piątek, 22 lutego 2013

z kwitkiem

wyników nie ma
szlag
fak
Czy ktoś ma rozum?
Czy ktoś wie co pacjent onkologiczny przeżywa?

Poza tym nienawidzę nieprofesjonalizmu. Jak się mówi czwartek- to czwartek, a nie może jutro Pani zapyta..

Doktor zgarnia za to sporą kasę,  ośrodek również. A ja jak zbędny pionek w grze.
ekh

Pomijam fakt dojechania i w kolejce wystania..
Powiedzieli by, ze za tydzień i ze spokojem bym poczekała, a tak się nastawiłam.
Jest mi z tym źle.

Będzie drugie podejście- do okienka..

18 komentarzy:

  1. ja się pogubiłam, jaki dzień dzisiaj? :p

    jeśli chodzi o nfz- to nie mam złudzeń- czekać i czekać- i nie ma znaczenia, czy to katar, złamanie czy rak

    OdpowiedzUsuń
  2. ale jeżeli płacisz- to kłóć się do wypęku!

    i pierwsza ♪♫♫♪♪♪

    OdpowiedzUsuń
  3. nawet ich do wampirów nie zaliczam. Jeśli nie są wampirami, to czym są?


    Ostrunia serduchem przy Tobie

    OdpowiedzUsuń
  4. Znaczy się, że w piątek?
    Widzisz, bo wczoraj był czwartek ;)

    Ostrusiu - sciskam!

    OdpowiedzUsuń
  5. mnie też by wkurzylo marnowanie czasu
    i nerwów
    wierze, że na dobre wyjdzie
    Ąta

    OdpowiedzUsuń
  6. Moja Młodsza miała rezonans zrobiony przed Świętami. Każda moja wizyta pod okienkiem kończyła się słowami....rozumie Pani - Święta!..... rozumie Pani - Nowy Rok! ... a ja nie rozumiałam bo czekałam na bardzo ważne wyniki mojego dziecka. O tym jakie my mieliśmy Święta i Nowy Rok chyba nie muszę nawet pisać. Przykro mi, że Cię to spotyka. Pozdrawiam i życzę siły!

    OdpowiedzUsuń
  7. bierz siekierkie i rup porzondek:PPP

    dzisiaj tesz potrzymiem:DDD

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie martw się wyniki będą dobre- to po lekach bolą stawy.

    Inna sprawa to podejście do pacjenta.Tak nas traktują....
    Co może personel w okienku ? Wszystko zależy od lekarzy, a tych , jak na lekarstwo i wiecznie zabiegani.
    W przyszłości lepiej zadzwonić.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kochana ♥ !
    Trzymam kciuki zobaczysz wszystko będzie ok ale ile Cię to nerwów kosztuje wiedza Ci co byli w podobnej sytuacji :***

    OdpowiedzUsuń
  10. Ostrusiu, wkurzam się razem z tobą, ale może nie byli na czas, bo szukają i szukają, a po gadzie .. ani śladu :) i tej wersji się trzymajmy! :*

    OdpowiedzUsuń
  11. poproszę o coś śmiesznego. mam doła, bo moje geny mają problem:(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no to ja!!!
      to dowcip
      lecą dwa bombowce - znasz to?

      Usuń
    2. co te geny narozrabiali???

      gaga

      Usuń
  12. ostrusiu!!!
    rzeknij nam coś!
    gaga

    OdpowiedzUsuń
  13. ja też siem bojem cokolwiek napisać.

    OdpowiedzUsuń