czwartek, 12 września 2013

popłakałam

Tu zaczęłam

Potem się rozwinęłam..


W zeszłym roku ta piosenka bardzo mi sie podobała
W zeszłym..
Teraz powoduje łzy
Nawet została usunięta z domowej listy przebojów bym nie beczała (tak, tak ja też czasem kapię). Ale film, który z przyjemnością obejrzałam raz kolejny kończył się tą muzą.
No i poszło.
Wróciły obrazy:
Kanapa, laptop na kolanach, portal amazonki, poczekalnia chemijna, miska przy łóżku, rak n roll, Magda P, Chustkowy blog, strach, piekące żyły, milczenie, czas chwytany garściami, spotkanie z Julią, kluchy w gardle u najbliższych. choć nigdy nie dali poznać.
Tak dużo się wydarzyło..
ech...

20 komentarzy:

  1. Ja tez mam takie "przeboje"
    To niesamowite jak skutecznie dzialaja przeciwko sklerozie

    A co Ci sie z nami kojarzy?? :P

    OdpowiedzUsuń
  2. siostro
    pisac taki tekst przed moimi badaniami co je mam jutro?
    i potem, jak mnie fryzjer obiachal tak mocno, ze jak patrze w lustro to mi sie WSZYSTKO przypomina??
    tyle jest rzeczy, ktore prztypominaja
    nawet z nienacka
    jak obuch w leb

    OdpowiedzUsuń
  3. piosenka cudnma, każdemu łzy wyciska
    a Ty rycz, lub nie rycz, tak jak potrzebujesz w danym momencie
    :****
    ♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  4. a ja sobie napisałam komentarz i mi go ukradło.
    wspomnienia na pewno trudne.

    OdpowiedzUsuń
  5. Muzyka i zapachy potrafia zmienic wymiar.

    :*

    OdpowiedzUsuń