Pod gabinetem tłum. Jejku..to pierwsze zetknięcie z problemem w kategoriach ilościowych. Jednakże w tłumie wypatruję koleżankę sprzed lat 20-stu.
- No nieźle, to nie mamy się gdzie spotykać?!
Trajkoczemy obie w duszy przekonane, ze nigdy nie siądziemy w drugiej kolejce po chemię.. Ja nawet bardziej, bo mój jest DUZO MNIEJSZY!
Usg i wkłucie no i standardowy komentarz Doktorka:
-Mam złą wiadomość- Nie ma Pani raka!
-Poproszę tylko o takie złe wiadomości!
Ale kłuje...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz