piątek, 11 października 2013

wiedźmy

Byłam niedawno w Biedrze...
Ta alejka...

Ale, ale.. nabyłam śliczny wrzos w kolorze intensywnie niebieskim.  Z jesieni najbardziej uwielbiam wrzosy.
Zatargałam go do fabryki. Postawiłam centralnie  na swej desce.
I podziwiałam.
I podziwiali inni..
Dopóki nie zaczęły przychodzić dziwne wiedźmy- wyrzuć, wynieś..
tfu
tfe
Bo to nieszczęście i takie tam inne.

Wyniosłam, uległam. Bo mimo, ze nie jestem przesądna, to jakoś co na niego spojrzałam to grób widziałam.
swój.

A wy jesteście przesądni?

piękny, prawda?

69 komentarzy:

  1. no nie jestem...
    w takich sytuacjach wyobrażam sobie pana Boga, który przez lornetkę obserwujeziemię i wykrzykuje HA! KUPIŁA WRZOSY! JUZ JA JEJ POKAŻĘ! DAWAJCIE MI TU JAKIEŚ PRZERZUTY!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ryba!!!!!! :) :) :)
      może też mieć takie specjalne lampki jak w Seksmisji, co się zapalają jak ktoś kupi wrzosa :)

      Usuń
  2. PO ZA TYM
    alejka w Biedrze bardzo, bardzo mi sie ze siostrom mom kojarzy!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. piękna torbą i saszetkami zapachowymi:D

      Usuń
    2. saszetki niedawno kupiłam :)

      Usuń
    3. torba poleciaua ze mnom do Gecji:)))

      Usuń
    4. jak nie jak tak:)))
      teraz to ja ci chentnie pokaæem alejkie w Cactusie:PP

      Usuń
    5. o matko- kaktus kojarzy mi się z jednym.... sok z tymbarku bardzo mocno wzmacniany

      Usuń
    6. he he he
      a to siec lux supermarketow!

      Usuń
  3. przepiękny!!!!
    uwielbiam wrzosy, kupuję każdej jesieni po kilka i w różnych kolorach :) w tej chwili mam w domu 4 :)
    nigdy nie słyszałam o żadnych przesądach w związku z wrzosami!
    i nie jestem przesądna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wrzosy maja inny kolor niz... wrzosowy?

      cos tam slyszalam, ale o czym ten przesond nie pamietam
      moze sie nie podarowuje?

      Usuń
    2. ja mam wrzosowy, jasno różowy, ciemnoróżowy prawie czerwony i kremowy :)

      Usuń
    3. mój wrzosowy jest niebieski

      Usuń
    4. hm
      ja lubiem tylko wrzosowy wrzosowy:PP

      Usuń
    5. a ja mam w ogródku jeden mieszaniec wielokolorowy, ale też raczej bez szaleństw kolorystycznych. ładny jest.

      Usuń
    6. wrzosowiec wrzosowy mam w ogrodzie od wiosny

      Usuń
    7. też nie słyszałam o żadnych felernych wrzosach..... o czarnych kotach, przechodzeniu pod drabiną itp tak, ale co złego we wrzosie? co mnei natchnęło, że jak mi skonczą chłopcy taras to sobie jeszce wrzosiki na niego zapodam :)

      Usuń
  4. ponieważ poradnia, w której poddawałam się masażom, mieściła się nad Biedronką, więc byłam ostatnio stałą bywalczynią. wrzosy też mnie urzekły, ale bardziej w tradycyjnych kolorach i zakupiłam w ilościach prawie hurtowych (przed dom, do pracy, Młodej do klasy). jedną z donic postawiłam sobie na biurku no i się nasłuchałam, że pech, że nieszczęście. i kurczę, niby nie wierzę, ale uległam i przeniosłam chociaż na parapet.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no patrz... i u Ciebie wiedźmy są

      Usuń
    2. kiedys czytalam wywiad z NataliąKukulską, jej przyjaciółka numerolożka ( tu następuje gest łąpania się za głowę) jej powiedziala, ze zaplanowana data porodu bedzie unieszczesliwaial dziecko
      i ulegla, urodzila w innym terminie
      ale na szczescie przyznala sie, że żałuje

      Usuń
    3. bo co? dziecko i tak szczęśliwe nie jest?

      Usuń
    4. bo dotrauo do lba, że chyba jednak szczęscie nie zalezy od jakiegos numerka

      Usuń
    5. może ja jakaś dziwna jestem, ale ta numerologia, BOZE!!! CHROŃ PRZED TAKOM GLUPOTOM!!!!!

      Usuń
    6. no naptrawdé siostro
      jak tu nie pic????

      Usuń
    7. ufffff
      troche sie jednak ba;am krytyki....

      Usuń
    8. no i ja o suchym pysku nie stukam f te klawisze:P

      Usuń
    9. no dobra, to jeszce jedna głupia :) w dodatku znów piłam :) wczoraj z sąsiadem malinóweczkę, którą ratował mi zdrowie, dzisiaj jego żona zapodała martini z cytynką, skoro byłyśmy w damskim gronie :) :)

      Usuń
  5. Odpowiedzi
    1. jako Dosiowa siostra bliźniaczka odczuwam niepokój. martwię się.

      Usuń
    2. noooo
      dobra
      juz nie udajé
      martwié sié

      Usuń
    3. ja nie wiem co ze mną, a co dopiero dalej...

      Usuń
    4. ale ja siem krempujem dopytywac
      ale moze czeba?

      Usuń
    5. ja już napisałam kilka słów. bez pytań.

      Usuń
    6. ja mówię że czeba
      bo ja 1 nie miałam maila każdego
      2 nie każdy mail dotarł
      a jak nie chce to powie nie albo nic nie powie

      Usuń
    7. dziewczyny, cośta oszalały z tym zamykaniem blogów???
      niedługo net się czały zamknie na klucz
      ino paczeć rybcia się zakluczy, futi, Miska
      bo gaga siem zamkua najsampierfsza
      jak życ?
      jak żyć?
      jak czytać ?


      wrzosy zawsze miałam, kupowałam i też mi ktoś bzdur nagadał i nie kupiłam w Biedrze, a takie śliczne były :((((((((((

      Usuń
    8. może Emka coś wie, albo eNNka

      Usuń
    9. prawda, w biedrze nie wiedziałam na które się decydować

      Usuń
    10. OPIERDOLILO WAM S TYMI WRZOSAMI????????????

      Usuń
    11. ze zacytuje
      ze mna mozna tylko pojsc na wrzosowisko
      i zapomniec wszystko

      Usuń
    12. no sama nie wiem, czy kupić
      tak na przekór może...

      Dowiedziałam się od Ani M. o wczorajszej notce Dosi i teraz i ja się martwię o nią:(
      Oby dała znać, co u niej słychać.

      Usuń
    13. muffff bo ja wczoraj miałam wszystkie kompowe awarie

      Usuń
    14. cos juz wiadomo co z Dosia? ktos cos wie??

      Usuń
    15. dziewczyny, dokładnie tak: potrzebne wsparcie i cierpliwość...
      trzeba poczekać...

      Usuń
    16. Krótko od Dosi:
      Jeśli Lamia pozwoli, to Dosia wstawi u niej jakiś post od siebie. Ale niekoniecznie od razu. Jak będzie w stanie coś napisać. Musimy poczekać... i być.

      Usuń
    17. chyba teraz to sie naprawdę zmartwiłam!!

      Usuń
    18. dzięki eNNko, trochę odetchnęłam

      Usuń
  6. co wy z tym wrzosem? cos ma z niego wychodzic? chyba zolnierze czfurkami.

    bardzo lubie wrzos. u nas tez jest. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknego, odpoczynkowego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
  8. ojej, przepiękny :)))
    nie wyniosłabym choćby z przekory :P

    OdpowiedzUsuń
  9. wiedźmom mówimy nie! wróć z dwoma wrzosami do fabryki :P

    OdpowiedzUsuń