czwartek, 26 marca 2015

Najcześciej

Rak piersi przerzuca sie do kości..
(Wypowiedz Onka na moje bóle kostne..)

Ale zanim zafunduję sobie sesyjke scyntograficzna kośćca swego
Mam sie udac do reumatologa zwyczajnego 
Moze to tylko proza zycia.. 
Starość na rozne swe oblicza 

Szczególnie gdy zagłada przedwcześnie 

Bo reumatolog mi styka, prawda?

Kolejna wizyta za pol roku i.. Terminów juz nie ma!
Wiec wizyt nie ma

Aha! I karta pacjenta onkologicznego mi sie nie należy 
Musiałabym sobie nowego guza wyhodować, bo przerzuty (tfu tfu) sie nie liczą...

Hormonów tez mi badać nie potrzeba 
W ogole badania są zbędne...

Ech

60 komentarzy:

  1. Się nie wypowiem.
    Musiałabym masakrycznie kląć.
    Nie wiem, czy miałabym zgodę gospodyni bloga...

    #$%&a mać!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Te historie z kartą są. .
    brak mi słów! !!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A to juz w ogole szopki bo jak po 15 pacjentach nie bedzie raka to lekarz płaci karę i ma sxlabN na karty

      Usuń
    2. i szkolenie!
      niektórym rodzinnym by się przydało

      Usuń
  3. A jest coś co Ci się należy?
    Ech .... szkoda słów.

    OdpowiedzUsuń
  4. To jakieś beznadziejne jest...

    OdpowiedzUsuń
  5. o tej karcie pisałam już wcześniej. nowi pacjenci jakby bardziej uprzywilejowani, ci już chorujący od jakiegoś czasu czy wymagający kontroli po chorobie, są na straconej pozycji.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. przepisy mówią zgoła coś innego
      a lekarze swoje... :(

      Usuń
    2. http://www.zwrotnikraka.pl/pakiet-onkologiczny-zielona-karta-leczenia/

      Usuń
    3. taką samą informację uzyskałam dzwoniąc do NFZ

      Usuń
  6. Ale jak to? To tak można? To jest OPIEKA zdrowotna ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Powinna byc prywatna- słowa Onka
      Moj onk mnie zabija..
      Wszystkim

      Usuń
  7. Ostra, wybacz ale nie wyczymam i musze... ozeszjapierdole!!!!
    Po mojej stronie funduja za duzo badan, a tu prosze.... niepoczebne.

    OdpowiedzUsuń
  8. a bóle mogą być od osteoporozy
    a osteoporoza na przykład od Tamosia
    :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostra,to jest k....Monty Python!!!!...Zamurowało mnie po prostu ...Jeżeli masz możliwość to uderz gdzieś prywatnie.Nic mi innego do głowy nie przychodzi...ten Twoj lekarz to jakas paranoja,tutaj "pocieszyl"Cię o ewentualności przerzutów do kosci,ale kartę onkologiczne o pacjenta,to juz Ci nie wydał....
    Brak słów...:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No bo nie nam guza w drugim cycku na przykład..

      Usuń
    2. bez problemu można mieć cudowną zieloną kartę jeśli rozpoznanie choroby nastąpiło w tym roku. w innych przypadkach lekarze zwyczajnie muszą kombinować.
      ta karta to jakaś paranoja! mi też zżarła dziś kupę nerwów!

      Usuń
  10. Ostrusiu, bejnij tego wrażliwca :!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sam sie bąknął
      Przyjmuje do końca miesiąca ..
      Ostał nsm tylko jeden piersiowy... I terminów nie ma!!!

      Usuń
  11. Ten onk to jakiś zmierzluch i tyle....w kosmos go :P

    OdpowiedzUsuń
  12. ja do reumatologa próbuję się dostać od ponad rolu. bez szans. trzeba będzie prywatnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aha....
      Czyli rok mnie czeka..czekania..

      Usuń
    2. Rudziaszku jak to jest możliwe???

      Usuń
    3. Dziewczyny....rok to normalnie, nienormalne!!!
      U mnie nie ma tak odległych terminów, to może ja Was zapiszę:)))

      Usuń
    4. do ortopedy czekałam 8 miesięcy. w tzw. międzyczasie byłam 2 razy prywatnie.

      Usuń
    5. Ruda to masakra!
      Ja chodzę do ortopedy na pierwszą wizytę czeka się 2 miesiące, a jak się już leczysz i coś Cię boli, czy coś się dzieje to można podejść bez zapisu zawsze przyjmie.

      Usuń
    6. Ja czekalam do ortopedy ponad miesiąc.Ale straszny baran mi się trafił...sam fakt ze 30 ludzi przyjal w 2 godziny,nienajlepiej o nim świadczyło.Kiedy opisalam mu co mnie boli i jak,kazal zrobić usg tkanek miękkich.Po tym badaniu,obwiescil ze nic mi nie jest,wręczając opis rzucil "do widzenia".Zamurowalo mnie wyszłam o niczym...tzn wymyśliłam sobie.ból i tylko d...zawracam.Poszlam prywatnie do innego,od razu na drugi dzien mial przyjsc do szpitala,do jego gabinetu.Wszystko mialam rtg (dalo się zrobić)z wcześniejszego usg wyśmiał delikatnie kolege.Nawet rezonans magnetyczny udalo sie zalatwic w ciągu 2 tygodni.No jednak mit jako bym była hipochondrykiem zostal obalony.Dostalam leki,skier.na rehabilitacje.

      Usuń
    7. Ostatnio takiego gina rekordzistę poznałam.. Badał w locie..

      Usuń
    8. O weź...to z brygady tego ortopedy na pewno...GENIUSZ,popatrzy sekundę i już wszystko "wie"

      Usuń
  13. Wiesz, że nie przeklinam za wiele, ale dzisiaj. ...!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ostra!!
    Tlko nie waż mi się chorować!
    inaf ys inaf!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale inaf funeralny miał byc
      Wiec jeszcze troche..

      Usuń
    2. funeralne to miały być stylistki! ;p

      Usuń
    3. A to bezwzględnie
      Choc eventowo tez byc moze

      Usuń
  15. słwów brak na tych znachorów czasami.

    OdpowiedzUsuń
  16. nie wiem o co chodzi
    :(((((

    OdpowiedzUsuń
  17. qufa!!!!!! ja dziś też użerałam się z biurokracją cudownej karty DiLOOOOOOO! mam dosyć tego chorego kraju!!!!!!
    to jest po prostu jakaś granda!

    OdpowiedzUsuń
  18. Nie choruję jakoś poważnie,ale w zaszłym roku trochę włóczyłam się po lekarzach,albo po poczekalniach z których wychodziłam z hukiem(w mojej głowie)....jedno jest pewne,na leczenie się trzeba mieć silne nerwy

    OdpowiedzUsuń
  19. Ossa - tylko bardzo Cię proszę, walcz ze starocią przedawnioną a nowego nie hoduj!
    I :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ossa, bóle kostne mogą też być spowodowane niedoborem witaminy D!
    Teoretycznie nawet rodzinny powinien dać skierowanie. Jak wygląda praktyka- same wiecie...prywatnie ok.60zł . Ale warto wydać. To kluczowe info w kwestii kośćca i nie tylko. Jeśli jest niedobór(a przypuszczam że jest) łatwa suplementacja witaminą D3 poprawi Twoje samopoczucie. Trzeba tylko pamiętać o włączeniu przy tym witaminy K2 bo obie się wspomagają jak siostry 😉 Lada dzień napiszę o tym na moim blogu. Efekt przeciwbólowy da też zjadanie łyżki świeżo zmielonego(np. w młynku do kawy-spożyć do 15 minut od zmielenia)siemienia lnianego i smarowanie olejem laurowym o silnym działaniu przeciwzapalnym. Tak więc uzupełniajmy witaminę D za darmo wystawiając co się da do słoneczka...lub łykając(niestety już nie gratis)suplementy...pozdrawiam słonecznie...❤

    OdpowiedzUsuń