piątek, 10 maja 2013

góralka

z nizin prawdę Ci powie
dziś będzie padać.
Góralkę bolą kości dećko mocniej,
i biust przypomina o swym istnieniu.
Takim sposobem Góralka zdobywa swą wiedzę meteorologiczną. Bardzo ścisłą.

I ciśnienie leci, bo głowa opada a za nią powieka,
 A w kwestii biustu- to nie lubię się badać- wstyd również przyznać- prawie tego nie robię. Guza jak miałam i tak go nie czułam (no pod sam koniec i owszem..) Poza tym miałam różne kontrole - a to usg a to mammografia...

A teraz pół roku pustyni...więc czas zacząć się macać.
I się boję.
Że nie wymacam
I że wymacam..

Robimy macanko zbiorowe?

A teraz wyrzucę co na wątrobie. Co chwila jakaś studentka prosi o wypełnienie ankiety. Duch jeden raczy wiedzieć ile studentów przeanalizowało jakość życia kobiet po mastektomii. Szlag mnie trafia
I na temat który jest non stop powielany..( kto nad tym panuje?)
I na jakość ankiet przez studentów stworzonych.
 Przedszkolak by precyzyjniej zapytał!

Czy musi Pani leżeć w łóżku lub siedzieć w fotelu w ciągu dnia?
No wolę nie stać oglądając program, również w fotelu wypijam kawę.

Była Pani ograniczona w wykonywaniu w swojej pracy lub innej codziennej czynności? 
Ale że dziś? Czy wczoraj? Czy jak brałam chemię? Czy jak spadł śnieg? No na przykład śnieg mnie ograniczał.

Potrzebowała Pani odpoczynku?
A kto go nie potrzebuje?

Była Pani zmęczona?
No jak odpoczywałam, to pewnie się zmęczyłam...

Martwiła się Pani?
No...i martwię się nadal..kto się będzie chorymi opiekował..

Stan pani zdrowia lub leczenie zakłóciły Pani życie rodzinne?
Nie..to przecież chleb codzienny


Na początku bardzo chętnie pomagałam i wypełniałam.. Teraz nie mam do tego cierpliwości. Jednak z radością wypełnię ankietę na poziomie naprawdę akademickim. Jeśli ktoś  taką posiada i potrzebuje odpowiedzi na inne pytania  niż czy pani się uśmiechała, lub czy rodzina cieszyła się z raka- to chętnie odpowiem.

Oczywiście pytania u góry są z ostatniej ankiety jaka mi wpadła- wierzcie mi, ze bywały lepsze perełki..
Niestety.

A teraz ku przestrodze: PYTANIE NA ŚNIADANIE
Anonim mi wczoraj podesłał :)

Potwierdzam.
Przez rok chorowania spotkałam się z wielkim dobrem i chęcią pomagania. Była to rodzina, przyjaciele, znajomi, byli też zupełnie obcy, jak na przykład Julia, którą (których :) z przyjemnością poznałam. Była też fundacja Rak'n roll z której spotkań korzystałam. Powinniście zobaczyć ten uśmiech kobiet na takich spotkaniach.
 Dostałam tyle dobra, ze aż krzyczałam: dość!- by nie przesadzać..
Niestety zło ma większą lotność... ech...


49 komentarzy:

  1. fajnie by było jakby zmiany w piersiach oznaczały tylko zmiany meteorologiczne .....
    jakby co to ja do zbiorowego macanka się dołączę:P
    miłego dnia:*

    OdpowiedzUsuń
  2. macanko wskazane... jestem za!
    co do ankiet... to aż się po prostu wierzyć nie chce że to się dzieje! Odmawiam, odmawiam, odmawiam.. a oni wciąż wracają. Z tymi idiotyzmami typu " co Pni czuła, kiedy usłyszała Pani, że dziecko trafi do pani domu" albo "jakie miała pani preferencje. Chciała Pani chłopczyka czy dziewczynkę" !!!! Ja pitolę! Mam wrażenie, że te pytania pochodzą od ludzi którym zwyczajnie brak rozumu!
    Ale luz kochana. Stres karmi sraka więc niech spitalają, i już!
    Buziaki :****

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a dlaczego nie ma opcji na hermafrodytę?

      Usuń
    2. a myślisz że ktoś byłby chętny? przecież to taki sklepik .... tak niektórym się wydaje :)

      Usuń
    3. a jeszcze wymiar i wagę i odcień karnacji...

      Usuń
    4. Byłam świadkiem, kiedy jedna z pań pretendujących do roli "mamy adopcyjnej" powiedziała, że ona to by nie chciała, żeby dziecko nosiło okularki :]
      Nie została mamą - gwoli ścisłości.

      Usuń
    5. jak by swoje własne można było zaprogramować...

      Usuń
    6. taaaaaaaaa
      i zawsze bawiło mnie stwierdzenie, że jak z domu dziecka to bandyta. Na pewno w więzieniu skończy. Tak jakby własne rodzone było od tego uchronione! Pełno pokutuje takich ograniczonych teorii

      Usuń
    7. w każdej kategorii znajdzi esię dziwka bandyta zabójca i geniusz...rozwala mnie ta ketegoryzacja

      Usuń
  3. nie macam hmm...
    ankiety dla dzieci alkoholików tez są ...rozwalające - już odmawiam!
    o zmianie pogody informowała mnie zawsze blizna po Juniorze, jak doszła po Gzubie skończyło się...a szkoda, bo może wczoraj nie czekałabym w sklepie aż grad przestanie padać!'Buźka

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja mam taki meteorologiczny kręgosłupek... przetrącony 3 lata temu;
    też mi gada, czy dziś popada :)

    a ta przykładowa ankieta jest głupia!
    i tyle w tym temacie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a może jednak jest jakaś głębia..? na przykład dno kielicha ?:P

      Usuń
  5. nie wiem, czy taki byl twoj zamiar ostre, ale siedzem i siem smiejem w glos, az sie mnie dziecko pyata co sie stalo

    a co do macanka, to moze byc wzajemnie, ale pod warunkiem , jestes przystojnym szatynem o urodzie mlodego Roberta Redforda

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem jaki zamiar miała ankieterka...

      Usuń
    2. hm.....może chciała Cię rozbawić? może to była śmiechoterapeutka? :)

      Usuń
  6. mam pytanie
    czy piłaś już dziś kawę, bo chętnie zrobię :)))
    Miłego, nawet deszczowego, dnia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a jaki wplyw milao picie przez pania kafy w trakcie choroby nowotworowej?
      to do Ostrej oczyfiscie

      Usuń
    2. piłam albo nie piłam - w każdym przypadku ciągle żyłam :P

      Usuń
  7. Pytania rodem z "Zycia na goraco"
    Tez sie nie badam sama bo jak sie badam to tak by nie znalezc....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no i własnie - jak to robić, by było dobrze?

      Usuń
  8. Dzień Dobry,
    ja tylko chciałam wspomnieć że w przeciagu miesiąca u trzech róznych ginekologów,
    ŻADEN nie zbadał moich piersi. A wizyty były prywatne...
    Pozdrawiam .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a myślisz, ze mi badał? Sama się domagałam i jeszcze mnie w błąd wprowadził

      Usuń
    2. ja macałam i macam, 10 lat temu wykryłam sobie sama (wtedy nawet ginekolodzy nieczęsto badali), pobiegłam na mammografię - i co? czysto! Dopiero usg powiedziało prawdę, a biopsja potwierdziła moją diagnozę
      warto się badać! choć strach za każdym razem jest i z latami nie maleje...

      Usuń
  9. Badam,macam,sprawdzam,tak na wszelki wypadek.Tym bardziej,że w mojej rodzinie już 4 walczyły z rakiem,jedna wygrała (moja mama). Trzeba sprawdzać.A co do ankiet - pytania na poziomie pytań zadawanych przez przedszkolaka :) Wyobrażam sobie Twoją minę,kiedy kolejny studencina wręcza kolejną ankietę :P

    OdpowiedzUsuń
  10. nie umiem siem macać. nawet kiedyś próbowałam, ale nie wiem, jak siem do tego zabrać. może za mało mam tego, no, materiału do badania?

    OdpowiedzUsuń
  11. Warto pomagać!
    dziś 4 banerki klikłam :p

    OdpowiedzUsuń
  12. prawdę mówiąc nie przypominam sobie żadnej sensownej ankiety :|

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. myśl..myśl..myśl...

      Usuń
    2. ja kiedyś wypełniłam ankietę i wyszło, ze jestem alkoholiczką... perełki pytały np, czy jak jestem w towarzystwie to pijemy alkohol i czy po wypiciu jednej lampki wina/piwa mam ochotę na drugą... no cóż... jak to... :)

      Usuń
  13. Bardzo lubię Dymną
    Ładnie piszesz o tym, ile doświadczyłaś dobra

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. też lubię od zawsze ....
      o tak piękne słowa,to bardzo budujące,ze jest tyle dobrych ludzi dookoła,a zdjęcia piękne

      Usuń
    2. :):) też je uwielbiam... i mimo, ze to był "intensywny okres choroby" to zawsze się do nich uśmiecham

      Usuń
  14. no i jak tam, piatek , co?
    Ja chiba bendem Igrzyska Smierci s rodzinom oglondac

    OdpowiedzUsuń
  15. ja siem nie macam, bo gdy to robie, to dostaje takiego ataku paniki, ze z tej samej paniki zaraz sie na cos pochoruje.
    a innych nie chce prosic o macanie, bo jak wszyscy wiedza towar macany nalezy do macanta. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :):):)
      Nie wiem czy z tego samego powodu, ale też boję się macania

      Usuń
    2. o mój bosz.... ja też.. od razu wydaje mi się, że czuję mnóstwo zgrubień... ogarnia mnie panika i - koniec balu panno lalu...

      Usuń
  16. mnie 7 - go doktorek wymacał, mówiąc, że wszystko jest ok :)

    ankiet nie cierpię- gonię i macham miotłom akyszzz

    ;)

    Dobro gorą dla dobra zawsze love

    OdpowiedzUsuń
  17. mnie doktorek jak wymacał to rzekł, że wsio ok
    usg rzekło inaczej....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...masz racje Ostruniu, jak ja chciałam USG to ogólny rzekł, - za młoda Pani...wyśmiałam go i rzekłam...młodsza koleżanka już w grobie.
      Ten od dzidziusia przynajmniej wziął sobie czas i wymacał.

      ...jakby było łatwiej gdyby choroby wykrywano szybciej. Gdyby nie traktowano nas jako numery itp. Do zmarłego kolegi przyszło pismo o pójście na tomograf pół roku po jego śmierci.
      Paranoja

      Usuń
  18. Ja do gdzie się nie dotknę to okazuje się, że coś tam nie gra, więc już czasami wolę nie wiedzieć. A ankieta jak z zeszytu drugoklasisty. Takich potem mamy specjalistów;)Ja w czasie choroby raz z ciekawości spotkałam się z psychoonkologiem to skończyło się na tym,że czułam się jakbym miała pogadankę w przedszkolu. Z takim przygotowaniem to przykro to mówić, ale zdrowemu by nie pomogła;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ale kurna- ktoś to weryfikuje... potem takich mamy magistrów!

      Usuń
  19. Czas najwyższy przyłączyc się do tego zbiorowego macanka. Ciekawie kiedy przestanę gadac, a zrobię, zbiorowo kopnijcie mnie w dupę;)
    Skończ z cierpliwością, daj sobie odsapnąc od ciągłych odpowiedzi Kochana;*

    OdpowiedzUsuń