piątek, 7 listopada 2014

Proszę chłodzić

Szampana, tudzież inny sok jabłkowy, bo już za tydzień będziemy świętować.
 Wyjmiemy butelkę, obejrzymy i schowamy by poczekała na kolejne lata...

Trzy lata temu 16-stego usg sobie zrobiłam, na przekór doktorowi, który mnie kompletnie olał..

Mhm..
Kilka dni temu zmarł w wieku 56 lat, czyli jakby nie patrzeć...młodo.

A gdybym go posłuchała to pewnie bym obok niego leżała.

Jaki przewrotny ten świat.

Dlatego: odkurzamy, zamiatamy, zmywamy, pierzemy, prasujemy, tak by za tydzień w ciszy i spokoju kontemplować radość z mojej inności- jak on nie to ja tak :P
 I z mojej córki uporu :)

Wiem wiem... ciężko mnie zrozumieć, ale nie warto się drobiazgami przejmować..

A tak na bieżąco..
to ciary wczoraj miałam, bo.. 5 cm włosy ścinałam.
Nie sądziłam, że wywrze to na mnie takie wrażenie..Po pierwszym cięciu już żałowałam i łzy dyskretnie przecierałam.
 Ot taka trauma..

33 komentarze:

  1. no to wypiję wrząteczek z tej okazji :)

    oraz pierwsza ;P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oraz się nie poparz, bo jsk z wkładką to działa podwójnie

      Usuń
    2. tak? ok, wkładkę wypiję osobno :)

      Usuń
  2. Przez was na stare lata alkoholiczką zostanę:))
    No i wyjątkowo się posłucham: piorę, sprzątam itd.;)

    OdpowiedzUsuń
  3. wiesz co
    wstrząsnęła mna informacja o smierci tego (nie)lekarza
    a jakiego lubisz szmapna?
    bo ja wytrwanego raczej

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No patrz.. Nie wiedziałam ze do Ciebie dotarła ..
      To jednak nie koniec swiata :P

      Usuń
    2. dotarła bo o tym napisałaś :PPPP

      Usuń
    3. jak woda w klozecie
      ty mniej, skoro nie piszesz jakiego lubisz szampana :PP

      Usuń
    4. takiego nawet w dtolicy szampanii nie robiom:PP

      Usuń
    5. bez bąbelków? to może już otworzyć? przez tydzień zdąży się odgazować.
      z bąbelkami czy bez będę świętować z Tobą.


      Usuń
  4. No to będziemy świętować i się mocno radować!
    Upór czasem dobrą cechą jest, a jak córka czujna, to tym lepiej!
    :*

    OdpowiedzUsuń
  5. na ta okazje to nawet ja wypiję:P

    OdpowiedzUsuń
  6. Przeszłości niestety nie zmienimy, ale będziemy świętować zdrowie i cieszyć się z tego co jest. A jest z czego! I jeden toast wzniosę za Twoją córkę i jej mądrość!
    Wyjmę najlepszą butelkę, ale oczyma wyobraźni będę nalewać z Twojej "motylkowej" butelki.

    OdpowiedzUsuń
  7. To ja może niegazowaną wodą się uraczę. A herbata może być? ;)
    Ściskam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. my tu wirtualnie pjemy na umor;))
      nie szkodzi

      Usuń
    2. no od czegoś trzeba zacząć :)

      Usuń
    3. O, jak wirtualnie to chętnie potowarzyszę :D Jak jest okazja to tym bardziej.

      Usuń
  8. Lubie te wpisy
    w zeszlym roku czytam "..minely dwa lata...."
    i tak sobie bedziemy liczyc

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no niby tak...
      i fajne to że zmarszczkami się człek zaczyna przejmować..

      Usuń
    2. też lubię takie wpisy i kolejne rocznice.
      moja Mama wczoraj miałam urodziny. doskonale pamiętam atmosferę sprzed 2 lat i wiszące w powietrzu słowo "ostatnie". daty diagnozy nie kojarzę, zawsze odliczam od dnia operacji (2.05). minęło 2,5 roku. też fajna liczba.

      Usuń
  9. dzień dobry, Ostrusiu :)))
    ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń