sobota, 12 grudnia 2015

Beztroska

Jest ponoć perwersją...

Tylko czym jest beztroska?
Bo nawet jesli człowiek się stara i udaje źe wszystko olewa
To do końca nie jest prawda...

Udajemy?

31 komentarzy:

  1. ha! ja tak mam dziś wieczór!

    OdpowiedzUsuń
  2. Chyba rożnie to bywa... Na pewno kazdy ma jakieś troski wiec nikt do końca nie jest beztroski.
    No prawie jak Coello wyszło. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niektórzy pomimo problemów wydają się być beztroscy
      Ale może to tylko na zewnątrz tak wygląda ?

      Usuń
    2. Może tak
      A może to kwestia charakteru i naprawdę są
      Ja nie umiem być

      Usuń
    3. Czasem niewiedza pomaga...

      Usuń
    4. Oj, uparta jesteś ;)
      I rozgadana dzisiaj :))))

      Usuń
    5. Zawsze uparta:)
      Gadam z przyjemnością ;)
      Wyjątkowo to fakt :)))

      Usuń
  3. Nie umiem udawać... niczego

    OdpowiedzUsuń
  4. dziś udawałam
    że wcale mnie nie ruszają komentarze znajomych

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie umiem udawać
    I nie chcę

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A gdy ktos cierpi to nie udajesz ze nie jest tak złe jak jest?

      Usuń
    2. Przed nim, czy przed sobą?
      Staram się być i ewentualnie nie mówić wszystkiego, jeśli czuję, że ta osoba tego nie chce, albo że to odbierze jej motywację, energię, siłę wyzdrowienia, lub pogorszy jej stan.
      Nie zapewniam z radosną miną, że wszystko będzie dobrze.

      Usuń
  6. nie umeim udawac za bardzo, ale udaje, że lubie tego czy tamtego z rodziny
    spktamy sie raz na rok, to czy godziny udawania wyczymie
    a rodzina dzieki temu trwa jako tako

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo ze mna tez tak dwa razy do roku...
      Mhm...

      Usuń
    2. jeżdeś mojom rodziną?
      siostra, no fak(t) :pp

      Usuń
    3. No i wyszło szydło..

      Usuń
    4. NIE PRZEKLINAJ!
      dzieci moga czytać!!!

      Usuń