sobota, 6 czerwca 2015

Szczęśliwa

Wreszcie jestem gdy za oknem żar się leje
Fabryka nie woła
Można popedałować dookoła lata.
No i pierwszy raz krótki rękaw do spania zakładam..
Po chemii zaczęłam marznąć mocniej. Gdy czytałam fachowe wieści to niby dosc powszechne zjawisko mnie dopadło. W duecie z tamosiem nadal tak cierpię a w trojkącie z bolesnoscią stawów i kości..
ECH 
Liczylam że słońce mi wygrzeje i przestanie bolec.
No way!
Wiec chyba inne znieczulenie pozostaje zastosować...

Ps. Nie narzekam- opisuję zgodnie z obietnicą czarna stronę mocy
O jasnej tez czasem wspomnę (dzis 20 km pedałowania zaliczone:)

20 komentarzy:

  1. 20 km to jest coś!
    Chyba jesteś większym zmarzluchem niż ja, bo ja już od jakiegoś czasu spię w piżamie z krótkim rękawem ;))
    (Ale nadal na kołderce mam koc;pp)

    OdpowiedzUsuń
  2. ja łącznie dziś 31.
    fajnie było:)

    OdpowiedzUsuń
  3. nigdy tego nie pojme
    co od czego tu zależy
    ja jestem goraca jak piec przeważnie
    w koszuli nocnej na upały spię od dwóch miesięcy
    uderzenia goraca raczej mnie dobijają....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo dobijają! Ale trwają chwile... Reszta to mróz

      Usuń
    2. to może jednak mi pesel pomaga, bo ja zamroza nie mam:))

      Usuń
  4. 20 km a Futrzak 31 ??? Jakie wy silne, fajowe jesteście :) a ja ledwo dupsko podniosłam...buchanie, drżenie...i wielkie nic mi się nie chce...robiłam to co musiałam.

    w poniedziałek dowiem się dlaczego.

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nie mogę jeżdizć na rowerze, buuuu:( za to, ponieważ mam wciąż prblem z prowadzeniem auta, to jak jest ciepło to dużo chodze na nogach - w środę zaliczyłam zu fus 13,6 km :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. By foot?????
      No to jestes mistrzyni

      Usuń
    2. noooo....... tak sobie tuptaam )

      Usuń
    3. ja też nie mogę jeździć - po pewnym czasie drętwieje mi kark. może taki miejski by sie dla mnie nadał?
      aLusia - jestem pod wrażeniem.

      Usuń
  6. Gratuluję tego pedałowania :))

    OdpowiedzUsuń
  7. może jaki likerek? mi poprawiał i tak niezły humor przez cały łikend. A przy dobrym humorku zawsze mniej boli, nie?

    OdpowiedzUsuń
  8. Mi bez chemii ciągle zimno i śpię od kilku lat w skarpetkach. Jak kiedyś zemdleję, to jak nic pomacają i z racji temperatury odwiozą do kostnicy :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Ostre - fajne tereny u Was są. przyjemnie się jeździ. wielu udanych wypraw życzę.

    OdpowiedzUsuń