sobota, 28 czerwca 2014

Pogoda

Różna jest.
I sa wakacje

Leżę i leżę.

Dla klarowności poprzednich wpisów proszę tylko ciagnąć wątek wakacyjny i przedstawić tutaj racjonalne argumenty dlaczego nauczyciel w ramach swojego uposażenia nie moze dla państwa w wakacje popracować choćby sprawując opiekę nad dziećmi, których rodzice wakacji nie maja..?
Czy nie logiczne byłoby tworzenie w tym czasie półkolonii?
A tak zamykane przedszkola, szkoły i wyższa jazda jak zapewnić dziecku opiekę na ten czas.

Nie wnikajmy w dochody, dobowy czas pracy i takie tam.  Nie piszcie ze mogłam nauczycielem zostać.. Bo nie o to chodzi.
Wielu broni tych wakacji... Nieliczni tylko doceniają jako dobrodziejstwo. Czujecie różnice? 
Przedyskutujmy wakacyjny temat.
Słucham.

PS.ja naprawde szanuje prace nauczycieli i podziwiam szczególnie wytrzymałość na panujące w szkole decybele..

I jestem za wcześniejsza emerytura wlasnie dla szacownego grona. Jestem przeciwna wakacjom w pełnym wymiarze.
Takie sobie zdanie nam.

21 komentarzy:

  1. piersza
    przeczytam jak kawy sobie wleje :PP

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Chyba melisy...
      Bo niektórzy myślą ze ich obraziłam, a nie chciałam.
      No cóż wyszło jak zawsze

      Usuń
    2. chciałam tylko powiedzieć, że nie znam kraju, w któym jest inaczej
      znaczy tu jest - bo dzieciaki mają więcej wakacji w ciągu roku szkolnego:)

      Usuń
    3. Ok. Ale to nie znaczy ze moze byc inaczej, to ze inni to nie argument. W dobie kryzysu i zubożenia społeczeństwa stać nas na takie luksusy?

      Usuń
    4. a 40 lat temu bardziej nas było stać?

      Usuń
    5. W ubiegłym roku nauczyciele w Polsce mieli 54 dni urlopu z tego 7 pozostawali do dyspozycji swych dyrektorów. O ile wiem od znajomych, w wielu przypadkach to więcej niż 7 dni. Oczywiście to zależy od typu szkoły. Najdłużej wypoczywają nauczyciele w Finlandii - 92 dni. Najkrócej Słoweńcy - 46.
      Wakacje były od wiek wieków, są i będą. A czy Karta Nauczyciela jest w pełni słuszna, to zupełnie inna bajka.

      Usuń
    6. zgadzam się, że generalnie mamy w kraju sporo rozmaitych przywilejów, większość nie do ruszenia

      Usuń
  2. druga !!!
    organizowauam puukolonie, jak pracowauam w klubie k-o

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a wiem, że w Warszawie są półkolonie, i to szalenie tanie i super zorganizowane

      Usuń
  3. Nasz system edukacyjny jest jednym z lepszych na świecie.Mamy mądre dzieci,dobrze wykształconą młodzież.
    Duża w tym zasługa nauczycieli.Jesli zmiany ,to ewent. w szkolnictwie wyższym,bo te niepaństwowe uczelnie są z reguły dużo gorsze.
    Zula

    OdpowiedzUsuń
  4. Zasadniczo nigdy nie wnikałam w ten temat, ale myślę, że vyjątkowo zgadzam się z Viki - czytałaś?
    Wywołałaś niepotrzebną dyskusję, tak jakby Cię to strasznie mierziło, że nauczyciele, którzy przecież uczyli Twoje dzieci - maja wakacje. Niech mają, pracują często gęsto w domu, tego nikt nie widzi. I wychowują nasze dzieci.

    Zaplątałaś się, Ostre, choć wiem, że nie chciałaś źle.
    Pozdrawiam i nie jeż się już ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ksen, zara szczelem focha albo napiszę kontrowersyjnego posta o nauczycielach :P

      Usuń
    2. Jejku... Jeśli zadaje sue jakies pytanie to od razu musi mnie to mierzic?
      Przecież mnie tez ktos uczył.. Moje dzieci tez.. I nie o nauczycielach mowa- nawiasem czemu od razu wszyscy sie obrażają? A o przywilejach...
      Ech..

      Usuń
  5. Nauczyciele szkol srednich w Irlandii maja 3 miesiace wakacji :). A niech se maja! Jakby odjac nauczycielom to i tak innym by nie przybylo ;) Poza tym w ogole ilosc urlopu w roznych krajach jest rozna. Moja znajoma w Finlandii na 45 dni urlopu wykonujac taka sama prace jak ja (nie-nauczycielka ;)). Ja jej nie zaluje ;), choc fajnie byloby miec tyle wakacji...

    OdpowiedzUsuń
  6. Ale dalej nie o sednie mówimy:)

    W jaki sposób zawód nauczyciela się różni od zawodów innych np. urzędnika , krawcowej na etacie, kasjerki , sprzedawcy?
    Nauczyciel ma wolne : wakacje, ferie, długie łikendy, dni przed i po świętach ( inne zawody pracują w Wigilie, wielkie Soboty ). Nie mówiąc o innych przywilejach - np. roczny płatny urlop zdrowotny ,
    I o to chodzi Ostrej

    Patti

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzieki Patti.. Bo juz wszystkich tym pytaniem pobrazalam..

      Usuń
  7. Mysle, ze sie rozni tym, ze nauczyciele sa odpowiedzialni za dzieci, za ich uczenie i wychowanie, i ze pracuja wtedy, kiedy dzieci sa w szkole. Poza tym wielu nauczycieli przygotowuje materialy na nastepny rok, bierze udzial w szkoleniach, konferencjach i zebraniach - tak, w czasie wakacji czy ferii.
    Nie zapominajmy o nauczycielach akademickich, ktorzy teoretycznie chyba maja najwiecej wakacji i najmniej widocznych godzin pracy, a w parkatyce bardzo duzo pracuja w domu czy w biliotekach przygotowujac zajecia, sprawdzajac prace, spotykajac studentow na konsultacjach itd.
    Z drugiej strony moze wszyscy powinni miec wiecej wakacji...? Tak jak jest to w innych krajach jak Francja czy Norwegia...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy samokształcenie to wada?
      Po kilkunastu godzinach wracałem do domu by dalej usiąść i pracowac. Telefony w nocy i weekendy. Zawsze pilna sprawa..
      Uczyć tez sie wypadało, wiec nadal mnie to nie przekonuje...
      Przekonuje mnie wcześniejsza emerytura ale nie obecny stan.
      Moje zdanie u nikogo tym nie obrażam.
      Bo... Nie mierzi mnie to tylko zastanawiam sie ... Dlaczego?

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  8. Wiesz, ze w sumie to jest ciekawy temat :). Usunelam moje 2 poprzednie posty, bo stwierdzilam, ze to nie jest wszystko tak czarno-bialo jak myslalam :). A myslalam, ze w Polsce nuaczyciele pracuja tak jak np w UK ok 60 godz tygodniowo (http://www.bbc.com/news/education-27087942), wliczajac ok 20 godzin lekcji i pracy w domu oraz poza szkola. Myslalam, tez ze wszedzie nauczyciele maja tyle urlopu ile trwaja wakaz]cje szkolne... Okazuje sie ze wcale tak nie jest. Widze, ze nauczyciele w Pl pracuja ok 40 godzin tygodniowo... ze w niektorych krajach wcale nie maja tak duzo urlopu.
    Podaje zrodlo: http://www.eurydice.org.pl/sites/eurydice.org.pl/files/nauczyciele_w_ue.pdf
    Wiec stwierdzam, ze w tym co mowilas, cos jest! :) To bardzo ciekawe...

    OdpowiedzUsuń