdzeni itp. Oj nie, nie do końca. To są zwykli ludzie żyjący/pracujący/mieszkający obok nas. Bardziej są to ludzie bez kultury, bez empatii, z ciasnym horyzontem, z pewnymi kompleksami.
    Jedynie czasami się zastanawiałam nad tym czy np. odmienne zdanie od prezentowanego np. na blogu, inne ujęcie tematu od razu jest hejtem?

    OdpowiedzUsuń