poniedziałek, 19 listopada 2012

rokowania

jako, że uparta jestem i próbuję znaleźć odpowiedzi na pytania, których odpowiedź doktorka mi się nie podoba trafiłam wczoraj na artykuł. artykuł, który ocenił mnie jako jednostkę o przeciętnych rokowaniach.
nie dobrych, nie słabych a przeciętnych.
 i co to znaczy?
znaczy tyle, ze się wkurzam, bo co mi po tych wróżbach, skoro umierają ludzie z dobrymi rokowaniami, a wygrywają z chorobą ci o złych rokowaniach.
bardziej mnie męczy fakt, że diagnostyka nadal leży
leży i kwiczy.
nawet teraz
....

dziś sił nieco więcej, czyli wracamy.
plany?
lenistwo  permanentne, bezwstydne, długie.
przeplatane kakao, kawą, herbatą.
och..
będę musiała wstać i sobie zrobić- sama.
wypoczywamy przed jutrem.

29 komentarzy:

  1. A mogę poprosić o link do tego artykułu (jeśli oczywiście w sieci go znalazłaś) - sprawdzę się;)

    Samoobsługa u mnie też... Niestety;)


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. chyba tu była ta systematyka http://www.rakpiersi.pl/Standardy-leczenia.html

      Usuń
    2. Dziękuję pięknie:)

      Usuń
    3. ta statystyka nie uwzglednia mojego HERA, ale to pewnie dobrze, moge myslec ze jestem posrednia :P

      Usuń
    4. statystyka sobie, życie sobie..ststystycznie muszę jednak kuchnię ogarnąć :P

      Usuń
    5. a ty rano cos pilas z procentami? Bo ten mejlik, hm, dziwniutki jakis :P

      Usuń
    6. statystyki mnie wchłonęły :P

      Usuń
    7. Wg tej statystyki to... nie wiem, gdzie jestem ;)

      Usuń
  2. A ja dzis kawuje sie u kolezanki, He he, ale dopiero za godzine, wiec i samoobsluga tez byla...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a pierwszy post już gotowy? na kawę trza zapracować :P

      Usuń
    2. JA DZIS NIE MOGLAM SPAC PRZEZ WAS.
      A jak sie trzeba zabrac do tego wlsaciwie?

      Usuń
    3. konto już masz- zalogowana jesteś. to teraz utwórz bloga. bierzesz kompa i klikasz. myślisz- nie myślisz, ale klikasz i się dzieje.

      Usuń
    4. Rybcia kochana szybciej, szybciej bo doczekać się nie mogę :***

      Usuń
    5. ale muszem jakis tytul wymyslic, propozycje?

      Usuń
    6. boso ale w ostrogach :P

      Usuń
    7. ty sie smiej, ale jak zaraz czegos nie wymysle to sie poddam:P

      Usuń
    8. Wymyśliłaś?

      Usuń
    9. no to teraz szukajcie;)
      jest podpowiedz gdzies w blogosferze:)

      Usuń
    10. Że niby ten "wymuszony blog"? Ale kto tu zmusza, my tylko grzecznie prosimy.

      Usuń
    11. no, ja siebie to zmusilam na pewno

      Usuń
    12. Ale dla nas jaka radość!

      Usuń
    13. to sie jeszcze okaze :D:D:D

      Usuń
    14. Rybenka czekamy.
      Temat: Jak Ty kochasz siebie?

      Usuń
    15. Nie no, nie dam rady od razu takiego tematu rozwinac!

      Usuń
  3. już myślałam ze to krzesło elektryczne ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ostra -statystyki odłóż na bok i pomyśl proszę o czymś przyjemnym, żebyś mogła dojść do siebie po strzale.
    Nie czytaj, porzuć wszelkie artykuły o raku, linków o nim nie dotykaj.
    Tak jest lepiej. Mnie to pomogło.
    Jak tylko coś czytam to od razu humor mi się psuje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Właśnie, właśnie, przecież kilka dni temu napisałaś JESTEM CZYSTA, więc może trzeba sobie na jakiś czas odpuścić i pomyśleć o przyjemnościach.

      Usuń
  5. Statystyk wolę nie czytać, rokowania często nijak się mają do rzeczywistości, diagnostykę lepiej przemilczmy. Szkoda tylko, że tak trudno czasami wyłączyć myślenie.

    OdpowiedzUsuń