założyłam słuchawki
załączyłam walkmana
miałam jedną kasetę
przejechałam kilometry do raju...
Wiedeń
zobaczyłam stadion
park rozrywki
i powrót
potem matura....
potem też miał być raj...
Mój raj miał inny obraz.
Dziś gadam z klientem. Mam chwilę słabości...staram sie jak mogę...ale NIE UMIEM KŁAMAĆ! Moja twarz wraża ból, choć nadal gadam merytorycznie...Czuję jak słabnę.....
-Pani taką ma minę obolałą jakby pani mnie olewała... To komentarz klienta...
KUFAAAAAAAAAAAAA
ludzie! gdzie Was wychowano??????????
Czy ja mam Wam stopy całować byście czuli się zadowoleni, czy wystarczy że dam merytoryczne odpowiedzi?
mam dość i Was ...
nie powiem.
Jestem inwalidką. Wyglądam jak wyglądam-nieinwalidkowo. Pracuję jak każdy..ino godzinę mniej, ale tego petent nie widzi...Nie korzystam nawet z przerwy, którą przewidziała mi WIEJSKA.
\Nie palę fajek..
Nie romansuję
Nie parzę kawy
a i tak coś nie pasuje.
Im niższy poziom ktoś sobą reprezentuje tym więcej służalczości wymaga..ot- takie niedowartościowanie.
ŻENADA.
hmm, może właśnie dlatego wolę pracować z dziećmi niż z dorosłymi...
OdpowiedzUsuńRuda a dzieci ci w kosc nie daja?
Usuńjakoś się dogadujemy, poza tym dzieciakom jestem w stanie więcej wybaczyć.
Usuńraz tylko trafiła mi się klasa, która prawie mnie wykończyła. dyrekcja, pedagog, psycholog, policja, kurator, sąd - wszystko na nic. i żałuję bardzo, że w tej całej sytuacji, skupiona na uczniach, z którymi były potworne problemy, trochę zaniedbałam dobre, fajne dzieciaki.
a w raj nigdy jakoś nie wierzyłam.
OdpowiedzUsuńpamiętam, jak kiedyś zryczałam się, gdy dotarło do mnie, że za swoją pensje mogę sobie kupić pół metra mieszkania. tak, to zdecydowanie nie jest raj.
to są szopki
Usuńw pełni się zgadzam.. to nie raj... to szopki... każdego prywatne piekiełko
Usuń:***
♥♥♥
jak trawienie?
OdpowiedzUsuńtreść się gdzieś zasiedziała
OdpowiedzUsuńOstra, nerfuf se oszczedz
OdpowiedzUsuńnauke zlewania musze ci odstawic
oszczęć kochana,nie warto:*ale prawda jest taka,ze sa ludzie którzy kosztem innych sie dowartościowują...
UsuńZ takimi baranami stykam się na codzień. Z zasady nie lubię generalizować, ale amerykanie mają takie roszczeniowe podejscie do innych. Ale rybenka ma rację, trzeba nauczyć się zlewac. Szkoda zdrowia
OdpowiedzUsuńkiedy zlewanie wkurza najbardziej :P
UsuńWewnętrznie zlewać.
UsuńTylko co robić, jak boli...
mogę tylko minę skrzywiać.. zaraz przechodzi..
UsuńTen petent nie miał empatii.
OdpowiedzUsuńNie boli go, nie czuje sie zmeczony.
Tylko z głowom nie tego.
no bo głupota ponoć nie boli
Usuńniestety na buraki nie ma mocnych;((
OdpowiedzUsuńja lubiem buraki
Usuńukiszone najbardziej
sok z buraka dobry na raka..ale trza go wpierw wycisnać
Usuńno jakby nie było to dobry antyoksydant.....ja uwielbiam zupy z buraczków w każdej postaci ale to brudna robota więc robiem rzadko:PP
Usuńpochłaniam w każdej postaci. gdy gotuję barszcz, rodzina ma zupę, ja wyjadam buraki z garnka.
Usuńburaczki teściowej też pyszna sprawa
Usuńa mnie się zdarza odwrotnie
OdpowiedzUsuńolewać klienta i się z tym nie kryć, chociaż nic nie boli
fstyd mi teraz, ech... :/
wolę Twoją autentyczność niż gdybyś zakładała maskę...
ps. te buty z dziś - som cudne :)
mi też się podobają....ino nie są moje, pożyczone od dr gugle :P
Usuń