czasem?
Ostatnio coraz częściej.
Może dlatego ze nie jestem idolem, nie jestem furiatem ani aniołem-mało kto mnie słucha.
poza psem, bo dzieci już coraz mniej
o mężu nie wspomnę :P
Świat nie jest czarno-biały.
Blogi to fikcja. A jeśli fikcją nie jest, to jest to subiektywne spojrzenie piszącego.
CZYTAJCIE MIĘDZY WIERSZAMI!
zdejmijcie klapki i oceńcie sytuację na trzeźwo. Nie ulegajcie psychologii tłumu, nie wierzcie we wszystko co czytacie.
Nie kreujcie...Aniołów.
Bo aniołami nie są. Są ludźmi z różnymi wadami.
Na serio!
Różnymi.
A Diabły...mogą być Aniołami. Upadłymi lub nie.
Nie stań się psychofanem, bo Twój idol może być diabłem.