sobota, 13 kwietnia 2013

ostatnie dni

Wiem, że w obliczu ostatniej afery wielu z was ma teraz wiele wątpliwości, ostrożności i czujności.
I bardzo dobrze!
Afera znajdzie swój koniec. Liczę, że zgodny z prawem.
Dla niezorientowanych wyjaśniam, że sprawa nie ujrzała światła dziennego z jej dobrowolnego przyznania się.
Została obnażona krok po kroku.
Długo szła w zaparte i coraz bardziej się pogrążała.
Oszukani są Ci co jej pomagali
Oszukani są Ci, co naprawdę toczą walkę z rakiem
Obrywają niewinni.


I niestety w tym wątpliwe przyjaznym świetle pragnę Was prosić...
Kto jeszcze nie oddał 1%?
Kto jeszcze nie wie komu przekazać?

Może zechce przekazać dla małego dziecka?
Dla Marcelka, który na pewno chciałby żyć jak jego brat.

Proszę nieśmiało...
Ja, Ciocia.


27 komentarzy:

  1. jutro robiem sfojego pita
    bendem pamientać:)))

    OdpowiedzUsuń
  2. całusy dla Marcelka. I Cioci

    OdpowiedzUsuń
  3. muszę dopisać parę zdań, bo ostre jest za skromna...
    otóż oszustwo Eksmisji zostało zdemaskowane przez autorkę tego bloga. To dzięki dociekliwości Ostre prawda wyszła na jaw, a oświadczenie Eksmisji to była reakcja na ujawnione fakty o haniebnych poczynaniach "chorej" blogerki.

    Ostre, jesteś WIELKA!!!
    Szacun i czapki z głów!!!
    :)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem, czy potrzebna mi ta wątpliwa sława... wolałabym się pomylić-jednak proszę, by tematu tej kobiety nie kontynuować.
      szkoda klawiatury.
      Dla mnie ważny jest Marcelek.

      Usuń
  4. Proś śmiało! Proście, a będzie wam dane. :) Zobaczę co się da jeszcze zrobić.

    (nie zamierzam nic kontynuować, ale dzięki temu postowi nareszcie zrozumiała całą aferę)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ufff. wiem, że dla niektórych to była czarna magia :)

      Usuń
  5. gaga
    ten twoj koment byl potrzebny!!

    OdpowiedzUsuń
  6. Ostre, mam nadzieję i wierzę, że ludzie nie odwrócą się od NAPRAWDĘ potrzebujących.
    Oby wszyscy z tej historii wyciągnęli wnioski.
    Marcelkowi życzę jednoprocentowego deszczu.

    Ściskam Cię mocno, Ty nasza Wielka Śledczo..;-)

    OdpowiedzUsuń
  7. rozumię, że siem nie doczekam?
    chociasz kafy byś zrobiła:)))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziś tu rządzi Słodziak:)

      Usuń
    2. Słodziak w serduchach rządzi cały czas:DDD
      ale gospodyni ze s Ciebie do doopy, nawet kafy nie zaproponujesz:PPPPPPP

      Usuń
    3. a jak dziś ciśnienie?

      Usuń
    4. we f piontek po czterech kafach miałam 123/86 - ksionszkowe:)

      Usuń
    5. Gaga, latasz wszędzie, a kawa u mnie stygnie..

      Usuń
  8. Przeczytałam wczoraj i się zmartwiłam, bo mój 1% już się wziął i oddał... zresztą był taki bardzo malutki, że nawet nie było go jak podzielić :(

    a dziś przyszło mi coś do głowy, pewna propozycja...
    Kochana, umiem rozliczać PIT-y, mam możliwość - gdyby ktoś przysłał mi zeskanowany PIT mailem, przygotować PIT rozliczony w wersji elektronicznej i odesłać. A przy okazji - mogłabym 1% przekazać na Marcelka. Chodzi o to... że może masz w okolicy jakieś starsze osoby, które są na emeryturze i nie ma im kto PIT-a rozliczyć, czy w ogóle może znasz potrzebujących w tej kwestii? Ty skanujesz, ślesz do mnie, ja przygotowuję rozliczenie, odsyłam do Ciebie, Ty drukujesz... a dla Marcelka "pada jednoprocentowy deszcz"

    w razie potrzeby ujawniłam e-mail na profilu

    jeśli pomysł Ci się nie spodoba, to zwyczajnie... zapominamy
    Pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  9. wiecie co, ja do piero teraz zaczynam ogarniac to, co sie z misja wydarzyło

    nie wiem, czy pozbędę sie podejrzliwości...

    Ale Ostre istnieje i jej Marcelek słodziak też!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wolelibyśmy nie istnieć -w świecie choroby oczywiście.

      Usuń
    2. pierwsza mysl - jak ja bym chciala byc takom oszustkom...........

      Usuń
    3. przestań...bo mięknę a to nie w moim stylu przecie...
      kap kap

      Usuń
    4. tfardom czeba byc nie mientkom....

      Usuń