idę na ślub swego syna pierwszego w bardzo wczesnym wieku otrzymanego. dzieckiem byłam, a wybrano mnie na matkę. tak tak, spokojnie...tą drugą matkę.
i tym sposobem jutro będzie u mnie biała sobota inaczej ( No bo Ksena do badań zachęca- więc kto nie idzie ze mną na wesele, idzie na badania!)
tymczasem wyostrzyliśmy pazury w kolorze oczywistym.
W szpilach, celem oswojenia dziś podłogę zmywałam.
jutro kiecka
i fiołki
i w tany!
miłości, cierpliwości i siły na długie lata Młodej Parze. jesteście piękni i jestem dumna, że mogłam sobie pomatkować.
.......
a teraz apel do rowerzystów. dziś mogło być o jednego mniej i jednego gościa mniej na weselu by było, jakby mnie osadzono. hamulce nie zawiodły.
Rower przez pasy się przeprowadza! Nawet gdy obok pasów jest wytyczona ścieżka rowerowa. inaczej zakłada się marmurowy garnitur.
Dobrze, ze hamulce świeżo po przeglądzie...
.....
UWAGA UWAGA...
z ostatniej chwili.
Kto chce zostać Mikołajem, dobrym wujkiem, ciocią, czy Zwykłym Bohaterem zagląda TU
Ostra, ty uwazaj z tym jezdzeniem bo cos czesto ci sie przygody na ulicy przytrafiaja!
OdpowiedzUsuńPieknusne te pazurki! Moje sa w fatalnym stanie, tylko krociutkie moge nosic!
Zycze ci szampanskiej zabawy a Parze Mlodej Milosci.
Na rowerzystów nie najeżdżaj, bo oni tak jeżdżą i już, i w nosie mają przepisy.
OdpowiedzUsuńPazurki diabelskie to i zabawa będzie ognista.
Baw sie dobrze- coś mi się widzi, baletów dużo będzie.
Moje chrześniaki w single idą- oj źle.
oj zle, zle...
Usuńa moja chrześnica jeszcze mała ale rośnie lasencja wiec za niedługo weselicho napewno bedzie ...
Usuńudanej zabawy kochana i połamania szpilek się chyba życzy !!!
Z tego co wiem to w sytuacji którą przedstawiłaś rower ma prawo przejechać;) po to są takie osobne ścieżki, a kierowca samochodu przed pasami powinien zwolnić, a nawet się zatrzymać;) Mam nadzieję, że nie uraziły Cię moje uwagi... Ja z kolei nie cierpię kierowców samochodów, moze dlatego że nie mam prawka;) ale rowerzystą tez nie jestem;) Udanej zabawy!;)
OdpowiedzUsuńdzięki temu, ze zachowuję ostrożność i zwalniam- ten człowiek żyje... rozpędzony bez zachowania ostrożności wtargnął wprost pod moje koła... to był ostry skręt zasłonięty przez przystanek autobusowy.. nawet pieszy za wtargnięcie na pasy może odpowiadać.
Usuń:)
baw się dobrze Czerwona Damo Kier :)
OdpowiedzUsuńtaki mam plan ;) THX:P a Ty wiesz...spijasz moją kawkę :)
UsuńŻebym to ja miała co tak wyostrzyć.Pazury zjedzone prawie do krwi.Mimo najszczerszych chęci nie daję sobie rady z tym nałogiem.
OdpowiedzUsuńmoże chrupki, słone paluszki pomogą?
UsuńNiestety nie.Nawet akryle potrafię zjeść w 2-3 dni.Najgorzej,że Młoda odziedziczyła zamiłowanie po mnie.Ostatnio próbowała mi wmówić,że nie obgryza,ale krótkie pytanie "ok,to powiedz, kiedy ostatnio obcinałyśmy paznokcie?" i wszystko było jasne.
Usuńkompletnie nie znam tego problemu...słyszałam, ze są jakieś maści. zjeść akryle...nono
UsuńCześć wszystkim Ostra dobrej zabawy życzę, choć życzyć nie muszę bo na pewno będzie dobra i taka ognisto czerwona !!!
OdpowiedzUsuńobowiązkowo! Kawkę jeszcze spijam...
UsuńNo to miłej zabawy, do białego rana albo i dłużej jeśli sił starczy.
OdpowiedzUsuńale extra pazury!
OdpowiedzUsuńMiłych baletów!
o zdjęcia w kreacyi weselnej poproszę na blogasiu ;)
OdpowiedzUsuńa może wystarczą wszystkie pary butów, które tego wieczora założyłam? zaczynałam na 12 cm i co 2 cm w dół... ;)wracałam w balerinach ;)
Usuńzajefajnie, git babka, inna od razu by wskoczyla w baleriny, szacun
Usuńnadmienię, że baleriny dostąpiły zaszczytu już w aucie :D
UsuńNo to ja juz slow nie mam, komplementow nie wystarczy, ech, co za kobieta....
OdpowiedzUsuń:*